Indie Rock & Stuff

Tristan

na rozgrzewkę ogólnie:

do rozczarowań na pewno zaliczę RHCP - po prostu tragedia, szczególnie po wielu przesłuchaniach

trochę już opadł kurz po debiucie Arctic Monkeys - wartym połowy tego zamieszania, ale jednak wartym, więc zaliczam to na plus - co za radość, że dzieciaki potrafią jeszcze tak zwariować na punkcie jednego zespołu

najmilsze zaskoczenie - wielki powrót The Strokes z zajebistą nową płytą, która chyba będzie moim tegorocznym nr 1

kilka lubianych 'starych' zespołów nagrało dobre płyty, parę nagrało płyty bardzo średnie, pojawiło się kilka ciekawych debiutów - o tym wszystkim napiszę w okolicach Sylwestra

gordon_cole

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

Cassi

+

Lady

Cadio

Morion

Albumy:
1. Mando Diao – Ode To Ochrasy
2. TV On The Radio – Return To Cookie Mountain
3. Yeah Yeah Yeahs – Show Your Bones
4. The Raconteurs – Broken Boy Soldiers
5. Junior Boys – So this is goodbye
6. The Fratellis – Costello Music
7. Belle & Sebastian – Life Pursuit
8. Peter, Bjorn & John – Writer’s block
9. Hot Chip – The Warning
10. Buena Vista Social Club – Rhythms Del Mundo Cuba

Piosenki (single):
1. Wolf Like Me - TV On The Radio
2. Eleanor Put Your Boots On – Franz Ferdinand
3. We’re your friends – Justice vs Simian
4. In the morning – Junior Boys
5. Young Folks – Peter, Bjorn and John
6. Dead Funny – Archie Bronson Outfit
7. Neyorkewr – The Car Is On Fire
8. When You Were Young – The Killers
9. You Can’t fool me Denis – Mystery Jets
10. You Only Live Once – The Strokes

Mardy

ano więc..starałam się wyodrębnić 10 albumów, które jak dla mnie wyróżniły się spośród tych, które przsłuchałam w roku 2006..

1. the raconteurs - broken boy soldier,
2. the strokes - first impressions of earth,
3. tv on the radio - return to the cookie mountain,
4. love is all - ine time that same song,
5. the kooks - inside in/inside out,
6. the rapture - pieces of the people we love,
7. the long blondes - someone to drive you home,
8. arctic monkeys - whatever people say i am, that's what i' not,
9. yeah yeah yeahs - show your bones,
10. dirty pretty things - waterloo to anywhere.

ponadto dodam jeszcze:
11. jarvis - jarvis
coraz bardziej zaczyna mi się ta płyta podobać.

nie chce mi się pisać o moich odkryciach, bo trochę tego dużo,ale z pewnością na miano odkrycia roku zasłużyli:
the klaxons.

to by było na razie tyle..oby przyszły rok był równie tak udany. Wink

klaudia

tak na szybko Wink

Jarvis - Jarvis

a poza tym :p [kolejnosc nie ma znaczenia]

James Dean Bradfield - The Great Western (!!)
Morrissey - Ringleader Of The Tormentors
The Rapture - Pieces Of The People We Love
Thom Yorke - Eraser
The Divine Comedy - Victory For a Comic Muse
Long Blondes - Someone To Drive You Home
Belle&Sebastian - The Life Pursuit
Asobi Seksu - Citrus

edit. zapomniałam
Larrikin Love - The Freedom Spark

Mardy

Lady

Łubu-dubu, łubu-dubu... Koniecznie przeczytajcie:

[link widoczny dla zalogowanych]

O, jak ja się z tym zgadzam, jak ja się bardzo zgadzam.

klaudia

woy-tek

Trudno sie ztym nie zgodzic. Tyle ze ta pani zapomniala o najwiekszej porazce tego roku a mianowicie RHCP. Oni powinni byc na pierwszym miejscu z ogromna przewaga nad reszta

Maciek

Eeeej, stroksi akurat ssą.
ale to twoja lista Very Happy

muse też ssie.

właściwie to przeciętny rok był, ale poznałem w nim kilka fajnych zespołów (radiohead), które akurat nie wydały płyt w 2006, więc nie narzekam Very Happy

ja na swojej liście umieściłbym tylko yorka i ladytron

Charlotte

ale ladytron jest z 2005.