Indie Rock & Stuff

PINK

zaiste, w trafficu płyt sie nie kupuje:)

girlfromipanema

co jest przykre, bo przyjemniej się grzebie niż w wymienionych wcześniej czy nawet w Empiku Wink

Ciumok

Hehe. No ładna autoreklama.

Ale jest miła czytelnia przynajmniej.

(...)

Natomiast dzisiaj odwiedziłem antykwariat Muzant, czy jakoś tak przy Świętokrzyskiej: no i owszem, był choćby winyl Nowe Sytuacje Republiki za 10 zł i parę innych ciekawych propozycji, ale np. takie używane Suede co w Media Markt jest za 20, tu za 25, albo w takiej samej cenie używane The Killers z polskiej ceny... Heh:)

Messer · Dołączył: 03 Kwi 2007 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów

tO zależy czy wytwornie plyt zmienią swoją policyki cenowej. cena plyty 50zl przeraza a juz 60 czy 70 zupelnie odstrasza klienta.
ciekawe ile z tego dostał wydawca a ile zespół Question

Ciumok

Ciekawe, ciekawe, i nikt tego nie zgadnie, nie?

bartoś

durga płyta razorlight pojwiła się w polskiej cenie nie ma to jak szybkie i tanie wydanie w polsce

w MM czasem można na coś trafić ale rzadko a o trafficu i empiku to lepiej nie mówić

Ciumok

Sranie w banie z Media. Zrobili tam remanent i jedna wielka kupa się ostała. Poza tym obsługa brzydka i nieuprzejma...

czołgaj się

obsługa brzydka ? a pamiętam, że robili im sesję w Playboyu kiedyś.

Ciumok

Te panie musiały być na innych działach.

Szarlotka

czołgaj się

od zawsze.

Ciumok

To akurat prawda. Poziom zdjęć z tego pisma w porównaniu z innymi tego typu w Polsce jest boski. Jego niewątpliwą wadą jest moim zdaniem jednak to, że to właśnie zaleta jedyna.

Dla mnie Playboy jest zbiorem notek o nowym modelu BMW albo Rolexa i innych takich gadżetów, okraszonych grupką z reguły nieinteresujących mnie tekstów.

Natomiast takie pismo CKM dla porównania, choć to wszystko jedno wydawnictwo, to już tragedia totalna. Miałem go raz w ręku, jak dziewczyny z mojej licealnej klasy zrobiły na tzw. "dzień chłopaka" zrzutkę i każdemu z nas podarowały po egzemplarzu. To jest żałosne, poziom redagowania jest niski. To pismo dla Tych, którzy nawet nie myślą, a czytają, same/i wiecie czym...

czołgaj się

no więc chciałem powiedzieć, że żartowałem, i mój poprzedni post był typu "głupia odpowiedź na głupie pytanie"

dziękuję.

Ciumok

A ja się nie zgodzę. Nie idealizuję, ale się nie zgodzę.

matinee

A ja napiszę do tematu, że bardzo się cieszę z zakupu Stop Making Sense w cenie jak najbardziej ludzkiej - 22zł.