Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
girlinhawaii as cool as a cucumber
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kadyks.plaza.
|
Wysłany: Pią 13:04, 28 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
a ja dzisiaj siedziałam na fucku z matmy, rano, wczesnie
i sobie pomyslalam
ze lata 60 nigdy nie istnialy
dla nas
ze są abstrakcją, ideałem, ale nigdy nawet choc troche ich nie poczujemy
ze to wszystko nie moglo sie dziac. ze sie nie dzialo. nie bylo beatlesow, sukienek mini, swingującego londynu, niemieckich studentow i amerykanskich hipisow. |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pią 18:16, 28 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ja już dawno sobie o tym myślałam. I chyba najbardziej matrwiące jest to, że nigdy nikt nie wymyśli maszyny czasu, aby móc się tam wybrać i wczuć w tę atmosferę.
A! I też mi wyszła Marianne Faithfull. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Sob 18:14, 29 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Proszę mnie w ten sposób nie dobijać! I bez tego słabo się czuję.
Czy ten cud, który mam w awatarze, mógł nie istnieć?! Do wszystkich diabłów, zrobimy sobie swoje własne lata 60.!!! Mam odpowiednie ciuchy, odpowiednie płyty... A co?! Było się kiedyś hippiską, będzie się jeszcze raz! |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Sob 19:39, 29 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Popieram! Mam stary adapter Bambino - żywy dowód lat 60-tych! |
|
Powrót do góry |
|
|
girlinhawaii as cool as a cucumber
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kadyks.plaza.
|
Wysłany: Nie 13:50, 30 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
ale wyjrzyjcie przez okno. i? wierzycie w lata 60? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 14:53, 30 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ja mam piękny jesienny widok za oknem, jak w klipie do 'Woman' Lennona. Podoba mi się, chociaż nie zrobiono go w latach 60., w końcu byli tam John i Yoko. A na głowie mam Carlową czapkę. I jest git. |
|
Powrót do góry |
|
|
BrusNerka what a fuckin' waster!
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 430 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:43, 30 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
z wszystkich okien w moim domu jest najładniejszy widok z mojego pokoju i bardzo dobrze bo mogge słuchac Hamptona <pokłon> i patrzec przez okno. |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Nie 18:48, 30 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
girlinhawaii napisał: | ale wyjrzyjcie przez okno. i? wierzycie w lata 60? |
Czasami będąc w mieście mam takie chwilowe wrażenie jakbym się cofnęła w czasie, np. gdy wejdę do jakiejś starej kamienicy - tam się nic nie zmieniło od 40 lat! Stare schody, okna...
I kiedyś jak byłam nad morzem, był taki sklep spożywczy, jakby wyjęty z lat 60-tych. Specjalnie był tak stylizowany, na ścianach były rysunki ludzi ubranych np. w prochowce albo te charakterystyczne sukienki. Cudo!
Ale tak generalnie to faktycznie raczej trudno wierzyć w lata 60-te ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
BrusNerka what a fuckin' waster!
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 430 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:20, 30 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
ale fajnie było by w takich żyć. dzis słuchałem z ojcem Hamptona i powiedziałem ze jak bym sie nie urodził teraz to bym chciał w latach 40, 50 lub 60-tych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan bridegroom of the Goddess
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 2955 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: je n'ai jamais eu d'adresse
|
Wysłany: Nie 23:47, 30 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
mówię Wam, że lata 60. wdarzyły się naprawdę
byłem przy tym i Lady też
leżeliśmy na plaży w Venice, kiedy Jim Morrison śpiewał Rayowi Manazarkowi 'Moonlight Drive' |
|
Powrót do góry |
|
|
BrusNerka what a fuckin' waster!
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 430 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 8:33, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
no tak. musicie miec super wspomnienia. jak narazie to ja bym chciał tam życ :d no chyba ze juz mnie to mineło?? |
|
Powrót do góry |
|
|
girlinhawaii as cool as a cucumber
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kadyks.plaza.
|
Wysłany: Pon 17:50, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Lord Libertine napisał: | mówię Wam, że lata 60. wdarzyły się naprawdę
byłem przy tym i Lady też
leżeliśmy na plaży w Venice, kiedy Jim Morrison śpiewał Rayowi Manazarkowi 'Moonlight Drive' |
to nawet optymistyczne. lordzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 20:37, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze witam serdecznie. Po drugie dla mnie ostatnio Velvet Underground liczą się dużo bardzo - i the Stooges, plus obu tych grup przedłużenia w późniejszych dekadach ( Tu bardziej Lou Reed i Nico na przykład, niż Iggy Pop, bo ten nowszy Iggy nie jest dla mnie znośny.)
Owszem, naturalnie, również the Doors z tym całym mitem Morrisona, Beatles ( White Album oh so fine) i wiele by się jeszcze oczywiście znalazło pozytywnych zjawisk ówczesnych. |
|
Powrót do góry |
|
|
BrusNerka what a fuckin' waster!
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 430 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:57, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
znowu oftopic ale coz nie zaradzi sie temu:D witam |
|
Powrót do góry |
|
|
girlinhawaii as cool as a cucumber
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kadyks.plaza.
|
Wysłany: Pon 20:59, 31 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
jaki offtopic?
witamy. witamy. ale, czolgaj sie, musisz koniecznie wpisac sie w nowych, bo inaczej Cie wydrylujemy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|