Indie Rock & Stuff

Lady

Mam deja vu. Znowu zaczyna się giełda Laughing

Ej, a może Babyshambles?

sHavo

Raczej nie zaryzykują Razz

Co do Monkeys- ten zespół jest u nas już tak popularny że szczerze wolałbym np. Klaxons.... chociaż dla mnie w sumie line up nie musi być jakiś nie wiadomo jaki bo wszystko jak na razie wskazuje na to że nie pojadę Sad

A jechać bym chciał, tylko jak tu powiedziec kuzynce że jednak masz w dupie jej ślub? Sad

bartoś

jeśli będą monkeys to obawiajmy się nagłej inwazji 13 latek teraz to są głowną gwiazdą gazet typu bravo czy inne takie jakby klaxonsi byli to nie ma nieważne co się dzieje i tak muszę tam być

Tristan

co to się porobiło...
niech już będą ci Klaxonsi, nikt nie będzie wiedział o co chodzi i będzie dobrze

Latia

oj no nie wiem, pamiętam jak jeszcze w liceum w ostatniej klasie na korytarzu zauważyłam ogłoszenie pierwszoklasistki, że szuka osób do wspólnego wyjazdu do berlina na koncert klaxons. nie macie pojęcia ile chętnych rówieśniczek znalazła ;]

Lady

Boże uchowaj nas od takich... Tzn. nie mam nic przeciwko fankom jako takim, ale toto w kupie bywa niebezpieczne, zwłaszcza jak jest młode. Toto piszczy i mdleje, i fałszuje teksty.

czołgaj się

dajcie spokój ludziom, co wam do tego, jak się bawią ? niech się bawią. byleby się bawili a nie jak ta teraźniejsza młodzież co przychodzi na koncert tylko po to, żeby pokazać jak się łądnie ubrała. już o tym pisałem, ale mnie to nadal irytuje.

FF

czołgaj się

ja chcę Shambles ale w klubie nie na jakimś głupim festiwalu gdzie w dodatku pada deszcz.

Latia

o to to, co czołgaj napisał.
ja już miałam w ręku bilet na koncert BS.
rozczarowanie, którego się spodziewałam: nie przyjechali.
rozczarowanie, którego się nie spodziewałam: wydali bardzo słabą płytę.

nie chodzi tu o to, kogo ja bym chciała, bo fanką festiwali nie jestem, nie byłam na hofie, choć cieszyłam się, nawet ze świadomości, że do polski przyjechali bloc party, ladytron, franz ferdinand, white stripes etc.
tu chodzi o to, jakie są realne szanse na czyjś przyjazd i czy ten ktoś w ostatnim czasie naprawdę coś zwojował, żeby miał się z czym pokazać.

Lady

Jeśli nie zwojował, to paradoksalnie szanse rosną. Gdzieś trzeba zarabiać.

królik bystrzak

Bez sensu, że Henio koliduje z Roskilde, naprawdę niefajna sytuacja, bo zapewne jak zwykle Polska na tym ucierpi.Jeśli w lutym nie usłyszę potwierdzonych informacji o wizycie Interpolu,Małpek i Radiohead,to szanowni organizatorzy mogą sobie swoje quasi-promocyje na pole namiotowe (razem z namiotami) wetknąć między pośladki.

Cherry

coś czuję, że będzie Interpol. (miałam takie przeczucie rok temu z Bloc Party, może się znowu sprawdzić, nie obrażę się Wink

)

z marzeń realnych (chyba) to chciałabym Hot Chip albo The Rapture. w sumie jak w 2007 roku był LCD Soundsystem, to teraz organizatorzy powinni znowu dać ludziom potańczyć, no nie?

królik bystrzak

No jacha, bo,nawiązując do LCD, "Hot Chip&The Rapture playing at my house" to zdecydowanie za mało Wink

a jeśli uda Ci się wyczarować Kesslera i kolegów w Gdyni...
moja kolejna hajnekenowa fantazja-Maximo Park!
daje radę?

Latia