Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
girlfromipanema Killamangiro
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:55, 09 Sty 2008 Temat postu: The Magnetic Fields |
|
|
nigdy nie wiadomo, czy trzeba ich przedstawiać, więc na wszelki wypadek: indie-popowy zespół z Nowego Jorku, założony na początku 90s przez na swój sposób genialnego Stephina Merritta. muzycznie podchodzą pod synth-pop, lirycznie- osobna klasa. wystarczy powiedzieć, że ich najważniejszy album nazywa się "69 Love Songs" (warto dodać, że naprawdę zawiera 69 piosenek trzymających poziom)
w tym roku wydali "Distortion" i tytuł wiele o tej płycie mówi. klapy nie ma, ale do drugiego zachwycającego dna też na razie nie doszłam. no chyba, że pod tym względem:
I gotta get too drunk to dream
'Cause dreaming only makes me blue
I gotta get too drunk to dream
Because I only dream of you
I gotta get too pissed to miss you
Or I'll never get to sleep
I gotta drink wine not to pine for you
And God knows that ain't cheap
I know you think I'm insane
I know it's not appealing
But till I'm feeling no pain
Guess what I'll be feeling?
I gotta get too fried to cry
Or I'll be crying all night long
I gotta get too high to sigh
Oh my God, where did I go wrong?
So why do I get plastered?
And why am I so lonely?
It's you, you heartless bastard
You're my one and only! |
|
Powrót do góry |
|
|
Mady what a waster
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oxford
|
Wysłany: Czw 19:51, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zastanawia mnie określenie, ze zespół jest indie-popowy.
Pop jako muzyka popularna i całkowicie zależna od publiczności połączona z muzyką indie, independent, niezależną?
Coś mi tu nie pasi ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:33, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
pop - jako coś brzmieniowo bardziej melodyjnego, chwytliwego, łagodniejszego; indie - bo wydawane w niezależnych wytwórniach. ot, i cała zagadka. |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Czw 21:49, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
indie-pop to określenie jak każde inne bo rozpatrując to w ten sposób nawet indie nie jest indie skoro się sprzedaje i tak w koło macieju. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mady what a waster
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oxford
|
Wysłany: Pią 0:36, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja wiem, że istnieje takie pojęcie jak indie-pop tylko chodziło mi o sam fakt jak powstało ;]
Czytałam nawet na last.fm dyskusję na ten temat, że jeśli indie, to nie pop :]
Bo, powtarzając za jedną grupą - get your damn tags right, dla mnie taki gatunek nie istnieje, bo jest znaczeniowo sprzeczny ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Pią 0:49, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
znaczeniowo samo indie jest ze sobą sprzeczne bo się cholernie dobrze sprzedaje. za dużo tłumaczenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mady what a waster
Dołączył: 19 Lis 2007 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Oxford
|
Wysłany: Pią 1:28, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ale znaczeniowo w sensie skąd się wzięła nazwa.
Bo skoro indie pochodzi od independent, a pop od popular, to czy nie widzisz w tym połączeniu czegoś dziwnego? |
|
Powrót do góry |
|
|
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:36, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No ale przecież słowa pop, używa się też w odniesieniu do gatunku muzycznego, a nie tylko na okreslenie czegoś, co jest komercyjne. Ale jeśli chodzi o szczegóły, to zespoły indie popowe z lat 80-tych odwoływały się do brzmienia popowych kapel z lat 60-tych, np. do The Zombies. Oj, wszystko pełne jets sprzeczności. |
|
Powrót do góry |
|
|
zjem ci chleb ~
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 2829 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z chlebaka
|
Wysłany: Pią 12:27, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dyskusja o niczym. uważa się, że istnieje coś takiego jak indie pop i nie ma się nad czym rozwodzić.
z drugiej strony warto się zastanowić czy termin 'indie' cokolwiek znaczy. mnie rzygać się chce, kiedy widzę go w co drugim tekście o muzyce. chciałbym żeby ten slogan przestał istnieć
Ostatnio zmieniony przez zjem ci chleb dnia Pią 12:28, 11 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
królik bystrzak what a fuckin' waster!
Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 495 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pudełka
|
Wysłany: Pią 19:42, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Osobiście nie cierpię szufladkować i przypisywać konkretnego gatunku danemu zespołowi,przyklejać mu etykietki itd,bo wiadomo,że teraz muzyka to jedna wielka hybryda,a ludzie rzucają tagami bezmyślnie.Jak ktoś pyta mnie o kapelę,której nie zna,mogę mu powiedzieć z kim mi się kojarzy i do czego ta twórczość jest zbliżona.
Co do Magnetic Fields,ostatnio zaopatrzyłam sie w ich dyskografię (no dobra,ukradłam...) i mają plusa.Czekam na tę nowość od nich. |
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose the man who would be king
Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 1284 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:48, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
'Born on a train' jest świetne i tekstowo i muzycznie. Genialne wejście perkusji |
|
Powrót do góry |
|
|
|