Indie Rock & Stuff

bartoś

będąc młodym dzieckiem podstawówkowym słuchałem dużo teraz jak ktoś już mówił na równi z linkin park

Johnny99

Na równi z Linkin Park ? Z całym szacunkiem, ale bez przesady.

bartoś

No Może ich starsze płyty kiedy jeszcze nie były takie plastikowe nie są złe.
Ale ogółem mam do nich mały uraz.

Johnny99

A moim zdaniem Green Day im starszy, tym lepszy. Nie wiem, czy chodzi akurat o American Idiot, ale ja tam nie słyszę żadnego plastiku..

godfather

mi sie american idiot podobalo, ale ta plyta zostala tak wyeksploatowana przez media ze nie moge jej sluchac

Johnny99

American Idiot stało się, jak dla mnie, ofiarą starej jak świat reguły - jeśli coś odnosi wielki sukces, i zostaje zarżnięte przez media, wielu ludzi natychmiast zaczyna odmawiać temu czemuś wartości artystycznej, mimo, iż tak naprawdę chodzi właśnie o to " zarżnięcie ", i znudzenie wszechobecnością. Nie ukrywam, że mi też takie podejście się zdarza - ale staram się z tym walczyć. Liczy się MUZYKA - a nie otoczka.

godfather

to nie otoczka, to wyeksploatowanie materialu. byli wszechobecni do tego stopnia, ze juz nie potrafie sie cieszyc ta plyta, a naprawde bardzo ja lubilem

Szarlotka

SztukaSpadania

Wszystko przed American Idot, to syf. American Idiot na 4 w skali 1do10. Bo to nie punk prawda?

Ciumok

Czy ty w każdym temacie piszesz, że coś ssie albo jest chujowe?

Zaiste wpierdalająca maniera. A wierz mi, piszę to uważając zespół Greenday za obciachowy.

SztukaSpadania

czyli jednak zgadzasz się że GD ssie?

Ciumok

Tak, ale wkurwia mnie tabloidyzacja, którą tu siejesz.

godfather

daj spokoj, przynajmniej pisze. jak chce pisac, to niech pisze, bo po to jest forum.

Lady

Otóż to.

Niemniej jednak jedyną sensowną odpowiedzią na takie posty jest - >

UDOWODNIJ TO, SztukoSpadania.

SztukaSpadania

Ponieważ GD to popowa wersja amerykańskiego punku... czyli coś bardzo słabego w oryginalne a jeszcze gorszego w mainstreamowej wersji?