Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy lubisz Stellastarr* ? |
Tak |
|
56% |
[ 18 ] |
Nie |
|
3% |
[ 1 ] |
Nie znam... |
|
40% |
[ 13 ] |
|
Wszystkich Głosów : 32 |
|
Autor |
Wiadomość |
ScreamingGun Gość
|
Wysłany: Pon 17:23, 28 Lis 2005 Temat postu: Stellastarr* |
|
|
Założony: 2000
Miejsce: Nowy Jork, USA
Skład:
Shawn Christensen - wokal, gitara
Amanda Tannen - wokal, bas
Michael Jurin - wokal, gitara
Arthur Kremer - klawisze, perkusja
WWW: [link widoczny dla zalogowanych]
Płyty : Stellastarr*, Harmonies For The Haunted
Co powinien posiadać zespół, żeby odnieść sukces? Charyzmatycznego wokalistę? Sprawnych instrumentalistów? Przebojowe kompozycje? Tak, ale to raczej nie to decyduje o jego powodzeniu. Najważniejsza jest odmienność. Wystarczy grać inaczej niż cała reszta, inspirować się innymi wykonawcami, w dodatku połączyć te inspiracje w sposób na tyle przekonujący, że wszyscy odniosą wrażenie jakiejś nowej jakości.
Wyobraźcie sobie teraz, że w Nowym Jorku powstał zespół, w rewelacyjny sposób łączący zadziorność Pixies z melodyką Talking Heads, dodający do tej mieszanki ogromne pokłady ekspresji. Zespół nie majacy zbyt wiele z garażowym rockiem, co, jeśli chodzi o nowe zespoły 2003, już samo w sobie powinno być zaletą. Zespół bardzo obiecujący. Stellastarr*.
Wszystko zaczęło się w 2000 roku, kiedy to w grupie Ghistor doszło do spotkania Shawna Christensena, Amandy Tannen i Arthura Kremera. Cała trójka uczęszczała w tym czasie na zajęcia do Pratt's Institute Of Arts, fascynacja sztuką była w tym wypadku równie silna jak muzyką. Jeśli wierzyć zapewnieniom zespołu, wokalista Stellastarr* Shawn czuje się bardziej malarzem i aktorem niż liderem zespołu rockowego. Po skończeniu szkoły przez trójkę, do zespołu dołączył Michael Jurin, formując tym samym ostateczny skład Stellastarr*.
Rok 2001 to dla grupy seria wydanych własnym nakładem EPek, o których teraz już nikt prawdopodobnie nie pamięta. Dopiero grając w nowojorskich klubach, zespół zwrócił na siebie uwagę Nicka Marca, który to zaproponował mu kontrakt w ramach wytwórni Tiswas. W jej barwach ukazała się debiutancka EPka - Somewhere Across Forever, która zwróciła na siebie uwagę branży muzycznej, czyniąc z grupy jeden z najlepiej rokujących zespołów 2003. Nic w tym dziwnego, bo to naprawdę świetne wydawnictwo. Do pracy nad debiutanckim albumem został zaangażowany Tim O'Heir, odpowiedzialny za brzmienie takich zespołów jak Sebadoh czy Dinosaur Jr. Album ma ukazać się we wrześniu tego roku.
Dlaczego grupa Stellastarr* ma wielkie szanse odnieść sukces? Wystarczy posłuchać jej kompozycji - te świadczą o nich najlepiej. Shawn w specyficzny sposób skanduje teksty, przypomina to trochę Franka Blacka, bardziej jednak wokalistę zapomnianego nieco zespołu Hefner. Czym jednak byłyby utwory Stellastarr* bez wokalnego wsparcia Amandy i Michaela! Każdy z utworów zaaranżowany jest na trzy wzajemnie uzupełniające się głosy, robi to naprawdę piorunujące wrażenie - wystarczy posłuchać No Weather, Somewhere Across Forever czy mojej ulubionej Jenny. Przez owe zabiegi wokalne, utwory grupy są po prostu skazane na przebojowość. Zespół stara się je odrobinkę przybrudzić, połamać i skomplikować, w ramach przyjętej estetyki lat osiemdziesiątych oczywiście. Wychodzi rewelacyjnie jak chociażby w przypominającym New Order przestrzennym My Coco, czy też School Ya, gdzie gitara pobrzmiewa jak w starym dobrym U2. Przede wszystkim zaś Pixies, Pixies i jeszcze raz Pixies.
(2003-08-17 Screenagers.pl) |
|
Powrót do góry |
|
|
girlinhawaii as cool as a cucumber
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kadyks.plaza.
|
Wysłany: Pon 17:48, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
sciagam od 2 miesiecy. wrr. |
|
Powrót do góry |
|
|
Charlotte bigger than the sound.
Dołączył: 13 Lis 2005 Posty: 2005 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:38, 28 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
mam tylko 2 kawałki: Sweet Troubled Soul i My Coco
ciekawe to nawet, zwłaszcza pierwszy utwór, chociaż nie miałam jakoś nigdy czasu na więcej, może kiedyś :> |
|
Powrót do góry |
|
|
raf Gość
|
Wysłany: Czw 14:18, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
clap your hands say yeah |
|
Powrót do góry |
|
|
- Killamangiro
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 739 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:39, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
o! wreszcie jakiś zespół, który znam. oni są fajni. |
|
Powrót do góry |
|
|
girlinhawaii as cool as a cucumber
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kadyks.plaza.
|
Wysłany: Czw 16:44, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
a mi sie nadal
eee
sciąga? |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek the man who would be king
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 1388 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:57, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Tia. Ściąga. Próbowałem coś znaleźć na torrentach i... była pierwsza płyta, i może 3 seedów. Dziękuję, postoję. Ale do ściągania pojedynczych piosenek proponuję Bearshare, dzięki temu mam sweet troubled soul, jenny, alive(świetne) my coco i pulp song... ogólnie miłe to jest |
|
Powrót do góry |
|
|
Irena the man who came to stay
Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: orion constellation
|
Wysłany: Czw 19:03, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
jak wiele zespolow zaczynali w klubikach i nikt nie zwracal szczegolnej uwagi bo albo sie nie znal albo nie sluchal wcale
fajni |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:26, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
sa wyjatkowi, dobrze mi się kojarza pierwsza płytą.
a druga... wręcz rozpływa się w ustach.
jestem prawie bezkrytyczna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny Berserker saves the world today
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1953 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ten swąd?
|
Wysłany: Pon 16:21, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
jestem na nie P |
|
Powrót do góry |
|
|
Bojda what a fuckin' waster!
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 329 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 20:41, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Pulp Song....Ogolnie cala plyta jest niezla. Taka zywa. |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:44, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwsza płyta rozkłada na łopatki 80% zespołów wymienionych w tym 'New Rock Revolution'. Rzekłem:] |
|
Powrót do góry |
|
|
Gwalyn what a fuckin' waster!
Dołączył: 19 Lut 2006 Posty: 396 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Białystok
|
Wysłany: Czw 12:36, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Podoba mi sie... ale w niektorych piosenkach brzmi za bardzo jak mlody Robert Smith |
|
Powrót do góry |
|
|
NoGirlSoSweet loveless
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 1619 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 18:47, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ehhh, co się będę rozpisywać. podoba się i tyle! |
|
Powrót do góry |
|
|
poti Killamangiro
Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 51° 47' N 19° 28' E
|
Wysłany: Czw 19:49, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wychodzi rewelacyjnie jak chociażby w przypominającym New Order przestrzennym My Coco, czy też School Ya, gdzie gitara pobrzmiewa jak w starym dobrym U2. Przede wszystkim zaś Pixies, Pixies i jeszcze raz Pixies.
Tępa jestem jakaś - nei przekonało mnie to choc lubię i cenie i u2 i pixies... coś kojarzę to maj koko, ale nic więcej ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|