Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Józef Karmadlaptaków
Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:47, 28 Maj 2007 Temat postu: Elliott Smith |
|
|
Amerykański songwriter, zmarły w 2003 roku. Znam go tylko ze znakomitego Needle in the Hay użytego w znakomitym filmie Genialny klan.
[link widoczny dla zalogowanych]
Znacie, lubicie? |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pon 21:04, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Znamy, lubimy, ale tylko czasami.
Nie wiedziałam, że on nie żyje. |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:45, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
matinee napisał: | Nie wiedziałam, że on nie żyje. |
Ja osobiście bardzo lubię, ale rzeczywiście ochota mnie na niego bierze stosunkowo rzadko Znam takiego, co uznałby to za absurd |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pon 21:53, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No co. Nie wszystko można wiedzieć, nie. |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:54, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No ja wiem, rozumiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarlotka stargazer
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 3065 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sin City | Dresden
|
Wysłany: Wto 11:36, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
uwielbiam jego "A Fond Farewell"!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:04, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
jeśli mialbym na gorąco wybrać trójkę songwriterów ukochanych to zapewne byliby to 'samobójcy' (w cudzysłowu, bo z jeffiem nie wiadomo) - jeffa buckleya, nicka drake i własnie elliotta. świetna muzyka. ale tylko wieczorami, najlepiej przy lekturze. |
|
Powrót do góry |
|
|
peggy
Dołączył: 22 Sie 2006 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:42, 29 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ładne to, ale nie za często. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarlotka stargazer
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 3065 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sin City | Dresden
|
Wysłany: Śro 16:51, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
fakt. lubię posłuchać Elliotta raz na jakiś czas. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarlotka stargazer
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 3065 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sin City | Dresden
|
Wysłany: Pią 21:29, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
a ostatnio ściągnęłam calutką dyskografię i zasłuchuję się, chociaż rzeczywiście nie bez przerwy, jeden album raz na kilka dni "From a Basement on the Hill"- fenomenalne, intensywne, wrażliwe granie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Szarlotka stargazer
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 3065 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sin City | Dresden
|
Wysłany: Nie 20:06, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
od momentu ostatniego posta o Elliocie totalnie zmieniłam zdanie. mogę go słuchać bez przerwy, i pochłaniać każdą nutę ze zmrużonymi oczami. zmrużonymi z zadowolenia, że do uszu wlewa mi się tak niesamowicie piękna muzyka i z bólu, bo piosenki są mocno melancholijne. ten facet był genialny i wiem, że to czysty subiektywizm z mojej strony, ale on nie popełnił słabej piosenki. każda jest cudowna i te historie, które opowiadał ... czasami ciężko jest powstrzymać łzy. i nie sposób nie przeżywać jego muzyki, dla mnie jest jak religia, jestem uzależniona i nie bronię się, bo takie nałogi mają najlepszy smak. jedyne czego mogę żałować to fakt, że poznałam jego twórczość dopiero parę lat po jego śmierci, kolejnej zupełnie niepotrzebnej śmierci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Astrogirl She's a Superstar
Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wietrzne,zimne południe
|
Wysłany: Pon 21:52, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Szarlotce zwróciłam uwagę na muzykę Elliotta i jest to (był...) jeden z nielicznym artystów którzy czarują delikatnością i skromnością środków,bezpretensjonalnością a nie nużą.
Moją ulubioną płytą jest Either/Or,ale na każdej co najmniej kilka piosenek jest świetnych. |
|
Powrót do góry |
|
|
nezkafe the man who would be king
Dołączył: 05 Gru 2006 Posty: 1022 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:39, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja po kawałku, który usłyszałam w Skinsach Between the bars ( http://www.youtube.com/watch?v=MVpJVZO4ZLA&feature=related ) ściągnełam całą dyskografię i też delektuję się powoli i jest to naprawdę przyjemne. Choć na razie nadal tą piosenkę uważam za najbardziej super.
popełnić samobójstwo to każdy potrafi, ale tak nożem kuchennym? i to po kłótni ze swoją kobietą. to dopiero robi historie. wow. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Karol Killamangiro
Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 647 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 15:23, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No. Nietęgo. Podobnoż prosto w serce. Mój faworyt to kawałek "Angeles". |
|
Powrót do góry |
|
|
saragosse Killamangiro
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 8:56, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ładne piosenki po prostu. Bardzo lubię tego pana, szczególnie "Either/Or". No i ten specyficzny, niepowtarzalny sposób śpiewania... Chociaż, żeby go słuchać muszę mieć odpowiedni nastrój |
|
Powrót do góry |
|
|
|