Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

News (good or bad)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 109, 110, 111 ... 221, 222, 223  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
FF
the man who would be king


Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warszawa

PostWysłany: Czw 17:41, 29 Cze 2006    Temat postu:

zawsze jak piszę coś na polski to staram się, żeby wygladało to estetycznie. nienawidzę oddawać czegoś na świstkach, poza tym lubiłem moją nauczycielkę od polskiego i po pierwsze należał jej się szacunek (należy się każdemu, niezależnie od tego, czy go lubimy, czy nie, ale...) po drugie łatwiej się jej czytało, mi samemu zresztą też. a po podręcznikach piszę długopisem. jakieś notatki czy coś. z lenistwa Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Czw 19:54, 29 Cze 2006    Temat postu:

poti napisał:
A co do mazania - ciekawe co mi byś zrobiła Lady, bo ja bazgrolę po ksiazkach długopisem ;> - mam tak mnóstwo notatek z lekcji, rozmowy z moimi kolegami, rysunki, cytaty z nauczycieli...

Zapłaciłabyś ciężkie pieniądze za tę książkę (podręczniki do języków obcych są drogie). Można mazać po swoich własnych, wasza wola, ale nie po wypożyczanych na rok, z których ktoś potem ma jeszcze korzystać.

Współczuję nauczycielom w szkołach państwowych, którzy muszą sprawdzać takie prace. Wyobraź sobie ich wyczerpanych po całym dniu pracy, kiedy mają na do sprawdzenia kilkadziesiąt takich prac i ślęczą po nocach nad bazgrołami nie do odcyfrowania.

W mojej szkole praca nieczytelna i psu z gardła wyjęta = niedostateczny. Interpretujemy wszystko na niekorzyść ucznia. Dzięki temu potem zdają FC z palcem w d...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
specialist
Killamangiro


Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z głupiego miasta

PostWysłany: Pią 15:18, 30 Cze 2006    Temat postu:

Odkąd znalazłam się po tej "drugiej stronie" i spróbowałam uroków pracy nauczyciela, zaczęłam rozumieć osoby wykonujące ten zawód. Fatalnie czyta się coś czego nie można w żaden sposób odcyfrować, poza tym niektórzy nauczyciele, tak jak wspomniala Lady, biorą pod uwagę estetykę pracy. Czasem warto się przyłożyć, żeby praca wyglądała schludnie.
Osoby, które nie przynosiły zeszytów do polskiego w szkole, w której miałam praktyki, z reguły w ogóle ich nie posiadały. Wtedy gimnazjum zaczęło mnie przerażać, uczniowie olewczo i bez szacunku traktują nauczycieli. Za moich czasów było inaczej. Oczywiście nie mówię tu o wszystkich. Niektórzy byli naprawdę sympatyczni i zabawni, szczególnie kiedy pytali: "To ile ma pani lat? Siedemnaście?". Mimo wszystko nie chcę wracać do szkoły. Nawet dwa miesiące wakacji mnie do tego nie zachęcą Smile Poza tym nauczyciele w dzisiejszych czasach mają za dużo papierkowej roboty, pokój mojej rodzicielki wygląda jak wielki skład makulatury i ona nie jest w stanie wszystkiego ogarnąć. Chyba wszyscy poloniści tak mają i ciebie Czołgaj też to czeka Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poti
Killamangiro


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 51° 47' N 19° 28' E

PostWysłany: Pią 17:18, 30 Cze 2006    Temat postu:

Lady Libertine napisał:
poti napisał:
A co do mazania - ciekawe co mi byś zrobiła Lady, bo ja bazgrolę po ksiazkach długopisem ;> - mam tak mnóstwo notatek z lekcji, rozmowy z moimi kolegami, rysunki, cytaty z nauczycieli...

Zapłaciłabyś ciężkie pieniądze za tę książkę (podręczniki do języków obcych są drogie). Można mazać po swoich własnych, wasza wola, ale nie po wypożyczanych na rok, z których ktoś potem ma jeszcze korzystać.

A to faktycznie, niedopatrzenie z mojej strony. Sorry za wyrażenie, ale to juz chamstwo niszczenie czegoś co jest wspólne.
A co do doli nauczyciela - szczerze współczuję wszystkim co wykonują ten zawód. To musi być naprawdę wielkie poświęcenie dla narodu i przyszlych pokoleń, serio. Jeszcze małe piwo jak się uczy w jakieś takiej normalnej szkole, przecietnej, ale przyzwoitej. Gorzej jak sie trafi gdzies do szkoły rejonowej w niezbyt fajnej dzielnicy. Choc chyba z tego co widzę to najgorszą opcją są prywatne szkoły, szczególnie dobrze ustawione w rankingach. Przykładowo w mojej moi koledzy są wyjatkowo bezczelni dla nauczycieli, robią awantury o pierdoly typu "dlaczego postawila mi pani 4+ a nie 5-?!" tak, że nasyłają dyretora... No i generalnie są "nadpobudliwi" (to eufemizm) na lekcjach , a nic im nie można zrobić, bo nawet jak sie wstawi uwagę to wychowawca na to nei zwraca uwagi, bo przecież nie pozbawi bardzo dobrego ucznia czerwonego paska tylko przez ocene z zachowania..:/
A co do polonistów - moj ojciec skończyl polonistykę, ale nigdy nei pracował w zawodzie. Podobno zniechęcil się na praktykach, ale nie przez dzieciaki tylko pokój nauczycielski :l Nie rozwinał tego, a ja się nie chcę pytać, bo wygląda na to, że nie chce tego sobie przypomninać..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pią 19:22, 30 Cze 2006    Temat postu:

Praca w szkole nie jest na moje nerwy i zabiłaby mnie. Idę na filmoznawstwo, a nie na specjalizację nauczycielską, są szanse, że mnie to ominie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poti
Killamangiro


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 51° 47' N 19° 28' E

PostWysłany: Pią 19:55, 30 Cze 2006    Temat postu:

I rozsądnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czołgaj się
zły syn dla matki


Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 7370
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pią 20:16, 30 Cze 2006    Temat postu:

U mnie na roku ostatnio była dziwna tendencja - ludzie w sumie chcieliby wziąć fajną specjalizację, na początku mówili, czego to oni nie wezmą - a kiedy przyszło co do czego to mówili "eee, ja chyba pójdę na nauczycielską, bo potem trzeba dużo płacić za kurs, a bo to, a bo tamto". A co oni mogą robić po nauczycielskiej? Tylko jedno. Wszystkiego najlepszego im życzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poti
Killamangiro


Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 51° 47' N 19° 28' E

PostWysłany: Pią 21:12, 30 Cze 2006    Temat postu:

Na takich decyzjach wszyscy cierpią - zostają nauczycielami "bo tak wyszło", dopiero podczas pracy w szkole odkrywają, że to nie to i mili ludzie stają się zgorzkniali i nieprzyjemni.. ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Pią 21:22, 30 Cze 2006    Temat postu:

i uczniowie maja przejebane dlatego ze nauczyciele uswiadamiaja sobie ze nie wyszlo im w zyciu. ale wtedy juz jest po frytkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Latia
cold hard bitch


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 7453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zga/krk

PostWysłany: Pią 21:23, 30 Cze 2006    Temat postu:

przykład: moi rodzice and siostra, która w ogóle za szybko stała się zgorzkniałą nauczycielką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biały Liść
still not dirty enough for you


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 4275
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Haribo;]

PostWysłany: Pią 21:50, 30 Cze 2006    Temat postu:

i moja siostra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
perverse on purpose


Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 2045
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tysklands huvudstad

PostWysłany: Pią 22:30, 30 Cze 2006    Temat postu:

i nuthatch.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
specialist
Killamangiro


Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z głupiego miasta

PostWysłany: Sob 8:30, 01 Lip 2006    Temat postu:

Moja mama akurat jest nauczycielem z powołania, kocha swoją pracę. Jestem zniej dumna Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady
amoureuse de Paname


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 14176
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Paname

PostWysłany: Sob 12:23, 01 Lip 2006    Temat postu:

Lord mi opowiadał, co się wyrabia w pokojach nauczycielskich, szczególnie przed wystawieniem ocen. "Wiesz, stara, ja postawię temu twojemu tróję, a ty mojemu dopuszczający, ok?" "Co, tamta ma mieć czwórkę na koniec?! Po moim trupie! Przecież ona przez pół roku chodzi z pępkiem na wierzchu!" Jeśli nauczycielki się nie lubią, odbija się to na stopniach uczniów - oczywiście z pełną wzajemnością.

Dziwię się, że po tym wszystkim Lordowi jeszcze chce się uczyć.

Ale on w ogóle jest nienormalny Smile



Hej, czy to prawda, że ta zgaga, Kate Moss wyrwała Anthony'ego Rossomando? Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matinee
freethinker


Dołączył: 02 Paź 2005
Posty: 8507
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: the poetry society

PostWysłany: Sob 12:27, 01 Lip 2006    Temat postu:

Chyba? :]
Szybka jest dziewczyna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 109, 110, 111 ... 221, 222, 223  Następny
Strona 110 z 223

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin