|
Indie Rock & Stuff towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tristan bridegroom of the Goddess
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 2955 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: je n'ai jamais eu d'adresse
|
Wysłany: Sob 13:28, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
i nie zagrają największych przebojów, na które wszyscy czekają
bo i po co, przecież w końcu do nas zstąpili ze swych wysokości, klękajcie narody |
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose the man who would be king
Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 1284 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:01, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ej chyba mimo wszystko nie jest tak źle, fakt młodych dobrych zespołów mało do nas przyjeżdża, ale też nie mamy tylu organizatorów którzy wzięliby organizację koncertów/imprez w swoje ręcę. Większość stawia na 'pewniaki', chociaż jak się okazało w ubiegłym roku 'Editors' też mogą takim pewniakiem być. |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Nie 19:53, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mam problem z tym festiwalem. 5 lipca kuzynka ma wesele. Mnie to nie kręci, uważam, że wesela to nic fajnego, no chyba że się pije do oporu. Praktycznie nie ma opcji, żeby być i na weselu i na festiwalu, no chyba, że zahaczyć o 1 dzień festiwalu, co jednak jak dla mnie mija się z celem. Problem jest taki, że brat bliźniaczy się uparł że jednak woli iść na weselu, bo by żałował, że go tam nie było, choć wesela też go jakoś nie kręcą. Za bardzo nie chce mi się jechać bez niego, zwłaszcza, że wtedy ekipa by zbyt liczna też nie była. Mam to w dupie i jeżeli tak to pojadę sam, kuzynka się chyba nie obrazi, a jak się obrazi to mam to w dupie, moje kuzynostwo jest w wiekszosci starsze duzo ode mnie i na imprezach rodzinnych regularnie mnie olewało, wiec teraz ja oleje ich, a i tak sie nie przejmą. Jeżeli będę zmuszony jechać sam to pojadę, nie chcę miec przez to potem spieprzonych wakacji. Czy ktoś z was też jedzie sam? |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:58, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie jadę sam, ale jadę bez kogokolwiek z rodziny. Możesz się przyłączyć |
|
Powrót do góry |
|
|
robert ✈
Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 2419 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kamionki
|
Wysłany: Nie 20:23, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jeśli w końcu będę jechał, to też sam |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 21:09, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jedź sam. nie ma się czym przejmować. |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Nie 21:29, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mógłbym zadać pytanie "A mieliście kiedyś brata bliźniaka" ale uważam, że jest ono idiotyczne
Chyba rzeczywiście pojade i tak bez względu na wszystko. Guernica- a na czym to przyłączenie miałoby polegać? Ostatnio nie spotkałem nikogo z forum, jak perspektywy na ten rok? |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 22:02, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
a gdzie miałeś niby spotkać ? tam było milion osób. poza tym trudno tam kogoś spotkać, nawet, jak się jest umówionym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 22:05, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja spieprzyłam z wesela kuzynki o 22 na winobranie, tak wesoło było ;p
z siostry wesela uciekłam dopiero, gdy podczas otrzepin szwagier chciał mnie wkręcić w jakąś durną grę.
ogólnie to znana jestem z tego, że uciekam z wesel ;]
Shavo, z tego tytułu, że mieszkasz całkiem niedaleko, jakby co możesz się zabrać ze mną i z facetem. na 80% będziemy jechać autem. |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Nie 22:30, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Czołgaj- no ja nie wiem, jakoś bez umawiania się spotkałem wszystkich znajomych, zarówno tych z którymi spotkac się chciałem jak i tymi których widziec tam nie chciałem
Latia- dzięki za propozycję, ale ja sam jeszcze nie wiem jak to będzie. Kolega powiedział, że jak podadzą Arcade Fire to on jedzie a że ma od niedawna prawko to jechałbym z nim. W ogole brat pewnie z tysiąc razy zmieni zdanie do tego czasu, koleżanka podobno już karnet kupiła, więc być może sam nie będę musiał jechać. Ale w chwili obecnej wszystko mi jedno.
A wesela- obrazilibyście się jak mając z 15 kuzynów jednego, mało raczej ważnego by zabrakło? Ja z rodzinką na ogół nie mam o czym gadać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 22:45, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jak już będę miała wesele, to najchętniej nie zapraszałbym swojego kuzynostwa.
ja ogólnie ludzi nie lubię, a przede wszystkim tych z mojej rodziny.
z 10 lat starszym kuzynem zamieniłam zdanie przez 20lat tylko raz.
dwie kuzynki ze mną nie rozmawiają, po tym, jak będąc 12latką powiedziałam im, że są dziecinne.
tak więc podsumowując, nie. twoja nieobecnośc tam nie powinna być obraźliwa ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
bartoś tajny.szpieg
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 2108 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warsaw
|
Wysłany: Nie 23:00, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
z siostrą cioteczną jadę na openera
brat będzie próbował zbawić polskie kino
a drugi pewnie oglądał jakieś kreskówki bo ma lat 7
a tak w ogóle to kiedy można się spodziewać kolejnych gwiazd ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 23:07, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
w sensie, kiedy oficjalnie podadzą interpol ;p |
|
Powrót do góry |
|
|
bartoś tajny.szpieg
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 2108 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warsaw
|
Wysłany: Nie 23:10, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
miejmy nadzieje ,że nigdy
ale prowokacja |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Nie 23:27, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Podadzą, ale oby razem z czymś jeszcze, bo w tym tygodniu nie chciałbym się dowiedzieć że jedyną ogłoszoną gwiazdą jest interpol. W ogole niech się ruszą, bo marzec niedługo na półmetku a tu jeszcze z 6-7 solidnych gwiazd dużej sceny.
Co do kuzynostwa- kto to w ogole wymyślił? Niby krew jedna, a całkiem różni ludzie. Dość powiedzieć, że mój brat jest drum 'n bassowym DJ i organizuje sporo tego typu imprez w Poznaniu, ja z bratem gramy i w zespole i w różnych orkiestrach a reszta rodzinki, poza jednym kuzynem który grał na tubie, ale mu się znudziło ( a mimo sporego karku i glacy łysej wymiatał nieźle), jest kompletnie amuzykalna. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|