Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maddie Die beste M. aller Zeiten.
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brln.
|
Wysłany: Pią 22:03, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
wtedy bylo przezajebiscie
Cytat: | a w tym muzeum to ja godzine przesiedzialam na lawce w towarzystwie moich dwoch friends, potem wstalysmy, weszlysmy po schodach do damy, zbrechtalysmy ta rame po obrazie ktory skradziono i wyszlysmy.
|
a ja wtedy sobie poszlam, bo aloxa mnie zaprosil na kawe
i myslalam, ze mama bedzie na nas strasznie zla, a ona byla pelna wyrozumialosci
mama roxuje |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Pią 22:06, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
to ja nie wiedzialam ze ty bylas z aloxa na kawie, zawsze myslalam ze ci na kazimierzu kupil lody i buni i duszej:> |
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie Die beste M. aller Zeiten.
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brln.
|
Wysłany: Pią 22:08, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
na kazimierzu sama sobie kupilam lody
dobre byly
a on zaprosil mnie i bunie na kawe mrozona i bylo fajnie |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pią 23:20, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To wcale nie jest sprawieldliwe. Z tymi wycieczkami szkolnymi.
U mnie też rozpusta, i picie na umór. I wcale nie jest śmiesznie gdy wszyscy później leżą na ławkach, albo pod. Znaczy jest gdy są jeszcze w połowie trzeźwi, bo przynajmniej można troszkę ich podpuścić i posłuchac co nieco irracjonalnych myśli, ale ogólnie to dno.
Jak byłam w Muzeum Czartoryskich to przy sali egipskiej wymiękłam. A Dama... była wyniosła w takim stopniu jak się spodziewałam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pią 23:35, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Wycieczki szkolne zawsze są do dupy. Nigdy się nie udawały, moja klasa nawet upić się nie umiała. Tylko na imprezach poznawałam uroki życia... |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Pią 23:37, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
tak, a ja poznaje na zawodach jeździeckich
bo wiecie, sport, hart ducha i te sprawy.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pią 23:42, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak gin z tonikiem i chipsy, i biała Milka albo chociaż małe piwko, motherfuckin' good music i nocne Polaków rozmowy z kolegami chętnymi do dyskusji |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pią 23:56, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Do czasu gdy są chętni. Później jest tylko płacz albo dziwne piosenki, których treści nie moge nigdy wyłapać :] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 0:01, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Później to oni zasypiają oglądając 'Trainspotting' i piastując butelkę po piwie |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Sob 0:04, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Eh, piwo... Wino marki Wino to najgorsze co może być, a już zwłaszcza w połączeniu z czystą. Po tym nie zasypia się tak łatwo. Mówię na bazie moich obserwacji na innych. Powinnam może to nawet spisywać, ku potomnym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 0:08, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Powinnaś Mój ulubiony moment - kiedy się budzą i mówią: 'I co, fajny film, nie?' |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Sob 0:14, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ja najbardziej lubię ten moment nietrzeźwości, kiedy mówią 'Ty wiesz, że ja Cię lubię, ale naprawdę bardzo Cie lubię'. Tak, różne rzeczy można im wtedy wcisnąć.
Zacznę spisywać, zwłaszcza cytaty powinny być obszerne. To mogłoby być nawet lepsze od jałowych dyskusji z nimi - posłuchać jak rozmawiają między sobą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 0:26, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony cytat...
Wosk ze świecy padał na skórkę od banana i zasychał, ktoś ją wziął do ręki i powiedział: 'O, ale się usztywnił!' I w jednej chwili wszyscy leżeli i ryczeli ze śmiechu... No comments |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Sob 0:29, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
rzeczywiście, no comments. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 0:33, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
W piciu to właśnie jest fajne, że wszystko człowieka śmieszy. Ja po pijaku zwykle najpierw się wygłupiam, a potem, po większej dawce - ponuro milczę. |
|
Powrót do góry |
|
|
|