Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:10, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
przystojniejszy był bez wąsa. teraz wygląda jak diler. no ale gdy sie ma mame z kolumbii ; ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek the man who would be king
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 1388 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:40, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wąsy. Tragedia.
ten "trailer" Pioneera jest całkiem interesujący... Chociaż, za krótki by oceniać. Nie słuchałem utworów z koncertów, jakość była dość żenująca. Miło, że wreszcie się coś dzieje (strona).
tylko dlaczego, dlaczego do diabła ta płyta jeszcze nie wyciekł?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr the man who would be king
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 884 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:38, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Carlos Dengler zawsze prowokował troszkę swoim wyglądem. Ale wąsy są spoko. Gdybym miał mocniejszy zarost. To bym pewnie sobie takie zapuścił ale w stylu Toma Sellecka ja k w Magnum
Na płytkę czekam czekam , nawet nie chce żeby wyciekła do internetu bo będzie mnie kusić by ją ściągnąć a lepsza frajda jest jak sie kupi album , a w przypadku Interpol tak zawsze miałem.
A jak słyszę takie słowa na temat ostatniego kawałka : W recenzjach piosenka The Lighthouse jest nazywana najbardziej niespodziewaną i najbardziej zapadającą w pamięć piosenką Interpolu. Prawie całkowicie wolna od perkusji, piosenka jest oparta głównie na hipnotycznej gitarze Daniela Kesslera i wokalu Paula Banksa. Zespół ostatnio powiedział, że ta piosenka była najtrudniejsza do nagrania, bowiem Daniel grał ją na 50-letniej gitarze z toksynami na strunach co w skutkach doprowadziło do powstania pęcherzy i bólu palców Daniela. Zespół miał wątpliwości czy wogóle uda im się ukończyć ten kawałek, ale gdy usłyszeli wokale Paula do tej piosenki byli zachwyceni. The Lighthouse to dramatyczne zakończenie olśniewającej i bardzo emocjonalnej płyty. To tym bardziej się już doczekać nie mogę |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek the man who would be king
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 1388 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:42, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
może ten singiel to żart jakiś ;]
może nie będzie tak źle ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 22:38, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie cierpię wąsów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek the man who would be king
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 1388 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:35, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
słyszałem the scale, ale fired up i rest my chemistry.
średnie.
ale jakość też nie zachwycająca.
jestem coraz bardziej sceptyczny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aimil the man who came to stay
Dołączył: 02 Kwi 2006 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:02, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Interpol. Kiedyś moja wielka miłość. TOTBL gościła w moim odtwarzaczu CD chyba z milion razy .
Nowej płyty jednak nadal sie boję...
Singiel jest dobry ale nie powala.
edit:
O zgrozo!
<szuka jakiegoś sekatora na te wąsiska !> |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr the man who would be king
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 884 Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:31, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
interesujace - brzmi tak meksykańsko-teksańsko. jeśli jeszcze lepiej to wyjdzie w studiu, to... może być to pustynny rozpierdalacz. |
|
Powrót do góry |
|
|
chocolate_bliss
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KK
|
Wysłany: Pon 15:34, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
indie nie indie ważne że grają jak trzeba!
Evli ma dla mnie ten charakter często mam dreszcze jak tego słuchaam |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Pon 20:36, 18 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
faktycznie meksykańsko-teksańsko ale jakoś zerwali z tą miejską konwencją. albo wcześniej czegoś nie usłyszałam albo paul wydaje z siebie podejrzanie mocne dźwięki jak na swą posturę dość wątłą. |
|
Powrót do góry |
|
|
madlon
Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rzeszów
|
|
Powrót do góry |
|
|
PINK what a fuckin' waster!
Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 469 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:29, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nov. 16, Munich, Tonhalle
Nov. 17, Berlin, Columbiahalle
Nov. 19, Koln, Palladium
|
|
Powrót do góry |
|
|
x rock 'n' rollin' bitch for you
Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 1682 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:56, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
już mam
trza zgrać na empeczy i po ciemku posłuchać |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:40, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Spodziewałem się klęski podobnej do tej jaką ponieśli Bloc Party, a tu w miarę miłe zaskoczenie. Wprawdzie każdy z tych utworów brzmi znajomo, ale postanowili jednak skopiować te najlepsze ze swoich dotychczasowych piosenek Może nie jest to wielka płyta, ale na pewno bardzo porządna. I bardzo 'miło' się jej słucha. Nie będę ukrywał, że się cieszę |
|
Powrót do góry |
|
|
|