Indie Rock & Stuff

robert · Wysłany: Czw 20:13, 11 Mar 2010 Temat postu:

boże jaki chujowy jest ten line-up

sHavo · Wysłany: Czw 20:32, 11 Mar 2010 Temat postu:

A w ogóle to kto na jakiej scenie? Bo maina żadnego tu nie widzę.

zjem ci chleb · Wysłany: Czw 20:38, 11 Mar 2010 Temat postu:

na mainie będzie truskawa.

na 100%.

a publiczność będzie łapać bucha!

sound · Wysłany: Czw 21:27, 11 Mar 2010 Temat postu:

Co prawda Ben Harper and Relentless7, to nie to samo co Ben Harper & The Innocent Criminals, ale wciąż WOW ! Marzenia się spełniają ;p

fever505 · Wysłany: Pią 11:56, 12 Mar 2010 Temat postu:

ja tam się ciesze z Klaxons,chociaż na venie szału nie było, to chętnie znowu ich usłyszę,bo na koncertowy orgazm nie liczę.

Szarlotka · Wysłany: Pią 12:52, 12 Mar 2010 Temat postu:

tak trochę późno Klaxonsy wrzucili w line-up. przesunęłabym ich razem z Masywnymi na sobotę i byłoby fajnie wtedy ich zaliczyć razem z Kasabianową wisienką na torcie.

tomano · Wysłany: Pią 13:05, 12 Mar 2010 Temat postu:

sraksons. od dziś chcę źrebaki na openerze kurwa chcę chcę chcę

Ciumok · Wysłany: Pią 19:24, 12 Mar 2010 Temat postu:

ja tam uważam, że byli wtedy całkiem nieźli, tylko trudno być niesamowitym kiedy gra się przed Primal Scream. no ale wszystko zależy od poziomu nowego materiału.

mi się dalej podoba i cieszę się, że nie ma żadnych kolejnych brudasów.

sHavo · Wysłany: Pią 20:28, 12 Mar 2010 Temat postu:

Ciumok · Wysłany: Pią 20:40, 12 Mar 2010 Temat postu:

Żyda jak już.

chodziło mi o metalowców. nie jest fo fascynujące, ale i tak pozostaje w mniejszości do wykonawców indyjskich:)

sHavo · Wysłany: Pią 21:00, 12 Mar 2010 Temat postu:

żyd czy Żyd Rolling Eyes

A serio- niesamowite ilu brudasów szczerze szanuje "gut vajbrejszyns" więc możesz być zaskoczony Very Happy

Ciumok · Wysłany: Pią 21:09, 12 Mar 2010 Temat postu:

z tego co wiem, jak chcą kogoś obrazić to mówią o kimś, że jest "indi". w jakiejś formie jestem "indi", więc logiczne, że ich nie lubię Smile

absurdem byłoby posądzenie akurat Ciebie o jakąś narodowo-etniczną zawiść, ale wierz mi, to nie wygląda ładnie i tyle.

sHavo · Wysłany: Pią 21:22, 12 Mar 2010 Temat postu:

W każdym razie Chrome nie uznaje tego za błąd Very Happy

saragosse · Wysłany: Sob 13:29, 13 Mar 2010 Temat postu:

Nie uznaje, bo z małej litery piszemy, jeśli mamy na myśli wyznawcę religii, a nie przedstawiciela narodowości.

A ja nie znam metala, który by wiedział co to indie Razz

Ciumok · Wysłany: Sob 15:00, 13 Mar 2010 Temat postu:

ja znam, który wie, nie wiedział natomiast kim jest Bob Dylan. widać oni też mają swoją "warszafkę" i chyba musiałem takiego spotkać Smile