Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

JIMI HENDRIX
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Pon 12:11, 07 Sie 2006    Temat postu: JIMI HENDRIX

jak dla mnie największa postać gitary. bez jimiego nie byłoby nikogo - od steviego ray vaughana po satrianiego... no i jest częścią tego sztandaru rockowych straceńców - janis, on, jim, można wymieniać i wymieniać. Jedyny i niepowtarzalny...proszę państwa, Jimi Hendrix.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrtchn
quadratisch. praktisch. gut.


Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 5697
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 12:26, 07 Sie 2006    Temat postu: Re: JIMI HENDRIX

godfather napisał:
bez jimiego nie byłoby nikogo - od steviego ray vaughana po satrianiego...


To akurat srednia rekomendacja...
Dla mnie Hendrix to przede wszystkim naturalnosc gry, niezwykla lekkosc, a przy tym szczypta wirtuozerii. Bardzo chetnie !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pon 13:03, 07 Sie 2006    Temat postu:

Szanuję, niektóre rzeczy nawet lubię, mniej lub bardziej, legendę rozumiem, ale czasem można się zmęczyć przy słuchaniu tych dźwięków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Pon 13:06, 07 Sie 2006    Temat postu:

I to dosc mocno zmeczyc.
Szczerze chcialam kiedys zapoznac sie z jego tworczoscia, ale nie wyszlo.
Wiecej nie probowalam.
Moze w przyszlosci;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Pon 13:51, 07 Sie 2006    Temat postu:

ja kocham miloscia nieskonczona i nieprzemijajaca. the wind cries mary sobie slucham i piekna rzecz, kochani. choc to jest jak u gombrowicza...ja was nie bede przekonywal ze heniu wielkim artysta byl. ja wiem swoje i wy tez, wedle teorii o trzech prawdach;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Pon 16:09, 07 Sie 2006    Temat postu:

tak, jak panowie samotnie brzdąkający na gitarach średnio do mnie przemawiają, tak hendrix jest cudnym wyjątkiem.
z resztą, go nawet nie można wrzucić do jednego worka z nimi, co to, to nie.
moim faworytem jest nieśmiertelne 'all along the watchtower'. utwór, na który zawsze mam ochotę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Wto 14:01, 15 Sie 2006    Temat postu:

All Along the watchtower tez jest moim ulubionym kawałkiem jimmiego (choć to dylana bodajze jest) ... wogule to był dotychczas mój gitarowy wzór (ale zdetronizował go Gilmour jako gitarzysta kompozytor) ... ja dodam cos do wypowiedzi godfathera... bez hendrixa nie było by hard rocka, trash i heavy metalu... i nie wiadomo gdzie bylaby dzis muzyka... a jego improwizacje to jest po prostu miód
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poti
Killamangiro


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 51° 47' N 19° 28' E

PostWysłany: Wto 19:33, 15 Sie 2006    Temat postu:

Rodzina mi mówi, że jako dwulatek podrygiwałam sobie do "Are You Experienced", ale nie mam pewności, że to prawda ;) Obecnie wracam tylko okazyjnie.

sHavo napisał:
All Along the watchtower tez jest moim ulubionym kawałkiem jimmiego (choć to dylana bodajze jest) ...


Jest, jest. (fajna jest też wersja U2)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Wto 21:53, 15 Sie 2006    Temat postu:

the wind cries mary - sliczna rzecz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Power-Flower



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorgeous Mad World

PostWysłany: Śro 22:41, 30 Sie 2006    Temat postu:

godfather napisał:
the wind cries mary - sliczna rzecz

ojj śliczna śliczna
Oglądałam dziś ich cały koncert z '69 r jaki dali na Woodstock i jestem pod ogromnym wrażeniem i chyba jeszcze długo poostane. Był to mistrz gitary. Podziwam zdolnych ludzi a On bez wątienia był cholernie zdolny.
Hey Joe-wg mnie piosenka wszechczasów, zawsze mam ciary gdy jej słucham
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jagódka
stoicyzm i nihilizm


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 11:27, 31 Sie 2006    Temat postu:

Grałam Hey Joe na GRG we Wrocławiu w maju 2004 (około 900 osób) i 2005 (ok. 1200).
W tym roku była chujowa pogoda i myślałam że nikt nie przyjdzie. I cholera pobili ten rekord beze mnie. Było 1581 typa ;P

Lubię Hendrixa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Power-Flower



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorgeous Mad World

PostWysłany: Czw 23:28, 31 Sie 2006    Temat postu:

Zazdroszcze, że wogóle miałaś okazje uczestniczyć w czymś tak niesamowitym!!!
Na pewno jeszcze będziesz miała okazje go pobić, mam nadzieje, że za rok też będzie organizowany ten zlot. Chętnie bym się wybrała, ale cholera nie umiem grać na gitarze!!! Mam gitare, ale się niestety tylko kurzy. Nie wiem od czego nawet zacząć, ale wiem, że muszę się nauczyć!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Czw 23:38, 31 Sie 2006    Temat postu:

highway chile rządzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jagódka
stoicyzm i nihilizm


Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 23:38, 31 Sie 2006    Temat postu:

To jest 5 chwytów nawet pamiętam: CGDAE. Nie jest aż takie trudne, dasz radę :].
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Power-Flower



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorgeous Mad World

PostWysłany: Czw 23:50, 31 Sie 2006    Temat postu:

Ja nawet nie znam podstaw gry na gitarze, więc ciężko będzie, na stówe.
Zazdroszcze, że z taką łatwością wymieniasz chwyty Hey Joe. Dla mnie to czarna magia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin