Indie Rock & Stuff

[Mardy]

[Mady]

Cześć Mardy ;]

[Lady]

To jak spotkać zaginioną siostrę bliźniaczkę, nie?

[Latia]

'czy to ty, czy to ja' ;] ;p

[Mardy]

[sodomitka]

ALO!

nie mam dwudziestu latek i śpię ze zwierzaczkami, poza tym oddaję cześć robertowi plantowi i spółce jego, i the sound of pink floyd, i morrisonowi też, jak i islandii, i polly jean, zrobiłam dziewięcioletnią siostrę beatlesmanką, a jack kerouac zajmuje moje półki, nie boję się kinga stephena, nie palę, sixtiessixties, nie potrafię czesać włosów, śpię pięćdziesiąt centymetrów pod sufitem zawieszona, mam też ponad sto godzin opuszczonych w szkole, ale tak właściwie to do złej trafiłam, to był szybki rzut na taśmę, pierwsze lepsze wpisałam licea, nawet ich nie odwiedzałam, no i mam swój zarezerwowany czerwony skórzany fotelik w empiku.

[Lady]

Ładny nick.

[bartoś]

avatar też

[naive_ka]

rzekłabym dzien dobry, ale śmiem twierdzić, iż pozostanę niezauważona w tym tłumie

jednak..

dzien dobry.

[Ciumok]

No i tylko tyle?

rzekłbym do widzenia, ale śmiem twierdzić, że byłoby to bezczelne

[czołgaj się]

ja bym tam nie powiedział... z takim dekoltem...

[godfather]

co chesz, fajne dekolty sa fajne

[czołgaj się]

nie twierdzę przecież, że nie.

[Lady]

Dzień dobry.

[Ciumok]

Czołgaj, ja już zapomniałem, że po polskiej ziemi stąpają ludzie tak straszni Ty!