Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna Indie Rock & Stuff
towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ZNIENAWIDZENI
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86 ... 97, 98, 99  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
girlfromipanema
Killamangiro


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 1:03, 01 Mar 2008    Temat postu:

sHavo, chyba masz trochę za wąską definicję dobrego wizerunku scenicznego. to pojęcie nie musi koniecznie oznaczać wielkiego show, w który wszyscy muzycy na scenie są zaangażowani.
oczywiście przyjąć coś takiego byłoby łatwiej i jak mówisz, nie byłoby problemu z tłumaczeniem gównianych zespołów *tym czymś*. ale nie jesteśmy przecież dziećmi, których uwagę skupi tylko to co jest kolorowe i się rusza; mamy swoje głowy, oczy i uszy (chyba), i jesteśmy w stanie poczuć, że jedni mają kontakt z publicznością, i poruszają, a inni nie. niektórzy wystarczy, że spojrzą, inni powiedzą (i to działa na tej zasadzie, co fakt, że kwestia Ala Pacino nie będzie tak dobrze brzmiała w ustach Brada Pitta), a jeszcze inni swoje odtańczą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iss
what a fuckin' waster!


Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: CK

PostWysłany: Sob 10:38, 01 Mar 2008    Temat postu:

hahahaaa
rzadko śmieję się z kawałów
ale te niezłe Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Sob 10:44, 01 Mar 2008    Temat postu:

bartek napisał:
- Szło dwóch kolesi ulicą .. jeden był nieudacznikiem drugi również był basistą


Wyjechał koleś na wycieczkę, gdzieś do Afryki, wysiada z samolotu i słyszy bębny
- Skąd te bębny? - pyta autochtona
- A u nas bębny zawsze muszą grać, bo jak przestaną to będzie nieszczęście
No i wsiada do taksówki, jedzie przez miasto i też słyszy bębny
- Skąd te bębny? - nawija do taksiarza
- A u nas bębny zawsze muszą grać, bo jak przestaną to będzie nieszczęście
Wysiada z taksy, wchodzi do hotelu, wbija się do windy a tam ciągle słychać bębny
- Ej, skąd te bębny? - pyta windziarza
- A u nas bębny zawsze muszą grać, bo jak przestaną to będzie nieszczęście.
Nie wytrzymał kolo wreszcie:
- Kurwa, jakie nieszczęście?
- No bo jak przestaną, to wejdzie solówka na basie


Na piętnaste urodziny ojciec kupił synowi gitarę basową i zapisał go na lekcje basu. Gdy syn wraca ze swej pierwszej lekcji, ojciec pyta:
- Czego się dziś nauczyłeś?
- Poznałem piec pierwszych dźwięków na strunie E.
Tydzień później, syn wraca z kolejnej lekcji a ojciec znów pyta o postępy:
- Tym razem poznałem piec pierwszych dźwięków na strunie A.
Tydzień później, syn wraca do domu późno, czuć od niego papierosami i piwem. Ojciec pyta:
- Co było na dzisiejszej lekcji?
- Przepraszam, tato. Nie mogłem dziś pójść na lekcje. Grałem koncert!


Wchodzi basista na próbę, patrzy na resztę zespołu i pyta:
"To jak chłopaki dzisiaj gramy? za szybko za wolno.."



zespol gra koncert: wokalista spiewa i mysli sobie:
-te wszystkie dupeczki, one sa moje; ledwo zejde ze sceny zerwa ze mnie ubranie i sie za mnie wezma...
gitarzysta gra i mysli:
-ten skurwiel wokalista jak zwykle zgarnie najwiecej ale dla mnie tez cos zostanie i sobie pociupciam...
basista mysli:
-wszystkie sie rzuca na tych dwoch debili ale ja wybredny nie jestem, na pewno jakas sie ostanie...
perkusista gra i mysli:
-raz, dwa, trzy, cztery...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sHavo
Mistrz śniętej riposty


Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 5797
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chyba ty, tej

PostWysłany: Sob 11:11, 01 Mar 2008    Temat postu:

girlfromipanema wiem że na wizerunek sceniczny składa się nie tylko zgrabność ruchów muzyków, ale nie chciałem znów poruszać kwestii wyglądu, ubioru i fryzur grupy Radiohead Razz
A kawały niezłe Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny Lane
the man who would be king


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:18, 01 Mar 2008    Temat postu:

bartek napisał:
- Szło dwóch kolesi ulicą .. jeden był nieudacznikiem drugi również był basistą


Wyjechał koleś na wycieczkę, gdzieś do Afryki, wysiada z samolotu i słyszy bębny
- Skąd te bębny? - pyta autochtona
- A u nas bębny zawsze muszą grać, bo jak przestaną to będzie nieszczęście
No i wsiada do taksówki, jedzie przez miasto i też słyszy bębny
- Skąd te bębny? - nawija do taksiarza
- A u nas bębny zawsze muszą grać, bo jak przestaną to będzie nieszczęście
Wysiada z taksy, wchodzi do hotelu, wbija się do windy a tam ciągle słychać bębny
- Ej, skąd te bębny? - pyta windziarza
- A u nas bębny zawsze muszą grać, bo jak przestaną to będzie nieszczęście.
Nie wytrzymał kolo wreszcie:
- Kurwa, jakie nieszczęście?
- No bo jak przestaną, to wejdzie solówka na basie


Na piętnaste urodziny ojciec kupił synowi gitarę basową i zapisał go na lekcje basu. Gdy syn wraca ze swej pierwszej lekcji, ojciec pyta:
- Czego się dziś nauczyłeś?
- Poznałem piec pierwszych dźwięków na strunie E.
Tydzień później, syn wraca z kolejnej lekcji a ojciec znów pyta o postępy:
- Tym razem poznałem piec pierwszych dźwięków na strunie A.
Tydzień później, syn wraca do domu późno, czuć od niego papierosami i piwem. Ojciec pyta:
- Co było na dzisiejszej lekcji?
- Przepraszam, tato. Nie mogłem dziś pójść na lekcje. Grałem koncert!


