Indie Rock & Stuff

Piotr

dobry offtop nie jest zły tylko ten powstał z głupiej przyczyny

tylko rocka który przeistaczał się pod wieloma nazwami aż do teraz rocka kupuje od 10 lat . Więc raczej nie cierpie na tą jak to mówisz terazrockofobie ;] Prawdę mówiąc nie ma idealnego czasopisma muzycznego. Pulp też ma swoje minusy ale cieszy mnie że powstał. i nie uważam że wiąże sie z tym lans zwłaszcza że trudno go zdobyć w niektórych miastach Jak czytam recenzje w Machinie to zastanawiam się czy oni znają się na muzyce. Muszą się coś się znać bo czasami potrafią napisać dobre ciekawe artykuły (choćby rok temu o Steve Albini, sporo fajnych art o Jazz'ie jest). Ale sporo tam jest pierdolenia w ich numerach. Najbardziej ciekawie było kiedy Antena Krzyku wydawała swoje magazyny. No i oczywiście BRUM , ale jego redaktor zwariował i nikt mu już nie pomoże. A moje zapytanie o Angelike Kucińską , było do was - czy ona pracowała w terazrocku, bo coś nie mogłem sobie przypomnieć. Ale już sprawdziłem sam i jednak pracowała. Nie miałem zamiaru wskrzeszać terazrockofobii Very Happy

godfather

a moze pulp jest wlasnie dlatego lansiarski, bo trudno dostepny?;]

Piotr

hehe być może albo dlatego że taki indie ;]

Johnny99

tomano

nigdy nie myślałem, że to powiem ale masz rację. gacek może być irytująca i można jej nie lubić, ale podejście tr i jego fanów było gorsze :/
z drugiej strony to ona napisała np w tr. o tym, że na koncercie the bravery wokalista zdał jej się być nowym wcieleniem romantycznego rockmana jak morrissey. coś w tej "lansiarze" musiało być ;]

Johnny99

godfather

Piotr

gacek i Dejnarowicz mnie w TR nigdy nie irytowali. Zaczeli mnie irytować gdy dopiero odeszli z TR .

Johnny99

sHavo

TR nie kupuję. Dla mnie są tam interesujące 3-4 strony na cały magazyn, poza tym wkurwia mnie Tomaszewski, którego recenzje uważam za totalnie bezpłciowe. Zarówno Dejnarowicz jak i Gil przemycili tam czasem sporo dobrych kapel. A teraz? Dajcie spokój.

czołgaj się

kupowałem TR przez kilka lat i myślę, że kilka interesujących rzeczy się tam zdarzyło, np. wkładki o Iggym Popie z kiedy ? z 1996 roku chyba, albo o Ramonesach, 1999 albo 2000. przeszło mi, kiedy się zorientowałem, że tak naprawdę to co dwa-trzy miesiące czytam tam to samo. a to pink floyd. a to led zeppelin. aaaa to king crimson. aaa to def leppard, a to deep purple. w kwietniu Kurdt Kobain, obowiązkowo. najlepiej wkładka. i iron maiden, co każde jebane dwa numery. mam numer z wkładką o iron maiden, byłem w tym tygodniu w empiku i co ?wkładka iron maiden, żeby było śmieszniej, sprzedawana jako oddzielna gazeta. przez cztery lata nagrali moooże ze dwa albumy, to wszystko trzeba wałkowac od początku, no nie?
ja rozumiem, nowe pokolenia też chcą coś wiedziec, byc może. ja swój kilkuletni cykl edukacyjny zakończyłem i Teraz Rock nie jest mi już do niczego potrzebny.
Machinę fajnie się za to czyta w pociągach. Szczególnie tych relacji Katowice-Tczew.

Lady

Johnny99

Lady

Te numery specjalne mają się pojawiać cyklicznie - no i dobrze, może wydadzą coś wartościowego, a dawno nie widzianego, chociaż na początku pewnie będą musieli odfajkować swoich faworytów. Problemem redakcji TR jest to, że jest ZA STARA, a młodzi ludzie, tacy jak Gacek czy Kucińska, są zjadani w potrawce (natomiast Dejnarowiczowi nie daruję recenzji 'Is This It', ale to już wszyscy wiecie Wink

).

Piotr