Indie Rock & Stuff

x

^

na pewno :

Strawberry Fields Forever - bitelsów
White Rabbit - jeffersonów

City Girl

Przez nie caly rok tak wsiadlam w te lata (zachaczając też o 50tei 70te) że szczerze to mówiąc nie mam pojęcia co się dzieje w nowośćiach na scenie muzyki, nie wiem jakie nowe plyty i zespoly, itp;
A dlaczego tak mi sie przytrafilo? Chyba przyciąga mnie naturalizm tych lat pod względem muzyki. Muzyka bez komputerów, poprawiczy, udoskolaniaczy. Czysty glos, najczęściej tylko gitara, bas i perkusja, ale też fortpeian i akordeon. No i naturalizm i prostota "teledysków" nagrywanych jedną czy dwoma kamerami.

kill all hippies

the kinks rzadza , ostatnio slucham sobie plyty face to face i something else by the kings cos niesamowitego , rewelka jak dla mnie

Astrogirl

The Doors oczywiście Very Happy

to właściwie jedyny z tamtych zespołów,który lubię
aczkolwiek wolę ich krótsze piosenki,wolę więcej Jima niż solówek na klawiszach Laughing

czołgaj się

oglądaj zapisy koncertów. dostaniesz jedno i drugie, a jest tego trochę.

Lady

Dziś w barze leciały beautiful sixties i kiedy puścili Light My Fire, prawie się rozpłakałam. To jest miłość aż po grób... To już ponad dziesięć lat.

Astrogirl

i pomyśleć,że moje siostry nienawidzą The Doors i Jima

mam dwa skuteczne sposoby na to,żeby uciekły z mojego pokoju-puszczam The Doors lub The Verve i już ich nie ma Laughing

nie znają się,dzieciaki

kill all hippies

Ja tez nie lubie the verve

Kordian

http://www.youtube.com/watch?v=kwnrrQ2dV_c
http://www.youtube.com/watch?v=ly3r8NjEpnQ
http://www.youtube.com/watch?v=VdsbgM9rs_w
Masakrujący czad, brud, garaż i mięcho. Play it loud. Twisted Evil