|
Indie Rock & Stuff towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Czw 22:56, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Też na to liczę. Nagram sobie. Jak ktoś go znajdzie lub zamieści w necie, niech da znać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Czw 22:57, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
kuzzzwa, juz sobie obejrzalam:/
nie zostalam dopuszczona do telewizora. beton. |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Czw 22:57, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
26 stycznia chyba ma być powtórka. |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 23:05, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jezeli 26 to dobrze, bo to w czasie moich ferii... Eh... Dobranoc wszystkim... |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Czw 23:27, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dobranoc
Ja nic nie pooglądam wtedy, będę zmiażdżona bliskością studniówki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Pią 14:26, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
OK,to tak:
ten koncert to była kaszana, w ogóle bez porównania z tym, co się słyszy na żywo (haha :P), taki na odwal się. Trwał trochę ponad pół godziny, czyli typowe strokesowe granie. w berlinie zagrali ponad 80 min. :P ale, że to był chyba koncert sylwestrowy, tak mi się wydaje, to wiadomo, że się spieszyły chłopaki na party.
zagrali:
1. Juicebox
2. Hawaii
3. Hard to explain
4. Heart in a cage
5. what ever happened?
6. Evening sun
7. the end has no end
8. someday
9. you only live once
10. red light
11. i na zakończenie, piosenkę, którą dobrze znamy (jak to ujął J.) - Reptilia
a teraz co ZAOBSERWOWAŁAM
-Julian miał naokoło oczu żółte plamy
-gdy grali Heart in a cage Julian tak postukał ślicznie w mikrofon
- te bębny. julian coś mówi, a fab, niczym w nie wiem czym przygrywa takim bam bam bam. to samo co w berlinie.
-przy heart in a cage julian bardzo ŁADNIE ociera ręką twarz :P
- była nietentego publiczność. rozumiem, że w telewizji i tego, ale w porównaniu co się działo, gdzie ja byłam, to o boże. stoją i kiwają głowami
- były świetne zbliżenia na zlanego potem Nicka
- Nick miał brzydkie paznokcie. Julian ładne. :P
-gdy grali the end has no end, to Fab się strasznie szczerzył (jednak działa magia 2 poprzednich płyt)
- przy tej samej piosence Jules wydawał dziwne dźwięki z siebie
- i w Someday... haha. julian jest w chwili śpiewania bodajże tekstu "Promises they break before they're made", po którym następuje "sometimes sometimes". on prawie o tym zapomniał, zaczynając śpiewać " oh my...". ale wybrnął. gorzej było potem. śpiewa śpiewa, nagle się uśmiecha, zawiesza głowę i przestaje śpiewać. na ziemię wrócił przy "Darling your head's not right".
- w heart in a cage także się pomylił, śpiewając dwa razy "stuck in the ground"
- w trakcie śpiewania Juicebox w fragmencie "we die so slowly" tak się super spojrzał. wymiękłam.
-w "you only live once" jules śpiewał, jak gwiazdka popu. trzeba to zobaczyć i usłyszeć żeby zrozumieć :D
- gdy chłopaki zaczęli grać Reptilię, Julian... Julian... zrobił gest kałboja! TO SIĘ NAZYWA PRZEZNACZENIE! otworzył gębę, mrugnał okiem i strzelił ręką
- na zakończenie koncertu, wbiegł na scenę, pożegnał się i zbiegł podrygując.
bardzo podobało mi się wykonanie "what ever happened?". Nick super zagrał solówke. pokochałam tą piosenkę na nowo.
było bardzo śmiesznie, obowiązkowa marynarka Julesa z 'let's dance'. mama sie na mnie wkurzyła, że tak sie darłam śpiewając.
Ostatnio zmieniony przez Cassi dnia Pią 16:32, 13 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pią 14:50, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Impressive
tzn spostrzegawczość |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Pią 17:13, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dziękuję.
hej nie no. ja nie pozwalam, żeby nic nie było pisane w temacie o NICH. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie Die beste M. aller Zeiten.
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brln.
|
Wysłany: Pią 21:33, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jules ladnie wyglada jak sie usmiecha
o |
|
Powrót do góry |
|
|
Blues Sister what a fuckin' waster!
Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 307 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: I come from God knows where
|
Wysłany: Pią 21:48, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jules ogółem jest ładny i nawet jego wytrzeszcz lekki jest ładny, bo mu pasuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pią 21:54, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, jak go pierwszy raz zobaczyłam. Ta dziecinna twarz utkwiła mi w pamięci razem z 'Last Nite'. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Pią 22:20, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
oooo boże, jak zobaczyłam teledysk to last nite, to stanęłam jak wryta, dosłownie. byłam w trakcie omdlenia. on dla mnie kreuje drogę w doborze płci przeciwnej. tylko, kurde, jeszcze NIKOGO takiego super podobnego do niego nie spotkałam.. no , chyba żeeee... (i tu Ola wiesz o kogo chodzi ;))
ten wytrzesszcz... kochamy go za włosy i za oczy. i to, co tworzy.
jak ja kocham The Strokes! jak ja kocham Juliana! jak ja kocham koszulki Faba! Jak ja kocham styl Alberta! jak ja kocham chudość Nicka! Jak ja kocham postawę Nikolaia! jak ja kocham charakter Ryana! jak ja kocham poczucie humoru tych pieprzonych strokesów! jak ja kocham ich muzykę! jak ja kocham ich pijaństwo! jak ja kocham ich zboczenie! jak ja kocham ich "dude'owanie"!!!!!!!!!!!!
nie mogłabym bez nich żyć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pią 22:25, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyno, opanuj się To tylko faceci! |
|
Powrót do góry |
|
|
Blues Sister what a fuckin' waster!
Dołączył: 11 Gru 2005 Posty: 307 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: I come from God knows where
|
Wysłany: Pią 22:28, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Monico to piękne
A ja wiem o kogo chodzi! Ale... przecież on jest podobny do Johnny'ego! |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Pią 22:38, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ola, to jest tak: fryzurę ma jak Jules z "Last Nite", tyle, że jego włosy są brązowe
jego uśmiech idealnie odzwierciedla uśmiech Johnnyego.
ah Lady, ale ja nie mogę, nie umiem się opamietac, jeśli chodzi o The Strokes! The Strokes- jak to dumnie brzmi :D |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|