Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

LCD Soundsystem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
twilite kid
fun blame monster


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 23:39, 19 Sty 2007    Temat postu:

jarząb napisał:
mam 45:33 ale jeszcze troche minie zanim sobie wyrobie jakas konkretną opinię.


A to dla odmiany dużo cięższa płyta. Jak dla mnie fantastyczna, bardzo kolorowa, z pomysłami, ale jednocześnie trochę mhoczna i ale-sie-naebalem-psychodeliczna. Tylko trzeba się uwolnić od szukania w muzyce tego, czego szuka się zwykle. To wyrafinowany pejzaż i nie da się go słuchać w każdej sytuacji, trzeba mieć po prostu 'ochotę na dźwięki' Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarząb
golden boy


Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 2964
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: broken bricks

PostWysłany: Sob 14:00, 20 Sty 2007    Temat postu:

dlatego gdy slucham takich plyt to oprocz nich nic innego mnie nie zajmuje. wylaczam kompa, kładę sie, sluchawki na uszy i odpadam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
twilite kid
fun blame monster


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1594
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:02, 20 Sty 2007    Temat postu:

jarząb napisał:
dlatego gdy slucham takich plyt to oprocz nich nic innego mnie nie zajmuje. wylaczam kompa, kładę sie, sluchawki na uszy i odpadam.


I chwała Ci za to, że tak potrafisz Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogini
fin de siècle vanitas swing & chocolate


Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zetdewu/wrocław

PostWysłany: Wto 17:37, 13 Lut 2007    Temat postu:

ja się właśnie dzisiaj zaczęłam podniecać sound of silver a tu widzę już wszyscy mają;P
powiem tylko tyle że od pierwszych minut wiedziałam że to będzie coś dla mnie od czasów jak mi się the knife i rapture przejadłoWink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radoc
the man who came to stay


Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WMW

PostWysłany: Śro 8:49, 14 Lut 2007    Temat postu:

wszyscy mają LCD Sundsystem - MAM I JA!
"Sound Of silver" metaliczny każdy z nas ma!

Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PINK
what a fuckin' waster!


Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 21:23, 22 Mar 2007    Temat postu:

jesli ktos jest zainteresowany to na fan.pl debiut jest za 33zł.

"Sound of silver" jest rewelacyjny! chyba narazie podoba mi sie bardziej niż first LP... zobaczymy za 20 przesłuchań.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marquee Moon
the man who would be king


Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 1:16, 24 Mar 2007    Temat postu:

Na screenagers pojawiła się recenzja podpisana piórem Ambrożewskiego. W zasadzie to się zgadzam.
[link widoczny dla zalogowanych]

O, to jest to, dobrze to ujął:
Wszystko to zdaje się przychodzić mu od niechcenia, także kiedy słucham tytułowego utworu, mam wrażenie, że programując te swoje maszynki przesunął w prawą stronę suwaki przy trybach „Bowie”, „70s disco”, „repetition”, „polyrhythmia”, w lewo „emotional”, kliknął ENTER i kilka sekund później wygenerował mu się gotowy kawałek.

A już najlepiej o tej płycie opowiedział sam Murphy:

Paul Lester: I wonder: is 'Sound of Silver' the 'Heroes' to the first album's 'Low'?
"Actually, in a microscopic way it's the 'Ziggy Stardust' to the first album's 'Hunky Dory'," he says. "'Hunky Dory' was, 'Oh, that's his Dylan song, his Velvet Underground song, his Elton John song.' It was Bowie figuring out who he was and paying homage. On 'Ziggy' it was like, 'Alright, I'm from Mars.'
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Sob 11:49, 24 Mar 2007    Temat postu:

W zasadzie podobają mi się obie płyty (bo oczywiście wcześniej znałam tylko kilka piosenek z radia:]), ale może koncert sprawi, że bardziej 'zachłysnę' się jego twórczością;>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
girlfromipanema
Killamangiro


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:48, 24 Mar 2007    Temat postu:

a mi się nie podoba ocena na screenagers- im się naprawdę skala na 7 zacięła ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poti
Killamangiro


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 51° 47' N 19° 28' E

PostWysłany: Sob 13:39, 24 Mar 2007    Temat postu:

Marquee Moon napisał:
Na screenagers pojawiła się recenzja podpisana piórem Ambrożewskiego. W zasadzie to się zgadzam.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mój kursor już nie stanie na screenagers, sorrry...

