Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:23, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Druga mocna, tegoroczna i amerykańska rzecz po Grizzly Bear. Mówię to jako fan brytyjszczyzny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Wto 21:59, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Wto 22:36, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Do tej pory byłem dosyć sceptycznie nastawiony co do tego projektu. Kolejna supergrupa Białego, zamiast płyty pasiastych.
Widok maszerującej w teledysku ślicznej Alison jednak rozmiękcza mnie totalnie.
A muzyka to w zasadzie dosyć przewidywalna wypadkowa person White'a i Mosshart, zarówno jeśli o styl jak i o jakość chodzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 0:03, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Świetne to video. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
|
Powrót do góry |
|
|
saragosse Killamangiro
Dołączył: 13 Mar 2009 Posty: 543 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 8:57, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Po drugim przesłuchaniu zaskoczyło. Zgadzam się z Shavo - nie jest to zaskakujące, ale dość ciekawe połączenie. Choć nadal wolę Alison w The Kills. |
|
Powrót do góry |
|
|
Holly Golightly Killamangiro
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 778 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z podróży
|
Wysłany: Sob 11:29, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wolałam Mosshart w The Kills,w sumie... nadal wolę. Końcówka trasy z Racounters brzmiała ciekawie, a The Dead Weather ciekawie na tyle, że czekam na przesyłkę z winylem. Może to chodzi o to, że brak czegos nowego the Kills?
I jak do tej pory to jednak New Pony i Will there be enough water ruszyło mnie najbardziej. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Sob 13:12, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
saragosse napisał: | Po drugim przesłuchaniu zaskoczyło. Zgadzam się z Shavo - nie jest to zaskakujące |
wiem o co Ci chodzilo, ale i tak swietnie to ujelas |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 12:35, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Holly Golightly napisał: | Może to chodzi o to, że brak czegos nowego the Kills?
|
zauważ, że the kills wydali stosunkowo niedawno Midnight Boom, a Hotel jest zajęty Kate Moss. nie mają czasu nagrywać. poza tym nie zarzucałbym tak dobrej płycie bycia owocem projektu powstałego "z braku czego innego do roboty". to znaczy co ? Raconteurs też nagrywali dlatego, że w The White Stripes źle się działo ? nie. no właśnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Holly Golightly Killamangiro
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 778 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z podróży
|
Wysłany: Nie 13:14, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
oczywiście, że nie.
być może (a raczej na pewno) nie wyraziłam się ściśle. chodziło mi o to, że wolę Mosshart w the Kills, a TDW miło mi zapełnia brak czegoś nowego VV i Hotela. Co tłumaczy moją aktualną jazdę na ten projekt White'a.
Absolutnie nie miałam na myśli jakiejkolwiek "poboczności" TDW jako ewentualnego killowania nudy. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Nie 13:41, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja sie jeszcze ciesze, ze mocne gitarowe pozycje sie stale ukazuja, a nie tylko jakies pojekujace cipki z gitarkami i pianinami.
Ostatnio zmieniony przez godfather dnia Nie 13:42, 02 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Holly Golightly Killamangiro
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 778 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z podróży
|
Wysłany: Nie 14:02, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne, to zawsze powód do radości. a te pojękujące to jakie np? |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Nie 14:06, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
jakies kooksy, coldplaye, travisy, damieny rice'y. jest tego duzo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Holly Golightly Killamangiro
Dołączył: 01 Sie 2009 Posty: 778 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z podróży
|
Wysłany: Nie 14:30, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Co racja to racja. dużo za dużo.
Choć, po zastanowieniu, muszę stwiedzić, że czasem mają swój urok. Czasem.
A TDW koncertowy jeszcze lepszy. W innych kawałkach, niż na LP, słychać, że jest tam jeszcze sporo potencjału... |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Nie 15:07, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
czasem, owszem, bo sam pare piosenek travisa, jaki i 2pierwsze plyty coldplay lubilem. nie zmienia to jednak faktu, ze gitarowe wymiatanie rzadzi;] |
|
Powrót do góry |
|
|
|