Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 1:37, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
aaa...ja chcę, żeby be your own pet w końcu z płytą ruszyli.
bo mi bab brakuje ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Nie 1:40, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
no to jest dosc fajne.
a co do bab. slyszalam ostatnio taki zespol. good girls make graves? so etwas. fajne to? |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 1:46, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
pretty girls make graves. ;]
fajne.
ja lubię.
najbardziej 'the getaway'. |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Nie 1:53, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
oooo wlasnie.
wiedzialam ze cos w tym stylu;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 1:57, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Tak się zastanawiam... Czy ten trend taneczny w końcu zwycięży i będziemy słuchać kalek Franzów, Killersów i Bloc Party, czy takie zespoły jak Babyshambles, Dirty Pretty Things i Arctic Monkeys uratują to, co ktoś nazwał cockneyowskim nurtem? Ja bym chciała to drugie, byle nie było już takich nędznych kapel jak The Others. |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Nie 2:00, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
mysle ze raczej to pierwsze. choc chyba wolalabym to drugie. tzn najbardziej cos po srodku. ale nie wiem czy tak sie da. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 2:04, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Pośrodku to byłby ideał... Po rozpadzie Libsów została taka smutna pustynia... Gdyby przetrwali, powstałoby wiele zespołów gotowych ich naśladować. A że się rozpadli, nikt nie pójdzie tą samą drogą, bo nikt nie chce skończyć jak oni... |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 9:24, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
A co do Bloc Party- uwazamz, ze jezeli druga plyta nie bedzie pokazywala nic nowego, a beda na niej rownie dobre piosenki, to mysle, ze nie bedzie to zadna kopia, bo ich styl jest niepowtarzalny i nadal swiezy- specyficzne brzmienie perkusji i sposob gry na niej (bardzo duzo stopy, bynajmniej nie w znaczeniu metalowym), glos Kele, taki bardzo... spanikowany, choc w Two More Years widac zupelnie co innego, gitara Russella, czyli masa delayi i znieksztalcen i ten sporadzyczny, ale bardzo melodyjny bas... wybaczcie- lubie rozkladac muzyke na czynniki peirwsze |
|
Powrót do góry |
|
|
Irena the man who came to stay
Dołączył: 18 Gru 2005 Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: orion constellation
|
Wysłany: Nie 12:48, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
oczekuje nowego krazka Muse - ciekawe co wirtuoz Bellamy tym razem wytworzy |
|
Powrót do góry |
|
|
NoGirlSoSweet loveless
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 1619 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:16, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
a wiecie kogo mi brakuje... PJ Harvey... |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Nie 13:26, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Na Stroksów bym czekałam gdybym nie miała już płyty.
Arctic Monkeys są fajni. I pewnie płyta będzie dobra, więc czekam.
Franze dopiero w październiku, tak?
A na Dirty Pretty Things to nawet nie trzeba chyba pisać, że się czeka |
|
Powrót do góry |
|
|
NoGirlSoSweet loveless
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 1619 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:32, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
gdzieś słyszałam że możemy się spodziewać nowego albumu blur'a w przyszłym roku, czy ktoś coś o tym wie? |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13:32, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Cos tam chyba czytalem w TR- szkoda tylko, ze inf. na temat powrotu Coxona sie nie potwierdzily, choc przyznaje, ze Think Tank to chyba moj ulubiony album Blur... |
|
Powrót do góry |
|
|
Biały Liść still not dirty enough for you
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 4275 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Haribo;]
|
Wysłany: Nie 13:36, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
a tak ja tez slyszalam. ze to bedzie cos prostego, prawie punkowego, zeby nie trzeba bylo patrzec na gitare:] wlasnie dlatego, ze bez coxona. ale wierze w chlopakow i tak. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Nie 14:24, 25 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja też w nich wierzę. Najlepszą płytę nagrali bez Coxona, o paradoksie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|