Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ScreamingGun Gość
|
Wysłany: Pią 14:28, 03 Lut 2006 Temat postu: The Raconteurs |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
"get ready for dual rock"
The Raconteurs
Jack White - vocals, guitars, songwriting
Brendon Benson - vocals, guitars, songwriting
Jack Lawrence - bass
Patrick Keeler - drums.
Jack White, Brendon Benson, Jack Lawrence and Patrick Keeler are The Raconteurs. To quote Jack, "It's a whole new band - a dual attack with dual guitars, dual vocals, and dual songwriting". Look out for a very limited 7" in the shops at the start of February. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Pią 15:10, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
tararara, muszę mieć.
kto prześle? :>
ładnie proszę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Bojda what a fuckin' waster!
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 329 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 18:45, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Brendona Bensona za Spit It Out.
Moim zdaniem brzmia nawet lepiej od The White Stripes, aczkolwiek podobnie.
Chociaz znam tylko ta epke z Steady, As She Goes.
A wydali cos jeszcze? |
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose the man who would be king
Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 1284 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:15, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Na razie tylko tę 2 trackową epkę, ale pełnoparwny album ma się ukazać w Maju i jak chłopaki podają 'ma byc odpowiedzią ditroit na nirvanowską 'nevermind'. Sądząc po pierwszym 'steady as she goes', być może album okaże się jakimś przebłyskiem na rynku. W końcu Jack ma niebyle łeb od melodii i tworzenia kawałków, tak więc można się spodziewać czegoś niezwykłego. Na razie mamy prawdziwy ameryklański brudno-rocknrollowy(ten refren!) zespół. Z chęcią wlepię tu te kawałki, ale szczerze powiem nie wiem czy można...jak widać jestem nowy |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 13:37, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
steady as she goes jest chwytliwe i bardzo bardzo zacne.
nowy Jack, co wcale nie znaczy gorszy Jack.
jeszcze raz dziękuję za mp3 :] |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Nie 13:43, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
bardzo bardzo bardzo lubię te dwie piosenki. i czekam na więcej. |
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose the man who would be king
Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 1284 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:53, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
My też, ale to chyba dopiero w maju |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Nie 21:58, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
wytrzyma się |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:47, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
jade ich zobaczyc na zywo w marcu. brendan i patrick to moi starzy znajomi. mam nadzieje ze bedzie super! |
|
Powrót do góry |
|
|
poti Killamangiro
Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 51° 47' N 19° 28' E
|
Wysłany: Sob 10:36, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie nie zachwyciło, choć jestem fanem tws.. Czekam na więcej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 12:23, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wreszcie poznałam Steady As She Goes i jestem pod wielkim wrażeniem. To jest wspaniałe! Przypomina mi moje szczenięce lata, aż się wzruszyłam... Rewolucja nawiązująca do grunge'u? Czemu nie?! Chłopaczki z The Vines - tak to się właśnie robi! Żadnej haniebnej zżyny, tylko inspiracja. Zajebisty singiel - musi płyta będzie również zajebista |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Nie 12:25, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
no ja wlasnie tez widzialam. fajna piosenka, fajny teledysk, fajne wszystko. |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 14:30, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Widzialem freagmenty teledysku kilka razy, ale sie nie wsluchiwalem jeszcze. |
|
Powrót do góry |
|
|
ziew what a waster
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 287 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:07, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
po prostu bez zarzutow |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 12:29, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
W czwartek widzialam ich na zywo. powalajacy byli. wielkie brzmienie lat 70, miejscami deep purple, tylko dobre maja niesamowita lekkosc grania, i sa super zgrani. generalnie rewelacja. piosenki - przynajmniej na zywo - sa mega. grali jeszcze ze 2-3 covery, mi sie koszmarnie podobal 'it ain't easy' bowiego w wykonaniu brendana. |
|
Powrót do góry |
|
|
|