Wchodzi basista na próbę, patrzy na resztę zespołu i pyta:
"To jak chłopaki dzisiaj gramy? za szybko za wolno.."

Kawały: ZAJEBISTE, Bartek! Ale nie usmiałam!!! Very Happy

A wracając do znienawidzonych zespołów i artystów:
Zapomniałam napisac o US5 i Tokio Hotel. Ulubione zespoły mojej przyjaciółki Shocked | I ktoś fajnie napisał: ze miejsce TH jest w reklamach dzwonkow na komorke Laughing Dobre!

Do znienawidzonych artystów chciałam dodac Jamiego T. Dla mnie to po prostu beztalencie. Mowcie sobie co chcecie, ale ja tego chlopaka nie trawie. Moj kumpel kiedys powiedział: "Dorwał sie taki Jamie T. do gitary i oto efekt <tu znacząco pokazuje jego płyte>"
Nie trawie Jamiego T. i nie chciałabym jego płyty nawet za darmo. O!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zjem ci chleb
~


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 2829
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z chlebaka

PostWysłany: Sob 12:21, 01 Mar 2008    Temat postu:

Julia napisał:
Do znienawidzonych artystów chciałam dodac Jamiego T.


kto to jest jamie t.?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Penny Lane
the man who would be king


Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:40, 01 Mar 2008    Temat postu:

zjem ci chleb napisał:
Julia napisał:
Do znienawidzonych artystów chciałam dodac Jamiego T.


kto to jest jamie t.?


Shocked

Eeee....NIE ODPOWIADAM NA GŁUPIE PYTANIA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boy
what a waster


Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rio Anaconda

PostWysłany: Sob 12:48, 01 Mar 2008    Temat postu:

Głupie jak głupie...całkiem normalne.


Tutaj o nim: http://www.indierock.fora.pl/rule-britannia,11/jamie-t,1110.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:48, 01 Mar 2008    Temat postu:

girlfromipanema napisał:
niektórzy wystarczy, że spojrzą, inni powiedzą (i to działa na tej zasadzie, co fakt, że kwestia Ala Pacino nie będzie tak dobrze brzmiała w ustach Brada Pitta), a jeszcze inni swoje odtańczą.


i vice versa, raczej nie wyobrażam sobie by pacino tak dobrze powiedział 'hit me' z głupim błogim uśmiechem na twarzy co uczynił w 'Fight Clubie'[Brad], i nie wzruszyłby mnie tak grą mimiczną jak to uczynił Pitt w Se7en w ostatnich scenach filmu. nie ma bata ; )


Ostatnio zmieniony przez x dnia Sob 12:53, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Sob 12:52, 01 Mar 2008    Temat postu:

zjem ci chleb napisał:
Julia napisał:
Do znienawidzonych artystów chciałam dodac Jamiego T.


kto to jest jamie t.?


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astrogirl
She's a Superstar


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wietrzne,zimne południe

PostWysłany: Sob 12:53, 01 Mar 2008    Temat postu:

Do Oasis i Kings Of Leon dołączam na pewno New Order

w sumie nie mam powodu żeby ich nie znosić,poza jednym-popowych zespolików jest dużo,a od muzyków genialnego Joy Division,który się nigdy popową breją nie splamił,wymagam o wiele więcej niż garść błahych melodii i występy z Kylie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
x
rock 'n' rollin' bitch for you


Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 1682
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:57, 01 Mar 2008    Temat postu:

Kylie śpiewała kiedyś z New Order?! o fak! muszę to zobaczyć, to moze być coś zajebistego...

dzieki za miłą informację ; )

edit. eee... tylko mash-up ; (


Ostatnio zmieniony przez x dnia Sob 12:58, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan
bridegroom of the Goddess


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 2955
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: je n'ai jamais eu d'adresse

PostWysłany: Sob 12:59, 01 Mar 2008    Temat postu:

przypomniało mi się, jak Lady kiedyś kogoś zapytała, czy nie ma internetu Laughing


Bartek, dzięki za ćwiczenie przepony o poranku Laughing


Jamie T
ilekroć go słyszę, mam wrażenie, że jakaś straszna krzywda mu się dzieje
prawie mi go szkoda


Ostatnio zmieniony przez Tristan dnia Sob 13:22, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
godfather
son of a gun


Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 8492
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: mam wiedziec?

PostWysłany: Sob 13:23, 01 Mar 2008    Temat postu:

jeszcze jest dowcip jak sprawic zeby dwoch gitarzystow w zespole zaczelo grac rowno? jednego zastrzelic;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tristan
bridegroom of the Goddess


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 2955
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: je n'ai jamais eu d'adresse

PostWysłany: Sob 13:28, 01 Mar 2008    Temat postu:

Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Indie Rock & Stuff Strona Główna -> Jukebox Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 84, 85, 86 ... 97, 98, 99  Następny
Strona 85 z 99

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin