Indie Rock & Stuff

Astrogirl

A ja myślę,że fajnie wygląda w takich ciuchach.
Nie każdemu by to pasowało-jemu tak.
I uwielbiam jak chłopcy noszą takie sweterki Razz

bartoś

Szarlotka

czołgaj się

tak sobie siedziałem w wannie i myślałem i doszedłem do wniosku.do wniosku trzeba było dojsc, bo tyle się tu czyta o tym, że to to to i tamto jest świetne, orgazmogenne etc etc etc. a ja miałem spore kłopoty z doznawaniem. zresztą nic dziwnego - nie przyjechałem doznawac, doznawac to ja mogę na Lou albo Iggym albo Waitsie. Przyjechałem popatrzec, posłuchac i pogadac. no ale.
wniosek jest taki że jestem w nieciekawym położeniu, bo generalnie publicznosc dzieliła się na dwie kategorie: doznających przy menomenie i doznających przy heyu i lao che. mnie jedno nie rusza, a drugie żenuje, więcc jestem gdzieś tak pośrodku, no bo np. czesław mi się podobał, a wszyscy wrzucają go do worka "hey" co jest równe workowi "student" a studentami rzygam. menomena i te wszystkie pokrewne - nooo, ciekawe, bo dowiedziec się co to jest i generalnie jakoś do tego podejśc chciałem. i było w porządku. i w sumie Tymon w wywiadzie na videorelacji onetowej dnia drugiego powiedział coś, z czym się mniej więcej zgadzam. bo to jest mój chłop.

Lady

czołgaj się

dajcie mu życ, boże, w ogóle nie wiem o co wam chodzi.

Lady

Trzy osoby (w tym ja) ucieszyły się, że widzą Marcina na zdjęciu w Onecie, a ci od razu huzia na Józia.

czołgaj się

aa, i zapomniałem powiedziec, że mi się clinic podobał. chyba najbardziej z tego typu koncertów.

Piotr

Nie chce się kłócić ale vipowskie opaski miały raczej kolor żółty. Przynajmniej ja taki miałem i mogłem wejść wszędzie nawet to kibla za sceną i podpierdalać napoje na backstage'u ;]

Ale podsumowując bardzo fajnie był w tym roku, tylko jak zawsze trochę spartoliłem. Już na wstępie przepraszam wszystkich do których nie zadzwoniłem, których przypadkiem nie zauważyłem... itd. Po prostu za bardzo byłem podniecony swoim występem i miałem też wiele innych spraw na głowie oraz problemów. I zapomniałem o wszystkim innym. Ogólnie po swoim koncercie to po prostu przesadziłem z ucztowaniem wygranej na OFFa. I trochę opuściłem tych koncertów w tym roku, ale przy okazji załapałem trochę kontaktów.

jakaś głębsza relacja może na last.fm za niedługo.Ale tak na początek to : najlepsze koncerty to :

1.Caribou
2.Menomena
3.British Sea Power
4.Mogwai
5.Of Montreal

Choć z ostatnim trochę setlista mnie zawiodła ale to że byłem trochę pijany i pod koniec koncertu wyczyniałem jak dziwne wygibasy z publicznością można też potraktować za dobre momenty na off festiwalu.

Ogólnie było fajnie. Tylko szkoda że trochę z zespołem się pochorowałem i drugiego dnia musiałem sobie Iron&Wine odpuścić. No trudno będę teraz tylko żałował.

Lady

Gdybym miała robić konkurs na relację z Offa, wygrałbyś w cuglach Very Happy

Latia

żółte były dla organizatorów i występujących ;]

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

Czołgaj, piona za zdanie o Clinic. Mieliśmy się spotkać, Poti miała to organizować, ale co chwilę mi znikała. Moja pełna relacja wkrótce.

Niebieskie były dziennikarskie, srebrne dla fotografów, żółte dla vipów. Chwali się organizatorom, bo pierwszą podobno całkiem bez problemu rozdawali.

sHavo

Znaczy organizacyjni parę luk było- np. rozmieszczenie festiwalu względem pola namiotowego i parkingu lub też sama długość koncertów. Przez durny rozkład straciłem Tundre, ale to w sumie jedyne co przegapiłem.
Pit- nawet jak ty kogos nie widziałeś to inni ciebie chyba tak, ja sam przynajmniej na 6-7 innych koncertach Razz

No i dzięki tym z którymi się widziałem i pogadać chwilę moglem. Chwila za długo nie trwała, bo wyjazd w mniejszej grupie jest gorszy od wyjazdu w większej lub samotnie, bo urwanie się oznacza osamotnienie towarzyszy drogi, więc za dużo czasu by z wami łazić nie miałem, ale za to zdarzyło mi się być blisko sceny na parku gigach.

Piotr

To wy krzyczcie ja mnie widzicie! Bo ja to Shavo nie wiem jak ty wyglądasz? Tak samo nie wiem jak wygląda Angelika Kucińska - chcieliśmy jej jakoś podziękować ale nie mogliśmy jej znaleźć... Wiec jakby co na przyszłość krzyczeć proszę! Tylko nigdy to nie pomaga bo ja jestem głuchy i ślepy.

A jeszcze w tym roku szalone fanki mnie zaskoczyły. Ilość rozdanych autografów oraz zdjęć z nimi robionych przerosła mnie.... Przez jedne to nie zdążyłem schować się przed deszczem i mi telefon zamókł