Indie Rock & Stuff

Ciumok

Już rok temu pisałem się rozbestwiliście. sHavo tu teoryji pustynności bronił jak lew, a jak jest tak czy siak to jest be. Ja osobiście nie jestem zawiedziony, choć żaden strzał mnie jeszcze na Open'era nie powalił.

zjem ci chleb

wiadomość z ostatniej chwili! mają być na openerze!! [link widoczny dla zalogowanych]

ZU

już widzę te skandowane refreny...

Penny Lane

Lady

Fajnie, że Duffy, ale nadal jest letnio, nie ma się dla czego narażać w pracy biorąc urlop w najgorszym możliwym momencie w roku.

fever505

Duffy jest blee
ale The Ting Tings mnie cieszy! i to bardzo Very Happy

jeszcze czymś dojebią,muszą!
ja czekam cierpliwie.

czołgaj się

myślałem że się będziecie podniecać Ting Tings i Duffy a wy co ?

to co zwykle.

tomano

ja lubię jedno i drugie ale ogólnie mam założenie, że nie pojadę na ołpena teraz a za granicę.

Lady

Nie no, ja się cieszę. Ale wiecie, co chciałam, a tu same nagrody pocieszenia jak na razie.

Astrogirl

Ja z Duffy jestem zadowolona,jak na razie to tylko Ting Tings to ewidentna wpadka,kolejna wrzeszcząca dziewczynka,to Duffy przynajmniej umie śpiewać-bez rewelacji,ale z przyjemnością pójdę jej posłuchać żeby się zrelaksować.
A Buraki to możne nie do końca moja muzyka,ale też nie są źli,ciekawostka zawsze to jest jakaś

wystarczyło zapowiedzieć Duffy żeby towarzystwo indie na laście się obraziło,poszło z szoutboxa HOFa do tego Selectorowego i tam obsmarowywało wszystko i wszystkich,co za ludzie Laughing

robert

ja się im nie dziwię

Astrogirl

a ja owszem,ale cóż,skoro wszyscy czekają na jakąś łupankę typu Crystal Castles czy Justice czy inne,to line up może im się nie podobać...ich problem

robert

Justice to nie łupanka

x

digitalism miast justice!