SOS (pięknie się skraca) zupełnie wymiata w moim odtwarzaczu, jest prze genialna w każdej sekundzie, kocham ją miłością najszczerszą. Tytuł (arcy)dzieła taki trochę miałki, pewnie pan Murphy miał tu jakiś koncept co go nie umiał nazwać. Przepraszam za słowa, ale teraz przemawia przeze mnie fan/fantyk może nawet.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bogini
fin de siècle vanitas swing & chocolate


Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 2559
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zetdewu/wrocław

PostWysłany: Sob 15:25, 24 Mar 2007    Temat postu:

jak przeczytam choćby jedno zdanie na screenagersach to mi się zygać chce momentalnie. są jak osobą która stara się być prześmieszna i błyszczeć intelektem ale jej to zupełnie nie wychodzi...
a sos jest faktycznie oparta na samplach z poprzednich płyt ale dodanie tekstów czy wycięcie z czterdziestopięciominutowego wymiatacza robi wrażenie. o!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marquee Moon
the man who would be king


Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:21, 24 Mar 2007    Temat postu:

bogini napisał:
jak przeczytam choćby jedno zdanie na screenagersach to mi się zygać chce momentalnie. są jak osobą która stara się być prześmieszna i błyszczeć intelektem ale jej to zupełnie nie wychodzi...

poti napisał:

Mój kursor już nie stanie na screenagers, sorrry...

Uwielbiam takie rozdzieranie szat.
Jakby nie było, Screenagers to drugi największy (i pewnie opiniotwórczy po części) portal muzyczny w Polsce. Można się zgadzać, nie zgadzać, polemizować z ich opiniami, ale ignorowanie ich, to moim zdaniem nienajlepszy pomysł. Ci ludzie nie urwali się z nikąd, trochę płyt jednak w życiu przesłuchali.

girlfromipanema napisał:
a mi się nie podoba ocena na screenagers- im się naprawdę skala na 7 zacięła ;]

Jeśli chodzi o samą ocenę, to ja bym chyba dała 8, bo dawno niczego z nowości nie słuchało się tak dobrze. A utwory takie jak Get Innocuous, Someone Great czy All My Friends to dla mnie mistrzostwo świata, zwłaszcza opener.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poti
Killamangiro


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 51° 47' N 19° 28' E

PostWysłany: Sob 18:43, 24 Mar 2007    Temat postu:

Marquee, może i masz trochę racji, ale po co mam czytać coś z czego lektury nic nie wynika? Nie odmawiam im wiedzy itd, ale mam inny gust niż oni i nie będę sie raczej sugerować tym co oni tam napiszą. Czy taka argumentacja cię przekonuje? :p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marquee Moon
the man who would be king


Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 18:50, 24 Mar 2007    Temat postu:

Spoko : P
Wiesz, to też była taka trochę ogólniejsza uwaga, nie do końca skierowana przeciwko Tobie czy Bogini. Po prostu irytuje mnie czasem zbyt radykalna krytyka Screenagers. Ja ich jakoś strasznie nie będę bronić, ale za taki ranking płyt lat 80-tych na przykład mają u mnie szacun. Mamy podobne muzyczne korzenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poti
Killamangiro


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 51° 47' N 19° 28' E

PostWysłany: Sob 19:10, 24 Mar 2007    Temat postu:

No wiem, tylko mój pierwszy post to taki bardziej ironiczny był (emotki brakuje). Nie bierz sobie do serca mojego bełkocenia, czasami tak lubię Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> America, America Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin