Indie Rock & Stuff

Biały Liść · Wysłany: Sob 23:57, 25 Mar 2006 Temat postu:

uczlowieczyc go? czas najwyzszy, droga Lady.

Lady · Wysłany: Nie 0:05, 26 Mar 2006 Temat postu:

Marcin, to nie jest kwestia wieku, kiedyś zrozumiesz.

Po prostu znalazłam jeden z brakujących kawałków układanki pt. The Libertines. I jestem bardzo szczęśliwa. Czuję się wyzwolona od jakiegoś chorego mitu.

Marcin, Carl jest boski, ale nie jest już dla mnie BOGIEM - a to różnica. Czas złapać zdrowy dystans, po prostu.

mrtchn · Wysłany: Nie 0:08, 26 Mar 2006 Temat postu:

Byc moze wlasnie u mnie to polega na tym, ze ja nigdy nie wierzylem w zaden mit i dlatego to nie wzbudza we mnie zadnego zaskoczenia, odwrotu itd. No i pewnie nie jestem kobieta.

Lady · Wysłany: Nie 0:25, 26 Mar 2006 Temat postu:

Exactly

Ale to nie jest żaden 'odwrót'. Ja po prostu troszkę za bardzo to przeżywam, fakt Wink

Biały Liść · Wysłany: Nie 0:30, 26 Mar 2006 Temat postu:

chyba faktycznie. i potem jak okazuje sie ze nawet Carlosowie czasem maja dziwne sposoby na odreagowanie, to urasta to rozmiarow hmm nie wiem... zabojstwa? a little more distance is highly recommended.

Lady · Wysłany: Nie 0:45, 26 Mar 2006 Temat postu:

Yeah. Niemniej jednak nie spodziewałam się po nim pociągu do autodestrukcji. Pociąć się w wieku lat 15 to jednak do innego. On miał 24.

Johnny Berserker · Wysłany: Nie 9:56, 26 Mar 2006 Temat postu:

ah ,jakoś tak sentymentalnie sie zrobiło Razz

mrtchn · Wysłany: Nie 10:27, 26 Mar 2006 Temat postu:

Moje zdanie jest po prostu takie, ze on nie mial wtedy latwego zycia, byl pijany i tyle.

matinee · Wysłany: Nie 13:35, 26 Mar 2006 Temat postu:

Uwazam, ze sekta istniec nadal bedzie. Mentalnie. A dystans potrzebny jest do wszystkiego, nawet do Boga Smile

Biały Liść · Wysłany: Nie 13:56, 26 Mar 2006 Temat postu:

przeciez dystans nie wyklucza istnienia sekty, tak mi sie wydaje;)

Lady · Wysłany: Nie 14:16, 26 Mar 2006 Temat postu:

Dla mnie wyklucza. Ale zawsze będziecie moimi Siostrami (i Bratem Wink

).
Jestem bardzo sentymentalna. Kiedy patrzę na swoje wczorajsze posty myślę, że miałam wyjątkowo zły dzień - co jest prawdą.

Hej, on nie mówił, że był wtedy pijany. To nieprawdziwa wersja NME mówi o butelce whisky. Myślę, że był trzeźwy jak nigdy.

mrtchn · Wysłany: Nie 14:32, 26 Mar 2006 Temat postu:

Lady · Wysłany: Nie 14:38, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ale umywalka jeszcze wisi!!! Very Happy

mrtchn · Wysłany: Nie 19:20, 26 Mar 2006 Temat postu:

Dzisiaj o 22:35 Kuba Wojewodzki- jako gosc Muniek.

czołgaj się · Wysłany: Nie 19:30, 26 Mar 2006 Temat postu:

Teraz w trójce - Maria Peszek