Indie Rock & Stuff

Lady

Niech mu ktoś pomoże.

godfather

on nie potrzebuje pomocy
on nie chce pomocy
on tylko chce sobie poplakac

NoGirlSoSweet

godfather

ja w ogole nie wiem jak oni moga kogos umieszczac kogos w przyjaciolach.....zawsze myslalem ze true emo jest sam....ze soba....i ciemnoscia.....na wieki.

jarząb

czołgaj się

no, chciałbym z nimi pogadać.

godfather

przypuszczam ze nie mielibyscie wspolnych tematow.

czołgaj się

a o czym mówią tacy ludzie ?

godfather

znam jednego takiego czlowieka
mowi ze zycie jest beznadziejne, mowi caly czas o sobie, daje Ci do zrozumienia, ze nigdy nie poczujesz tego co on, poza tym caly czas sili sie by robic takie smuuutne oczy i smuuutna mine.

jest zjebany

ostatnio nie bylo mi zbyt dobrze a on akurat musial sie nawinac i zaczal mi chrzanic nad uchem to uslyszal slodkie 'kocham Cie, tomku, ale spierdalaj'

bogini

jakie gorące wyznanie:]

asz.

[link widoczny dla zalogowanych]

StellaOrNina

Nie trzeba sięgać do Wikipedii żeby wiedzieć co to Emo. Tyle tego dookoła, że samemu można zarazić się ich filozofią. Gadanie o tym jak bardzo beznadziejne jest życie podczas malowania paznokci. Krzątanie się między półkami sklepowymi szukając najbardziej mrocznego odcienia czerni. W koncu jak kolor nie będzie wierny wyobrażeniom zamknięcie się w szafie i rozpaczanie nad własnym jestestwem.

Z tymi ludźmi nie gada się tylko łączy w bólu.

godfather

Latia

ej, znałam kiedyś kilku emo.
ale nie byli tacy, jak ci majspejsowi.
tak naprawdę byli w porządku.
mieli w dupie tą całą otoczkę.
po prostu słuchali swojej muzyki.

godfather

emo's more than music
it's a state of mind