Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dawidovski
Dołączył: 19 Lis 2005 Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:05, 19 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a ja wkładałem świnkom patyki do ryjków (no wiecie...w te dziurki na kńcu ryjka) :]]] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Sob 21:20, 19 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
yy.... w noski? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eleanor what a fuckin' waster!
Dołączył: 19 Paź 2005 Posty: 309 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 21:30, 19 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a mną zawładnęła piosenka "Push The Button" w wykonaniu Sugababes  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Sob 21:50, 19 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
o jezzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzu ciagle to na emtiwi i podobnych puszczaja.... na jednym sie konczy na drugim zaczyna  |
|
Powrót do góry |
|
 |
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 22:04, 19 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Otoz... podoba mi sie kilka projektu niejakich Pokahontaz- maja bardzo fajne , ciezkie aranzacje, wrecz podchodzace pod powolny drum n` bass... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Sob 22:15, 19 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a czy pokahontaz to przypadkiem nie ziomy z dawnej paktofoniki? tak mnie sie zdaje cos.. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maddie Die beste M. aller Zeiten.
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 3110 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brln.
|
Wysłany: Sob 22:17, 19 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ach, nie lubie drum 'n' bass |
|
Powrót do góry |
|
 |
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Wto 23:24, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Wstyd, hańba.
Dzisiaj dowiedziałam się, że Damon Albarn jest twórcą Gorillaz.
No comment. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Wto 23:30, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Boże Wszechmogący, Mati!!!
Ktoś mnie tu wkręca chyba...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Wto 23:36, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jestem przerażona swoją niewiedzą.
Aż pójdę poczytać Przedwiośnie.
Choć nie, może lepiej Teraz Rock. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Wto 23:38, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To ja zmienię temat. Kogo masz w awku?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Wto 23:44, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Obersta. Prawda, że uroczo wyszedł na tym zdjęciu? Nie dam w tym miejscu lola, bo po tej hańbie to nie na miejscu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
girlinhawaii as cool as a cucumber
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 1512 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kadyks.plaza.
|
Wysłany: Śro 16:53, 30 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Matinee napisał: | Wstyd, hańba.
Dzisiaj dowiedziałam się, że Damon Albarn jest twórcą Gorillaz.
No comment. |
hahahaha. ja dowiedzialam sie wczoraj ze ten koles z foo fighters to basista nirvany. hahahahaha. bumbum. |
|
Powrót do góry |
|
 |
LosTomatos
Dołączył: 29 Lis 2005 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wuwua
|
Wysłany: Śro 17:48, 30 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
basista? A nie perkusista czasem? |
|
Powrót do góry |
|
 |
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Śro 17:50, 30 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Oj, perkusista chyba. Pocieszyłaś mnie Girl  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|