Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konrad Killamangiro
Dołączył: 24 Lut 2006 Posty: 794 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z wieżowca
|
Wysłany: Pią 3:50, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
jestem na goraco po koncercie ich w Anneheim kolo L.A. - podobalo mi sie, generalnie bardzo zaskoczyl mnie fakt, ze tutaj jest spora ilosc indie rockowych fanow w okolicy - moglo by sie wydawac, ze tylko opaleni i wysportowani przyszli aktorzy seriali
zespol Monsters Are Waiting zagral naprawde fajnie - kupilem ich CD, ktory bodaj sami wydali...sa swietni muzycznie i klimatyczni
pozniej Pretty Girls Make Graves - to byla dawka energii, zywiol, bardzo "od serca" graja, zamieniaja sie instrumentami co jakis czas, wogole sporo niezlego chaosu
Na koncu She Wants Revenge...nigdy bym sie nie spodziewal ze sa tutaj tak znani!! Ludzie oszaleli na tym koncercie, pelny klub ( a klub ogromny). Jest w tej muZyce troche z new romantic, jest troche klimatu new order czy Interpol. Generalnie w Kaliforni dalej panuje new romantic czy post-new romantic Dziwne... |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 21:10, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wiecie za co ich szanuje ? Za kilka naprawde fajnych kawalkow na plycie (na palcach jednej reki) i za to, ze mieli odwage przyznac sie, ze She Wants Revenge, to projekt sztuczny, zrobiony tylko dlatego, ze akurat na takie brzmienia jest moda, a jako cenieni muzycy klubowi mogli z brzmieniem zrobic wszystko. Zero szczerosci wiec jezeli chodzi o muzyke, ale jak widac, nie wyklucza to niemalego talentu do pisania fajnych melodii (These Things czy Tear You Apart). |
|
Powrót do góry |
|
|
sparks the man who would be king
Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 1100 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warszawa gdańska 54°19'N, 18°12'E
|
Wysłany: Pią 21:28, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
o topic o ,she wants revenge'
uwielbiam ich...johnny mnie zaraził. |
|
Powrót do góry |
|
|
Socjopata Gość
|
Wysłany: Wto 23:26, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
martchin napisał: | Wiecie za co ich szanuje ? Za kilka naprawde fajnych kawalkow na plycie (na palcach jednej reki) i za to, ze mieli odwage przyznac sie, ze She Wants Revenge, to projekt sztuczny, zrobiony tylko dlatego, ze akurat na takie brzmienia jest moda, a jako cenieni muzycy klubowi mogli z brzmieniem zrobic wszystko. Zero szczerosci wiec jezeli chodzi o muzyke, ale jak widac, nie wyklucza to niemalego talentu do pisania fajnych melodii (These Things czy Tear You Apart). |
na palcach jednej ręki powiadasz ? Kurcze to musisz miec ich dwanascie, bo tyle własnie jest tam fajnych kawalkow |
|
Powrót do góry |
|
|
Gamiks the man who came to stay
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:33, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Co do tych podobieństw (szczególnie w wokalu) się zgodze, ta płyta jest mocno inspirowana. Może nie jest to jakieś świetne dzieło, ale godne uwagi. A muzyka niemal... taneczna Popełiniłem recenzje tego, wiec odsyłam tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
trafiłem na ciekawostke, wokalista tego zespolu kiedys spiewal z Molko na Splite & Malice, a raczej... rapował xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 23:30, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Gamiks napisał: | trafiłem na ciekawostke, wokalista tego zespolu kiedys spiewal z Molko na Splite & Malice, a raczej... rapował xD |
Justin Warfield? OMG!!! Jak ja go przeklinałam! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gamiks the man who came to stay
Dołączył: 08 Lut 2007 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:19, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ejjjj... tylko mi sie ten numer podobal? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 17:05, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba tak Chociaż doszłam już dawno do momentu kiedy wybaczyłam im nawet 'Spite & Malice'. |
|
Powrót do góry |
|
|
Messer
Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:37, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
She wants revenge to straszna nędza
Piosenki grane na jedno kopyto ,płasko zagrane ,a co najgorsze -zero klimatu ! Teksty są puste jak bańka mydlana a cała muza to kiepska zżynka z The cure, bauhausa, new order, depeche mode itp
Ponadto mam wrażenie że w ich debiucie maczali palce spece od marketingu :na oficjalnej stronie zespołu rozpoczęto sprzedaż koszulek i bluz w dniu premiery płyty . Niby dla kogo, jeśli to dopiero debiutanci |
|
Powrót do góry |
|
|
morfintwoj
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: east side.
|
Wysłany: Nie 16:15, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Do kawy i to jedynie 'These Things' wchodzi lepiej.
"(...)charakteryzuje się wyrazistym rytmem i charakterystycznym wokalem Warfielda, który głębokim głosem śpiewa o śmierci, miłości i o mrocznej, destrukcyjnej stronie pożądania"
aha.
lubię moment jak śpiewa
I heard it's cold out, but her popsicle melts
She's in the bathroom, she pleasures herself
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomano użydkownik
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza krzaka
|
Wysłany: Nie 17:40, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
mnie też to urzekło właśnie ;] pamiętam jak usłyszałem to first time. z koleżanką na jedną słuchawkę gdzieś o wczesnym poranku czekając na autobus na dworcu na Pradze. brrr |
|
Powrót do góry |
|
|
Astrogirl She's a Superstar
Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wietrzne,zimne południe
|
Wysłany: Nie 20:06, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dopiero ich poznaję,ale już mi się podobają,co najmniej kilka piosenek jest świetnych-Tear You Apart,Out of Control czy I Don't Want to Fall in Love.Klimat mają i choć to syntetyczne brzmienie mnie czasami wkurza,to ogólnie jest dobrze.
I wokal kojarzy mi się z Banksem-tym mnie chyba kupili
Nie skojarzyłam,że on śpiewał w piosence Placebo...Ja Spite&Malice lubię,a co? |
|
Powrót do góry |
|
|
tomano użydkownik
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza krzaka
|
Wysłany: Nie 20:47, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
nie nie. broń boże nie z banksem. nikt nie śpiewa jak banks. w SWR to po prostu kolejny wokal w którym maskuje się niedoskonałości śpiewając w niskich tonach, co pasuje do smutnych tekstów przy okazji. co nie zmienia faktu, że ich lubię.
Ostatnio zmieniony przez tomano dnia Nie 21:11, 07 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Astrogirl She's a Superstar
Dołączył: 01 Lut 2008 Posty: 1369 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wietrzne,zimne południe
|
Wysłany: Nie 21:07, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
tylko mi się tak napisało
wiem,że Paul śpiewa wyjątkowo i w sumie porównywane go do kogokolwiek nie ma sensu |
|
Powrót do góry |
|
|
|