Indie Rock & Stuff

jagódka · Wysłany: Pon 19:28, 05 Mar 2007 Temat postu:

ja tu oczekuje jakiejś kontruktywnej krytyki, a tu lipa. no zawiodłam się.

ale na szczęście są jeszcze ludzie dobrej woli na świecie <hyhy>
jakiś fajny ziom napisał mi tak:

Watch out for tension. Your hands are supposed to look relaxed while you play. Besides that, good work. This is one of the only pieces I know of that doesn't start and end in the same key; it starts off in the key of c minor and ends in a G major chord.

jakie to motywujące :) może nawet znajdę kiedyś pracę :D

czołgaj się · Wysłany: Pon 19:46, 05 Mar 2007 Temat postu:

nawet widziałem tylko musiałem ściszyć, bo przeszkadzałaś Lou w śpiewaniu.

jagódka · Wysłany: Pon 19:49, 05 Mar 2007 Temat postu:

oh. co za zaszczyt.

sHavo · Wysłany: Pon 21:46, 05 Mar 2007 Temat postu:

Ogólnie raz odsłuchałem... pianino mimo że rozstrojone brzmi bardzo fajnie, tak jakos przestrzennie... samego wykonania nie ocenie bo to nie moje klimaty... wolałbym usłyszeć coś bardziej znanego żeby ewentualnie skojarzyć z oryginałem... może jakiś Chopin ?

whitemano · Gość

Witam wszystkich
Oto garażowe nagrania 3-osobowej kapeli, posłuchajcie, powiedzcie co myślicie.

[link widoczny dla zalogowanych] - Nigdy nie byłeś

[link widoczny dla zalogowanych] - I co z tego

[link widoczny dla zalogowanych] - Pusty Pokój

pozdrawiam

sHavo · Wysłany: Nie 11:39, 11 Mar 2007 Temat postu:

Przesłuchałem pierwszy kawałek pobieżnie i wiem, że nie chce więcej...

godfather · Wysłany: Nie 13:48, 11 Mar 2007 Temat postu:

probka akustycznego setu z radia
[link widoczny dla zalogowanych]

mrtchn

[link widoczny dla zalogowanych] <- moje kawalki, jeden sprzed 2 lat, jeden sprzed roku, jeden w miare swiezy...

[link widoczny dla zalogowanych] <- zespol, w ktorym gram na perkusji, a na perkusji grac nie umiem, wiec brzmi to dosc smiesznie...

Piotr

co do penny dreadfuls
fajne kawałki / wcześniej słyszałem tylko The Christmas Song - już na jego temat pisałem / Pozostałych nie słyszałem . Pierwszy kawałek Untitled 1 - taki shoegaze'owy - tylko coś by się jeszcze mu przydało perkusja wokal bas . Natomiast M part 1 podoba mi się najbardziej że wszystkich. Muzycznie skojarzenia mam z Sigur Ros i Mogwai. Ogólnie duży plus. Marcin masz potencjał czekam na jego dalsze rozwinięcie .

co do Pfiffigen Rosenbergs
nie ważne że nie umiesz grać ważne żeby grać równo. Ogólnie kawałki bardzo psychodeliczne , sporo jazzujecie - bym powiedział - "jazz piwo wino wódka jazz"
Ogólnie określiłbym to psychodelicznym jazz bluesem. ;p

mrtchn

czołgaj się

Jutro w StGd. na ul. Borówkowej - KissMiILowe Live plus After Party z muzyką z głośników. selekcja przy wejściu. zapraszamy prawie wszystkich Very Happy

sHavo

Ja wczoraj grałem improwizowany koncert (praktycznie bez żadnego przygotowania) taki bluesowo jazzowy i w sumie choć nikt o tym nie wiedział to było trochę ludu.
Poza tym dzisiaj w tym samym składzie gramy koncert z kapelą hiphopową i zapowiada się dosyć zabawnie Very Happy

godfather

little piece of something

[link widoczny dla zalogowanych]

artur_kk

No to jak już się chwalimy, to też wrzucę linka Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciumok