Indie Rock & Stuff

bogini

nie chodzili w pidżamach a creep czyli ich winda do kariery to nie jest uhuhuhuhu w magick. i Yorke miał zawsze lepszą fryzurę:]

Tristan

proszę Cię, nie mów mi nic i image'u Yorke'a
zawsze wyglądał jak wypłoch
widziałaś ich nowy klip?
jeśli będę tak wyglądał w jego wieku, zabij mnie

Latia

jak koala

tak przynajmniej dowiedziono na tym forum ;]

Tristan

nie zrzucę się na liście eukaliptusa dla niego, nawet jeśli kiedyś wreszcie zaszczyci nas wizytą

x

on jest ciągle tak zjarany na występach że nie trzeba mu już liści eukaliptusowych ; )

yorke ma niezłego fryza, to racja

[link widoczny dla zalogowanych]

bartoś

yorke nie wygląda a jak już wygląda to przypomina mi mojego chomika czyli wypłosz

sHavo

Mówcie co chcecie ale Klaxons mają stajla... i to jakiego. Tam wszystko jest na swoim miejscu- muzyka, image, teledyski, teksty, kurde wszystko. Zespół dopracował się pod każdym względem. U Radiohead tego nie ma, oni są tacy jacyś zwyczajni... bronią się charyzmą Yorke'a właśnie i ewentualnie gitarzysty Greenwooda...

Boy

Mają stajla, który niedługo wyskoczy mi i z lodówki...taka moda.

Tristan

jeśli chodzi o fryzury gwiazd rocka w ogóle: bywało, że mój mop miał lepszą

x

no street spirit, rabbit in your headlights, idioteque, knives out, paranoid android, just - to chujnia z grzybnią, w ogole barszcz i krokiet.

zawsze będę bronił zwyczajności ; ) ot tak nawet by się poprzekomarzać ; )

girlfromipanema

sHavo -

czyli od dziś osobowość = fajne ciuchy? bo w muzyce, tekstach i charyzmie jakoś mi się wydaje, że Radiohead zjada ich na śniadanie, a i teledysków raczej nie ma gorszych- więc nie bardzo rozumiem, bawisz się z samym sobą z 'co teraz robię?...' w 'kto napisze większą głupotę'?
już nie mówiąc o tym, że takie porównanie jest cholernie na miejscu.

Lady

Wy chyba macie rozdwojenie jaźni, on mówi o image'u, a wy o muzyce. U Klaxons image jest dopasowany do muzyki, u Radiohead zupełnie od niej oddzielony, bo dla nich nie ma znaczenia jak wyglądają, ale co grają. Klaxonsi stawiają na jedność przekazu. Moim zdaniem nie ma tu miejsca na rozważania, co jest lepszą postawą, każda ma swoje plusy i minusy, co kto lubi.

girlfromipanema

no ja wiem, na tym forum jest tylko miejsce na rozważanie kto jest bardziej nieszczęśliwy ostatnio Wink

na image składa się wiele elementów i odniosłam się tylko do tych, które wymienił w swoim poście sHavo, z których dla mnie jednoznacznie wynika, że i pod tym względem Radiohead > Klaxons. i trudno powiedzieć, że Radiogłowych sposób postrzegania ich nie obchodzi, bo nawet jeśli tego nie pokazują wyglądem... nie trzeba mówić, że nie bronią się specjalnie przed zamieszaniem wokół siebie, a na pewno nie ostatnio.
(Smith też mówił o teledyskach chyba, o których wspominał sHavo, a nie o muzyce samej w sobie)

bogini

kłote shavo: teledyski, teksty, kurde wszystko.
i jak można powiedzieć że rh oddzielają image od przekazu? z choinki się urwaliście? a yorke w wózku z supermarketu wyrażający swoją osobą więcej niż całe klaksony choćby się zesrali na te śmieszne sweterki.