Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 12:52, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
akurat mało mnie to obchodzi, i tak ani myślę tego słuchac. chcesz jakości ? kup se płytkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
gundzik the man who came to stay
Dołączył: 25 Lut 2006 Posty: 157 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:25, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
He, he, he. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 17:35, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Zabawne, czytać o tym, że to dla Was ważna płyta. Nie uważam, że to coś złego, ale moje zamiłowania muzycznie kształtowały się zupełnie bez Metalliki... |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny99 Killamangiro
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 17:52, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż, ja np. miałem tak, że chciałem spróbować wszystkiego, więc naturalną koleją rzeczy Metalliki też. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Czw 21:35, 04 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ze mną było tak samo + trochę propagandy Gundzika + WIELKA fascynacja Apocalypticą |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny99 Killamangiro
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 17:49, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o Apocalyptikę, to widziałem tylko jakieś koncertowe wykonanie Master Of Puppets, i to był mój ostatni kontakt z zespołem, nie potrafiłem skumać, o co tym gościom chodzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
fever505 the man who would be king
Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 1267 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20:36, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Apocaliptyca upadła w momencie kiedy nagrała piosenkę z tym z The Rasmus
ubolewam,że Ville Valo też się zgodził,bo piosenka to dno |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pią 21:57, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Miałam kiedyś przyjemność widzieć Apocalyptikę na żywo i osobiście spotkać panów Eiccę, Paavo, Maxa i Perttu (wtedy grali jeszcze z Maxem Lilją). Przemili, tryskający humorem kolesie O co im chodzi to chyba jasne.
Nie wiem, o którym dokładnie kawałku piszesz, Fever. Life Burns z Lauri Ylonenem to rzeczywiście porażka, nie znoszę go. Ale Bittersweet jest przepiękna, tylko szkoda, że Ylonen przeszkadza Villemu Valo :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny99 Killamangiro
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 7:25, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | O co im chodzi to chyba jasne. |
Jeżeli o to, by grać Metallikę na czterech wiolonczelach, to jak dla mnie brzmi to śmiesznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 9:02, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Żeby zreinterpretować twórczość Metalliki na debiutanckiej płycie, udowodnić, że granie metalu nie wymaga użycia gitar i że wiolonczela to cudowny instrument. |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny99 Killamangiro
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 9:24, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Żeby zreinterpretować twórczość Metalliki na debiutanckiej płycie, udowodnić, że granie metalu nie wymaga użycia gitar i że wiolonczela to cudowny instrument. |
Wszystko super, ale efekt jest zabawny, i nic więcej. Szczerze się uśmiałem widząc tłum machający czachami do dźwięku czterech wiolonczel. Moim zdaniem oni są raczej dowodem na to, że granie metalu jednak wymaga użycia gitar. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 11:40, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Widzieć w tv a być na koncercie to wielka różnica. Rys komiczny znika, kiedy się to usłyszy na żywo. |
|
Powrót do góry |
|
|
zjem ci chleb ~
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 2829 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z chlebaka
|
Wysłany: Sob 11:48, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Linz napisał: | Żeby zreinterpretować twórczość Metalliki na debiutanckiej płycie, udowodnić, że granie metalu nie wymaga użycia gitar i że wiolonczela to cudowny instrument. |
debiutanckiej płycie, która była świetna, a "until it sleeps" o niebo lepsze od oryginału. wtedy po raz pierwszy pomyślałem, że z tej całej śmiesznej metalliki jednak może być pożytek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 13:03, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy usłyszałam, że ktoś zrobił Nothing Else Matters na wiolonczelach, pomyślałam - świry. Kiedy posłuchałam, uznałam, że to był taki zły pomysł, ale pewnie jednorazowy. Natomiast kiedy w ręce wpadła mi ich trzecia płyta 'Cult', w 90% oryginalny materiał, kompozycje Eikki Toppinena, orzekłam, że to pieprzone dzieło sztuki. |
|
Powrót do góry |
|
|
tomano użydkownik
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza krzaka
|
Wysłany: Pią 9:15, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
|