Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10:21, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
godfather napisał: |
czy ta pani co stoi obok patrzylaby na niego tak czule, gdyby to nie byl jared? |
ta pani musiała tak na niego patrzeć,bo to scena z filmu
30stm mają niezłe teledyski,ten do "From yesterday" w pełnej wersji wymiata |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pią 11:20, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Widać pieniądze, które na to poszły.
Godfather chyba nie załapał się na 'My So Called Life' |
|
Powrót do góry |
|
|
fishy
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pon 21:25, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
pokochałam ich nawet nie tak dawno... aż wstyd, że nie chciałam jakoś wcześniej słuchać. świetnie się ich ogląda, marzę o koncercie. |
|
Powrót do góry |
|
|
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 23:38, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hurricane z najnowszej płyty jest świetne! oczywiście w wersji,bez Kanye Westa.
fishy, kiedy ty ich pokochałaś? przecież grali w Polsce dwa koncerty, drugi chyba jakoś w grudniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
fishy
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Wto 20:44, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
fever505 no grali grali, o tym koncercie w grudniu nie wiedziałam, ale i tak bym nie mogła jechać
a jak grali bodajże na openerze to jeszcze mnie nie interesowali. a zgadzam się, hurricane świetne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Madristas the man who came to stay
Dołączył: 11 Cze 2009 Posty: 175 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:58, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
grali na coke'u
ogólnie to w miarę ich lubię tzn te 5-10piosenek raz na rok posłucham, ale ta piosenka 'Closer to the Edge' i teledysk do niej zasługują na nagrodę kiczu roku. |
|
Powrót do góry |
|
|
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:59, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
też do końca nie kupuję tej jedności z fanami etc,za to klip do hurricane jest dobry. generalnie ich teledyski są ciekawe,ale w ich przypadku to zasługa wysokiego budżetu i jareda odrywającego pierwszoplanowe role. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Karol Killamangiro
Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 647 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 13:51, 12 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Przed Coke przesłuchałem kilka ich utworów i totalnie tego nie poczułem. Na samym festiwalu moje podejście się nie zmieniło i w trakcie tego występu graliśmy w piłkarzyki w jednym z namiotów.
Mimo tego może jeszcze kiedyś spróbuję ich posłuchać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 17:36, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
fever505 napisał: | za to klip do hurricane jest dobry |
To mało powiedziane. To jest coś co trzeba zobaczyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 18:22, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
no tak się zaciekawiłem że aż Coltrane'a zatrzymałem, żeby to zobaczyć. ale ja wiem, czy trzeba... przerost formy nad treścią. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Wto 0:42, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Owszem, aczkolwiek intrygujący. |
|
Powrót do góry |
|
|
wostook
Dołączył: 22 Kwi 2011 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bułgarskie Centrum
|
Wysłany: Pią 8:26, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jakoś nie kręcą mnie tego typu kapele, jakieś stroje, napalone fanki.. Nie dla mnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 22:45, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To jest typowy współczesny amerykański zespół, to znaczy że wszystko u nich jest zaplanowane od A do Z. Dostajemy do ręki gotowy projekt, w którym wszystko idealnie do siebie pasuje - muzyka, image, klipy, oprawa koncertów, działania promocyjne, wypowiedzi w wywiadach. Zero spontaniczności. I pokazują nam tę rzeszę zapatrzonych w nich dzieciaków i próbują nam wciskać, jacy to oni są 'prawdziwi'.
Do nikogo nie dociera, że zespół rockowy to nie Lady Gaga i rządzi się trochę innymi prawami. |
|
Powrót do góry |
|
|
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:12, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ze wszystkiego da się zrobić produkt. o ile Gaga jest wyreżyserowana od początku do końca, o tyle nie do końca zgodziłabym się ze stwierdzeniem,że Marsi też tacy są. jest tam sporo zabiegów manipulacyjnych, sporo kalkulacji itd. ale oni przynajmniej potrafią grać. Gaga jest straszna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Narcyz
Dołączył: 16 Gru 2010 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:58, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Futuriista napisał: | Jakoś nie kręcą mnie tego typu kapele, jakieś stroje, napalone fanki.. Nie dla mnie. |
Istnieją jakieś zespoły bez napalonych fanek?
Lady napisał: | To jest typowy współczesny amerykański zespół, to znaczy że wszystko u nich jest zaplanowane od A do Z. Dostajemy do ręki gotowy projekt, w którym wszystko idealnie do siebie pasuje - muzyka, image, klipy, oprawa koncertów, działania promocyjne, wypowiedzi w wywiadach. Zero spontaniczności. I pokazują nam tę rzeszę zapatrzonych w nich dzieciaków i próbują nam wciskać, jacy to oni są 'prawdziwi'.
Do nikogo nie dociera, że zespół rockowy to nie Lady Gaga i rządzi się trochę innymi prawami. |
Nie żebym się interesował tymi panami (choć cenię główną postać jako aktora), ale miałem okazję czytać wywiad i chwalił mocno polskie pierogi. To tak gwoli sympatycznej dygresji. |
|
Powrót do góry |
|
|
|