Indie Rock & Stuff

mrtchn

[link widoczny dla zalogowanych]

Kurwa, nie wyrobie sie na Ladytron.

konrad

oni troche przesadzili z tym wstawieniem Ladytron. kurde w niektórych momentach będzie na festivalu wiało nudą, a tutaj kumulacja trzech rzeczy, z których część trzeba będzie sobie odpuścić

Charlotte

no właśnie
a sobota poza The Streets i może Pustkami w ogóle mnie nie interesuje

mrtchn

Dlatego bede tylko na czwartek i piatek.

czołgaj się

Gaaadasz - zapłaciłeś, to się baw.

Cassi

pfffffffffffff. choćby poza streetsami tego dnia była, nie wiem, kate ryan, to i tak bym kurwa soboty nie opuściła

vilo

zakładam, że słyszeliście plotki o "sekretny gościu" na open 'er Wink

tak się zastanawiałem kiedy ten gość mógłby być...

[link widoczny dla zalogowanych]

6 lipca o 17:30 na dużej scenie nie ma nikogo, a w kolejne dni jest więc to by była najbardziej prawdopodobna godzina. O ile założymy, że wtedy nie będzie żadnych powitań, przemów od organizatorów itp Razz

Charlotte

tak na początek daliby niespodzianke?
chyba nieeee

vilo

^^ też wątpię ale to taki jedyny... wolny termin Very Happy

mrtchn

E tam- tym gosciem bedzie Tercet Egzotyczny.

ankah

a ja skrecilam noge. i nie ide, chociaz mam, ze tak powiem, za plotem. pieprzony wf. a szkoda, bardzo szkoda Sad

zwlaszcza ze bylam w zeszlym roku.

Pearl-Necklace

Dziś (szyt, dopiero dziś!) postanowiłam poszukać sobie jakiegoś noclegu, bo pole namiotowe uznałam za mało inteligentny pomysł. Usiadłam z kilkunastoma numerami telefonów i... tak wyglądała ta rozmowa:
-blebleble chciałabym zarezerwować pokój. Są wolne?
-Oczywiście, w jakim terminie?
-6-9 lipca.
Buch słuchawką. I tak owe kilkanaście razy pod rząd, bo gdy przy ostatnim podejściu recepcjonistka mi wywaliła słodkie :Brudów i złodziei z festiwalu nie przyjmujemy, ręce mi opadły. Właściwie gdybym nie zagoniła do telefonu mojego półwiecznego staruszka, pewnie gówno by wyszło z open'era. Bo, primo, nie majuż wolnych tanich i pewnych kwater, secundo, nikt ołpenerowców zwyczajnie nie chce. W końcu trafiliśmy na jakąś babę , którą wzruszyła sytuacja 'ojciec ze zbuntowaną córką tłuką się setki kilometrów z rodzinej wsi, to trza się zlitować' i po nieprzyzoicie długiej dyskusji zgodziła się wynająć nam pokój. Więc jak ktoś jeszcze nie znalazł noclegu, to DUPA. Podaj termin i czekać na biiip w telefonie Confused

klaudia

oh, ja też wykonałam ponad 20 telefonów. ale nie spotkałam się z tym, że nie chcą ludzi, którzy jadą na Open'era Wink

na szczęscie udało nam się znaleźć mieszkanko, yeah hihi

vilo

A ja będę pod polem namiotowym. I jakoś szczególnie nie boję się tego pomysłu Razz