Indie Rock & Stuff

[Lady]

Możesz sobie pfffać, dobrze wiesz, że to nie pierwszy raz. Zaczęłam to przenosić (post po poście, kurwa!), ale patrzę, co ja właściwie przenoszę, jakąś bezsensowną pyskówkę.

Nie masz pojęcia, ile tego gówna wycinam i wyrzucam. Z samego tematu o Doorsach (6 stron!) wycięłam dwa długie, idiotyczne offtopy.

[godfather]

nie rozumiem tylko po co to robisz.
to co napisane zostalo napisane itd.
no ale nie moje kredki, ja tu tylko pisze;]

[Lady]

Bo mnie to wkurza i bo tak mi się podoba.

[matinee]

Bycie szefem ma właśnie ten plus, że można se wywalać co się chce :p

Witojcie. Wróciłam z Zakopanego i mam fazę na gwarę góralską, więc z góry przepraszam za naleciałości jakieś w wypowiedziach;p Tak swoją drogą to może też tak ktoś ma, że pobyt w górach wywołuje chęć mówienia jak juhasy i bacowie?

Tak w ogóle to nie miałam internetu przez dwa miesiące i bolało mnie to nawet nikt nie wie jak bardzo. Dopiero wczoraj sobie uświadomiłam, że uzależnienie nie mija tak szybko:]
Ale może właśnie dzięki temu odcięciu od sieci przebrnęłam jakoś przez sesję;]

[czołgaj się]

a to jo ci gratuluje. juści so my zadowolone, coś sie wróciła hej!

[Lady]

Brakowało nam cię przez te dwa miesiące hej!

[Latia]

tej, zapraszamy do poznania, pokochasz tutejszą gwarę!

[Ciumok]

To nie do pomyślenia, tej...

[matinee]

Nie, nie, nie ma to jak porządny góralski slang! ;p

[Ciumok]

Jo.

[czołgaj się]

jo je kociewske, panie.

[Ciumok]

E tam...

[Mardy]

Jo je pò kaszëbskù przece! ;p

[czołgaj się]

też.

[tomano]

yjs...