Indie Rock & Stuff

sHavo

Zaletą okładek Floydów jest to, że zazwyczaj cholernie pasują do muzyki. A to nie jest takie oczywiste.

Latia

godfather

cos jest w tej okladce.

sound

Nawet całkiem sporo Smile

x

Dobry film jest w niej ; )

godfather

filmu jeszcze nie widzialem, pracuje nad tym;]
ale muzyka miodna!

czołgaj się

słyszałem całą fabułę w opowiadaniu. myślę, że jest dobry, ale go nie zobaczę, skoro od początku do ostatniej sceny wiem co będzie.

nezkafe

no jej, a Control np też nie widziałeś bo znasz zakończenie? Razz

x

takich filmów jest mnóstwo. z retrospekcją, albo zaburzonym ciągiem przycyznowo skutkowym, gdzie wpierw pokazane są końcowe sceny, w środku początkowe, a na końcu środkowe, ale to ma mały wpływ na całokształt odbioru filmu.
juz się nie spinam : )

czołgaj się

nieee... tylko ten film jest z gatunku "można sobie zobaczyc", a w przypadku takich filmów, jak się zna fabułę, to już raczej są do odpuszczenia.

Lady

Też masz podejście.

czołgaj się

to zależy od tytułu.

aga

The War on Drugs

grają też fajnie

x

zawsze podobała mi się ta okładka. zimna, industrialna, ze śrubkami.a do tego mam dziś na nich fazę.

robert