Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Penny Lane the man who would be king
Dołączył: 23 Lut 2008 Posty: 828 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:27, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
O, widze ze jakis dobry człowiek (czyt. tomano) podał tutaj linka
Będę dziś słuchac przez cały dzien i pozniej napisze co o tym sądze. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pon 10:25, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
be somebody ma riff podobny do unforgiven 3 metalliki xD
a tak w ogole to bardzo przyjemna plytka. poki co nic wiecej nie powiem, musze troche wiecej posluchac. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 19:56, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Może przedwcześnie się wyrywam, ale bardzo mi się podoba ta płyta. Jak na razie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Pon 20:30, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
jak na razie bardzo mi się podoba, ale jeszcze muszę się lepiej wsłuchać.
i cały czas mam irytujące uczucie, że ja to już gdzieś słyszałam i że z czymś mi się kojarzy, ale nie umiem sobie przypomnieć z czym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 20:38, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie się to kojarzy tylko z Kings Of Leon, a to uczcie, to nienachalna przebojowość tych piosenek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Pon 20:44, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
mi się kojarzyć nie może z Kings of Leon, bo wcześniej nie słuchałam tegoż zespołu.
ale ja ogólnie cierpię na taką chorobę, że każda płyta kojarzy mi się z czymś słuchanym wcześniej. to tak jak poznaje nową osobę, a jestem pewna, że już skądś ją znam. |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Pon 21:39, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ależ cóż ty piździsz Przecież KOL czerpią garściami z muzycznych tradycji USA, nawet jeśli nie sposób wymienić konkretnych nazw, to przecież ten klimat stanów jest od razu wyczuwalny. Żadne tam choroby, toż to specyfika Kings Of Leon jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
asz. 24 hour party girl
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: katowice.
|
Wysłany: Pon 21:39, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Linz napisał: | Mnie się to kojarzy tylko z Kings Of Leon, a to uczcie, to nienachalna przebojowość tych piosenek. |
dokladnie tak. jak narazie 'closer', 'i want you' i 'be somebody' w moim odczuciu wymiataja najbardziej. ale cala plyta cud miod. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mitzi B. what a fuckin' waster!
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rozpierdol City
|
Wysłany: Pon 21:41, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
sHavo napisał: | Ależ cóż ty piździsz |
sHavo napisał: | Żadne tam choroby, toż to specyfika Kings Of Leon jest. |
no toć mówię, że ja wcześniej KOL nie słuchałam to skąd mam wiedzieć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 21:56, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Również nie słuchałam wcześniej Kings Of Leon, bo wkurwiał mnie wokal Caleba, szczególnie kiedy poruszał się w rejonach Four Kicks. Ale na okoliczność tej płyty postanowiłam sobie zaaplikować całą dyskografię - którą oczywiście mam od dawna, tylko czekała na swój dzień i właśnie się doczekała. Debiut jest tak uroczo ewidentnie zerżnięty ze Stonesów, Thin Lizzy, Beach Boysów, i kogo tam jeszcze, ze Strokesami włącznie, że nie można się na nich złościć, bo śmiech człowieka bierze Ale potem już zaczynają kombinować po swojemu i wynajdują coś, co mogą nazwać ich stylem - zanurzonym po uszy w tradycji, ale bez rżnięcia. I muszę im przyznać, że nie spoczywają na laurach i stale się rozwijają. |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Pon 22:19, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się boję tej ich nowej płyty. Czekam na oficiel, ale obawiam się, że nie przebiją Because Of The Time. Już porównując tylko pierwszy singiel mam obawy. Znaczy lubię Sex On Fire, ale kurwa... On Call to arcydzieło było. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 22:21, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No co ty. Nie mogłam się uwolnić od tego wycia. I'm on call to beeeeeeeeeeeeeeeee there... Zatłukłabym ich za to. A takie Sex On Fire to jest wymiatacz po prostu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cherry perverse on purpose
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 2045 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tysklands huvudstad
|
Wysłany: Pon 22:26, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
nie wiem, czy się zabrać za tę nową płytę, ale z innych powodów. bo pewnie gdyby because of the times nie weszło mi mimochodem (na zasadzie 'co to? fajne') podczas malowania po (cudzej) ścianie, to nawet bym nigdy ich nie tknęła dziesięciometrowym patykiem, wioskowych chłopaków |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 23:03, 08 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tyle lat się z nich śmiałam. Synowie pastora, zarośnięci, słoma z butów, chowani gdzieś w Tennessee czy, co gorsza, w innym Utah, w izolacji od świata, gdzie za jedyne źródło edukacji służyła im Biblia i przemycone przez jakiegoś błądzącego przybysza płyty Stonesów. Żeby jakoś skanalizować ich młodzieńczo wybujały popęd seksualny, ojciec dał im instrumenty i kazał nauczyć się grać. Więc rzępolili gdzieś w stodole, nerwicując okoliczny drób i rogaciznę i fantazjując o miastowych dziewczynach, i o tym, co im zrobią, kiedy wreszcie się do nich dorwą.
A gdy się już dorwali, zaczęli pisać o tym, co już zrobili
Ostatnio zmieniony przez Lady dnia Pon 23:04, 08 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Wto 15:47, 09 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Lady, nie pozwalam powiedzieć złego słowa zarówno na On Call jak i na każdą inną piosenkę z BOTT. |
|
Powrót do góry |
|
|
|