Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:02, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
PINK napisał: | jak tłumaczyć tytuł? dla czcigodnego zielonego?:/ |
wielebnego/czcigodnego coś takiego. W sumie trudno skumać o co im chodzi z tym Green - może im chodzić np. o Greenwich Village, kosmopolityczną częśc Manhattanu, gdzie mieszka w tej chwili sporo gwiazdek i tak dalej. O Greenwich jako miejsce które wyznacza różne trendy, nierzadko są to trendy, którym przeciętny człowiek nie jest w stanie sprostać - w tekście pojawia się sporo tego typu odniesień: "from one moment to next 1000 wasted brooklyners are depressed" --> "bulimic vegetarian wins weight contest", "reading in the newspapers to know what's best", "he'll only be your friend if he touched your breasts".
Nie wiem, ich teksty są pojebane, ale chyba w tę strone by poszła moja interpretacja. Można sobie poprzeglądac w necie co ludzie wymyślają, bo pojawiają się czasami prawdziwe perełki, łącznie z mieszaniem w to Ala Greena. |
|
Powrót do góry |
|
|
PINK what a fuckin' waster!
Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 469 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:14, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
pierwsze co mi przyszło do głowy to hymn na cześc marihuany:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:16, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, chyba zbyt oczywiste.
Trudno za nimi nadążyć. Chyba trzeba by było wziąć to samo co oni. "Free your mind... and your ass will follow" jakby to powiedział George Clinton. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kul Killamangiro
Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 785 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 23:13, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jakkolwiek mało wiarygodnie by to nie brzmiało, zwierzaki utrzymują że swoją muzykę tworzą i nagrywają na trzeźwo, bez użycia wspomagaczy. Tako rzecze wikipedius |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:26, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A jakie spustoszenie zasialy w ich glowach narkotyki w przeszlosci, tego juz chyba nie jest w stanie powiedziec wikipedia.
Ale możliwe, że byłabym w stanie uwierzyć w to ich wyznanie o czystości. |
|
Powrót do góry |
|
|
PINK what a fuckin' waster!
Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 469 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:30, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ja nie wierze, nie ma szans.
a ty czemu nie spisz co? |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 23:34, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Bo jestem Nocny Martek
Zaraz się zwijam, bo jutro do szkoły. |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr the man who would be king
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 884 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:22, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Spirit They're Gone, Spirit They've Vanished to genialny album, a Strawberry Jam to dla mnie jedna z lepszych płyt tego roku. A tych znakomitych albumów w tym roku jest tak dużo że ciężko będzie mi zrobić podsumowanie |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Śro 19:37, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio non stop pod ich wpływem... działa jak porządne LSD |
|
Powrót do góry |
|
|
mulligan
Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:49, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Strawberry Jam - poniżej przecietnej. Nieciekawa płyta. |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:40, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A dlaczego? Masz jakieś argumenty? Ja tak z ciekawości. Do tej pory wszyscy, którym się nie podoba, tłumaczą tak, że im się nie podoba. |
|
Powrót do góry |
|
|
mulligan
Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:59, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zdaje sie, że zaczalem cos o ty w temacie o Yeasayer. Ich niekonwencjonalnosc nie idzie w parze z ekspresja muzyczna, ta muzyka emocjonalnie po prostu nie działa. To jak dla niektorych z bardziej klasyczna muzyka jest bardzo skomplikowana i interesujaca ale bardzo szybko zaczyna zwyczajnie nudzić. Nie brak im talentu i pomysłów, ale przecież nie o to chodzi w muzyce. Moga byc sprawnymi rzemieślnikami ale natchnionymi artystami raczej nie zostana. |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:28, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To jak to jest, że ja ich szczerze uwielbiam i słucham najnowszej płyty cholernie często, a oprócz kapitalnej muzyki i niewiarygodnej wyobraźni dostrzegam tam przebojowość? I to nie jakąś naciąganą, tylko kurde rasowy piosenkarski songwriting. I jak to jest, że nie jestem sam? Łykam hype jak reszta? Mam kiepski gust, czy jak?
Ostatnio zmieniony przez twilite kid dnia Wto 18:30, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Wto 18:44, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, melodyka po prostu zabija, a ładunek emocjonalny jest i nie tak trudno go dostrzec. Ale masz własne zdanie, ok, masz prawo ich nie lubić nawet za to że są hype'owani (co nie oznacza że myślę iż to jest źródło twej niechęci). |
|
Powrót do góry |
|
|
mulligan
Dołączył: 12 Sie 2006 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:31, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie szukasz czegoś innego w muzyce, lub znajdujesz to w miejscach gdzie ja nic nie widzę. Ja szukam logosu, ducha, to co maja do powiedzenia, przesłanie , a wtych piosenkach- workach gdzie i miaukniecie kota pewnie znalazłoby sobie miejsce zupełnie sie gubie i jak skoncze słuchac to nie wiem o co chodziło. |
|
Powrót do góry |
|
|
|