Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 23:51, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ciumok napisał: | Jak mnie kiedyś koledzy uczyli co to jest trash, to mówili, że Metallica to nie jest trash.
Ale ja się na metalu znam tak, że o ja pierdolę - dla mnie wszystko brzmi tak samo, wyróżniam tylko death... bo jest najbardziej kampowy:D |
ja rozróżniam black, bo są malowani na ryjach. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Nie 7:55, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
a ci od death nie?
metallica byla zespolem traschowym na pierwszej plycie, a potem to juz robili co chcieli. stad te wszystkie metallica skonczyla sie na 'kill'em all'. bo debiut byl normalna, standardowa metalowa plyta. a dalej to juz poszli tzw. wlasna droga. |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny99 Killamangiro
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:45, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Znów pewnie napiszę herezję, ale Kill'em All nie lubię, bo jest nieprawdopodobnie gówniarska. W porównaniu z nia albumy Ramones to szczyt wyrafinowania. Dopiero na następnych płytach panowie z Metalliki udowodnili, że mają cokolwiek w głowach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 9:40, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Johnny99, jeszcze jeden taki post i zostanę twoją fanką
SztukaSpadania napisał: | umiem uszczęśliwiać ludzi. kobiety wielokrotnie ;] |
Co ty nie powiesz. |
|
Powrót do góry |
|
|
SztukaSpadania the man who came to stay
Dołączył: 30 Sie 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:18, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kill'em All jest najbardziej strawną płytą Metallicy/Metalliki (?). |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:58, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
SztukaSpadania napisał: | Metallicy/Metalliki (?). |
Metalliki. Kiedy odmieniamy jakieś obcojęzyczne słowo musimy je spolszczyć (np. może być ten nieszczęsny "sex", ale już nigdy nie ma "sexu" - powinno być "seksu").
Oni nie mają strawnych płyt. Tzn. można ich uznać za zespół ciekawy w swojej działce, ważny, wpływowy i po prostu przebojowy. Ale w sumie kogo z nas to obchodzi, co?
Ostatnio zmieniony przez twilite kid dnia Nie 13:00, 31 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 13:04, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
gundzika na przykład. godfathera chyba też troszkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 13:18, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie troszkę. Chociaż Kill 'Em All akurat najmniej.
To najbardziej strawna płyta w sensie że co, szybko przechodzi przez muzyczny układ pokarmowy? Ostrzegam, zbyt duże dawki mogą skończyć się biegunką. Nie wiem, co jest tak urokliwego w zespole, który dopiero co wyszedł z garażu (nie jestem pewna, czy oni w ogóle mieli wtedy jakiekolwiek własne pomieszczenie do grania) i młóci co i jak popadnie w ramach tzw. radosnej twórczości, broń Boże za dużo przy tym nie myśląc - zresztą nawet gdyby chcieli pomyśleć, alkohol im to skutecznie uniemożliwiał.
Ludzie. Stąd tylko do Ride The Lightning jest już przepaść, każdy człowiek w wieku ponadgimnazjalnym, który kiedykolwiek choć przez chwilę słuchał metalu, to zauważy. Nie trzeba być ekspertem - przecież ja nim nie jestem. Żeby się w tym zorientować wystarczy w miarę regularne puszczanie Metalliki przez ścianę pokoju brata |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Nie 13:38, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja kill'em all lubie. jest szybka, punkowa. metallica na niej zaczyna i konczy caly trasch metal. najciekawsze dla mnie sa plyty o numerkach 2, 3 i 4 bo bardzo duzo dzieje sie na nich muzycznie. czarny album jest juz typowo przebojowy, a debiut gowniatski, choc zjadliwy.
natomiast na ride the lighting, ...and justice for all i master of puppets mamy ciekawe nawiazania w warstwie tekstowej do literatury, filmu. instrumentalnie jest swietnie. metallica jest dla mnie chyba tym, czym nightwish dla lady wiec uwazajcie;> |
|
Powrót do góry |
|
|
SztukaSpadania the man who came to stay
Dołączył: 30 Sie 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:53, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co pamiętam utwór na cz. mitologii HP Lovercrafta jest całkiem niezły. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Nie 13:55, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
dobrze pamietasz:) choc widac teraz ze sie zagalopowalem - nie tylko w warstwie tekstowej mamy nawiazania do literatury, bo utwor the call of cthulu jest instrumentalny;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:01, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ci od Deathu też sobie malują pyszczki.
Serio, thrash, a nie trash? Nie znam się, tu nie ma żadnego czepialstwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
SztukaSpadania the man who came to stay
Dołączył: 30 Sie 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:03, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie ten. bardzo go lubię. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Nie 14:03, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja tez w zasadzie nie wiem, ale johnny zabrzmial, jakby wiedzial. |
|
Powrót do góry |
|
|
SztukaSpadania the man who came to stay
Dołączył: 30 Sie 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:08, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja trochę się znam na tym. no i ortodoksi piszą trash, a "młodzi gniewni" thrash ale kto ma tego nie wiem. zwyczajowo w subkulturze pisze się trash. |
|
Powrót do góry |
|
|
|