Indie Rock & Stuff

czołgaj się

Peter Brotzmann. kurwa, to jest nowe ekstremum, obok odjazdów Naked City i Zorna jedna z trudniejszych do zniesienia (obiektywnie) rzeczy. faaajne. bo patrzcie - koleś np. ma płytę Machine Gun, i zawartość jest zgodna z tytułem.

tak sobie piszę. chyba mi się nudzi, a uczyć się już nie mogę.

Penny Lane

Jest tu ktoś z Wrocka? Bo we wtorek i srode w klubie Rura są Jam Sessions, a w czwartek jest koncert Jana Ptaszyna Wróblewskiego (tak, TEGO). I chyba pojde na to wszystko SAMA, bo moi znajomi niestety nie dadza sie namówić: "bo jazz to nie ich muzyka" , "bo nie słuchają i NIE BĘDĄ słuchać jazzu" itp.
Ich strata.

czołgaj się

"bo jazzu nikt nie kuma , maaan"
(a krytyk właśnie zesrał się)

czołgaj się

to jest free...

[link widoczny dla zalogowanych]

Szarlotka

a jak ktoś ma ochotę na taki lekko senny nu jazzik to polecam moje najnowsze odkrycie z tego gatunku Little Dragon:

[link widoczny dla zalogowanych]

rainscream

Szarlotka

typowy jazz to nie jest, ok, zgadzam się, że czysto nu jazzowy też nie, ale na pewno bliżej im nu jazzu i też słyszę w Little Dragon kilka pomieszanych gatunków.

a ja bardzo, bardzo polubiłam. troszkę mi się z Attica Blues kojarzą, których bardzo dawno nie słuchałam i mam jak najbardziej pozytywne skojarzenia z nimi związane.

zjem ci chleb

z nu jazzu to wymiata skalpel.

rainscream

skalpel swietny jest.
nei ma co do tego watpliwosci.
prawie tak swietny jak pink freud.

a jeszcze odnosnie little dragon to kojarzy mi sie on troche z niemieckim skladem jazzanova. bo tez okreslany jest przeroznie:soul, nu-jazz, chillout and jazz house. tyle ze little dragon ma wymiatajace video do twice dzieki ktoremu zyskuje milijony plusow.

czołgaj się

eee tam, nu jazz to nu dy.

sHavo

Pierdolisz Razz

Skalpel to mistrzowie, nie do przebicia. Co do Jazzanowych okolic. The Thief jest genialny.

czołgaj się

w sumie Lurie jest otagowany na laście jako smooth jazz Laughing

ja tam jeszcze Skalpela nie słyszałem, ale słyszałem, że oszukują, bo nie umieją grać, a robią muzykę. w dodatku podobną do tzw. polish jazzu, którego to gatunku płyt mam w domu dość.

namysłowski wróblewski kurylewicz komeda makowicz

starczy.

rainscream

czołgaj się

w porządku. jak mi kiedyś przyjdzie chęć to sprawdzę. zmuszać się ani myślę.

sHavo

Ja i tak obstawiam, że to nie czołgaja klimat. Ale to jak panowie wykorzystują sample (a ponoć oni już w niemłodym wieku są) jest po prostu znakomite. Polski akcent w Ninja Tune to na prawdę powód do dumy (ze względu na muzykę, a nie na sam fakt, zasłużyli sobie).