Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Sob 19:22, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja wczoraj posluchalem from the muddy banks of wiskah.
dzizas, to jest muza. |
|
Powrót do góry |
|
|
City Girl the man who would be king
Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 2070 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pon 9:27, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
o tak na żywo to dopiero energia
żałuję że nie ma już takiej okazji żeby kupić bilet i iść na koncert |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 10:10, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
mam ostatnio na nirvane maly lot. wczoraj sobie [jeszcze z kasety, ehhh...] puscilem te skladanke z you know you're right, alez tam bylo zlosci. taki wkurw i takie piekne melodie, och i ach. |
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose the man who would be king
Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 1284 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 11:10, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
City Girl napisał: | o tak na żywo to dopiero energia
żałuję że nie ma już takiej okazji żeby kupić bilet i iść na koncert |
Kiedyś wkręciliśmy kumpla, że grają w katowickim Mega Clubie, nawet poszedł się o bilet spytać taki był z niego gość
Szkoda Kurta co tu dużo gadać, obojęnie co by teraz grał i kim by był szkoda jak cholera. Wczoraj wieczorem zapuściłem Unplugged i w sumie oprócz wszystkich szczerych rzeczy które nagrali ta jest najszczersza. Świetnie zagrane. A cover 'Where did you sleep last night?' to już totalnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 11:15, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
o tak, bez przesterow ani jakiegos tam mocnego kombinowania w studiu zostala tylko prawda. slychac bylo, ze kurt sie meczy z wyciaganiem w lake of fire [choc jest to jedna z najlepiej zaspiewanych piosenek w zestawie], ze jesli chodzi o gre na gitarze nie jest wirtuozem. i bylo slychac ze wcale nie o to chodzi, ze piosenki sa genialne, a to sie liczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 13:43, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
puszczali ich w trójce przed koncertem Kobiet. aż sobie co nieco ściągnąłem. mówcie co chcecie ale dla mnie tourette's jest chyba naj, bo tam jest energia czysta, i nic więcej, a o to w nirvanie chodzi. w drugiej kolejności bleach cały. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 13:58, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ja najbardziej lubie in utero, bo tam jest polaczenie tego halasu i pieknych melodii.
tam jest serve the servants i heart shaped box, moje ukochane milk it i dumb z wiolonczela |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 14:01, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
to ja wolę scentless appertince, frances farmer will have her revenge on seattle i radio friendly unit shifter. w sensie że dumb, heart shaped box są przesłodzone. ale tymon & the transistors grają to z jajem, znaczy świetnie.
Ostatnio zmieniony przez czołgaj się dnia Pią 14:02, 08 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 14:04, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
a sa te transistorowe wersje gdzies nagrane czy to tylko atrakcje koncertowe?
sa bardziej oklepane niz przeslodzone. ale te piosenki ktore wymieniles sa swietne...zreszta mozna tak wymienic cala playliste, moim zdaniem to opus magnum nirvany. nevermind jest zbyt radiowe, zeby bylo punkowe, choc te piosenki sa genialne.
a bleach ma genialne riffy, jak w school, negative creep, floyd the barber czy [moim zdaniem] najlepszym na tej plycie blew. |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 14:09, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
koncertowe. było gdzieś na youtube ale się zmyło i teraz jest tylko w wersji nagrywanej komórką z woodstocku. z resztą się zgadzam.
why you dont believe me it's just my lunch... |
|
Powrót do góry |
|
|
gadzina the man who came to stay
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: łdz
|
Wysłany: Wto 8:44, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
jaacie, nirvana. Zakochana po uszy.
Nie można zrobic lepszej muzyki |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 12:21, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
można, oj można... |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:13, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
gadzina napisał: | jaacie, nirvana. Zakochana po uszy.
Nie można zrobic lepszej muzyki |
oj jezu, uszy bolą... |
|
Powrót do góry |
|
|
Astrogirl She's a Superstar
Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wietrzne,zimne południe
|
Wysłany: Wto 17:27, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nigdy nie lubiłam Nirvany
cały grunge i jego popularność w latach 90tych to dla mnie jakieś nieporozumienie
jedna rzecz mi się podobała z tamtych czasów-flanelowe koszule |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Wto 19:09, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
dajdzie gadzince spokoj, jak sluchalem nirvany tez tak mowilem.
to byla milosc. ach, och. |
|
Powrót do góry |
|
|
|