Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marquee Moon the man who would be king
Dołączył: 07 Sty 2007 Posty: 1332 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 23:43, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W marcowej Machinie jest rewelacyjny artykuł Rafała Księżyka o Milesie Davisie. Naprawdę polecam, bo rzecz jest napisana fenomenalnie - rzetelnie, bez koloryzowania, z ironicznym i bardzo krytycznym stosunkiem wobec tego, co przemysł rozrywkowy wyprawia teraz z Davisem, wydając kompilacje typu "Cool & Collected" i opatrując je komentarzem typu 'stylish, cool', co by nadziane białasy miały czym poszpanować w towarzystwie. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Sob 0:03, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
davis, coltrane, monk.
generalnie starocie, ale pociagajace. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Nie 14:32, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
mam oryginał "Tuesday Wonderland' EST! intryguje |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 23:11, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
o kurwa o ja nie mogę o żesz
właśnie John Zorn mnie rozbija na łopatki
"Naked City" to jak na razie najdziwniejsza, najbardziej pojechana płyta jazzowa jaką słyszałem.
chociaż "Spy Vs. Spy" w niczym jej nie ustępuje, jest pojechana, choć mniej różnorodna. i to jest w zasadzie muzyka Ornette'a Colemana.
jakoś zawzse mnie na jesień, na początek roku i na zimę biorą takie klimaty. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 23:17, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam taka skladanke 'the best of miles davis & john coltrane [1955-61]' i kiedy mnie najdzie na jazz to calkowicie wystarcza. jeszcze kochalem swego czasu thelonious monk quartet with john coltrane at carnegie hall, piekna plyta. |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 23:21, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zupełnie nie kumam instytucji składanek jazzowych. to się w ogóle nie nakłada. w ogóle nie przepadam za składankami za bardzo.coltrane i davis w porównaniu do zorna i colemana to grzeczni chłopcy. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 23:23, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja poza nimi theloniousem monkiem i jeszcze paroma w ogole jazzu nie trawie.. |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Sob 11:26, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jazz najlepszy jest improwizowany, na koncertach A Davis grał na trąbce w pozycji łamiącej wszystkie zasady grania na tym instrumencie i robił to wspaniale |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 13:49, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
na kulturoznawstwie przyblizono mi etymologie slowa jazz.
otoz let's jazz oznaczalo 'chodzmy do lozka' czy cos w tym stylu, w kazdym razie chodzilo o seks. u nas 'jazzy' zaistnialo niedawno, ale bylo znane wlasnie jako 'gorace' czy 'sexy', jesli sie nie myle. |
|
Powrót do góry |
|
|
City Girl the man who would be king
Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 2070 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pią 15:22, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
często spotykam się z określeniem sytułacji "jaki jazz" |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 15:42, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
albo jak w piosence perfect: 'ale jazz' |
|
Powrót do góry |
|
|
City Girl the man who would be king
Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 2070 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pią 15:46, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
a chłop pije?
to o czym piszesz wyżej jest ciekawe
studia muszą być fajne |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 15:49, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
sa fajne
koles od kulturoznawstwa jest swietny, ostatnie zadanie domowego u niego: napisal na tablicy 'kurwa', 'chuj' i 'jebac' i kazal znalezc do tego eufemizmy. |
|
Powrót do góry |
|
|
City Girl the man who would be king
Dołączył: 21 Sty 2006 Posty: 2070 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pią 15:52, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
i jakie eufemizmy znalazłeś?
mi nic do głowy nie przychodzi na szybko |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pią 16:00, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
wszystko zalezy od kontekstu
najwiecej bylo z jebac, bo tam z przedrostkami to mamy od pobic, przez ukrasc, zmieszac z blotem, zabic, uderzyc, dobic do obrazic czy uprawiac seks. |
|
Powrót do góry |
|
|
|