Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Pią 23:26, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
farbel lehre jest najgorszym zespołem świata ever! nic nie może się z nimi równać, może tylko crazy frog |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Sob 8:01, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
czołgaj się napisał: | woodstock jest tandetny i spocony. a 2tm23 to tymoteusz a nie tymon. już się przestraszyłem, że tymański grał na woodstocku. |
to w takim razie mój błąd.
chodziło mi o tymoteusza. |
|
Powrót do góry |
|
|
KLeSK
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: localhost
|
Wysłany: Sob 8:34, 05 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
czołgaj się napisał: | woodstock jest tandetny i spocony. a 2tm23 to tymoteusz a nie tymon. już się przestraszyłem, że tymański grał na woodstocku. |
ja bym dodał jeszcze zażygany i śmierdzący kupą z Toi Toia ;D
ubiegloroczny był pierwszym i chyba ostatnim [dla mnie] |
|
Powrót do góry |
|
|
SpaceMonkey
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 10:44, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się wylamię (może dlatego że nowa tu jestem, a potem mnie nawrócicie ;P )
Lubie Comę.
Nawet bardzo. Ale nie bezkrytycznie. Nie podoba mie się okładka i tytuł drugiej płyty, ale nie to jest chyba najważniejsze? Podoba mi się to, ze muzycznie, technicznie są BARDZO dopracowani, dokładnie wiedzą co i kiedy chcą zagrać. Mimo że tekstowo czasem jest zbyt mrocznie, to nadrabiają to w innych miejscach, naprawdę niezłych.
No i ogromnym plusem jest głos Roguckiego.
Lubię więc od pierwszego posłuchania. Ale zdecydowanie pierwsza płyta bije na głowę drugą.
Co do Woodstocku- nie było nic gorszego niz Farbeni i ich tekty między piosenkami "znajdźcie w sobie siłe, bądźcie odważni..." To dopiero LOL... Coma jakoś sie wybroniła, ale weźcie pod uwagę, że to jest raczej klubowy, anie festiwalowy zespół (atmosferę psuło pogujące bez opamiętania -nawet przy spokojniejszych kawałkach- punkowe towarzystwo) |
|
Powrót do góry |
|
|
twilite kid fun blame monster
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:23, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
idzze idzze, szkoda słów |
|
Powrót do góry |
|
|
SpaceMonkey
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 15:18, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
twilite kid napisał: | idzze idzze, szkoda słów |
Jeśli to mnie jakoś zrehabilituje to Dylana też uwielbiam- tym razem bezkrytycznie- szkoda tylko że na jego koncert, w przeciwieństwie do Comy nie mam szans |
|
Powrót do góry |
|
|
jachem88
Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z rzeki Han.
|
Wysłany: Sob 14:57, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
"pierwsze wyjście..." tfu! flu! to jedna z najgorszych płyt z jaką miałem nieprzyjemność słyszeć...jest tak gówniana że szkoda słów |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Sob 15:02, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ja kiedys bronilem comy ale z 2 plyta przepadli. choc kawalkow z 1 czasem da sie w rozsadnych ilosciach posluchac, choc nie pamietam, kiedy ostatnio sobie tak z wlasnej woli ich sluchalem. |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Sob 16:19, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie płyta 1 leży i się kurzy, dawno nie słuchałem, choć wtedy kiedy to było, to jakoś to trawiłem. Teraz też bym chyba przeżył. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ciumok członek rady nadzorczej
Dołączył: 16 Gru 2006 Posty: 8075 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 15:34, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
spaaaaaadam i upaaaaaaaaadam, a Guernica się dłaaaaaaaaaaaaaawi... |
|
Powrót do góry |
|
|
Boy what a waster
Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 265 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rio Anaconda
|
Wysłany: Pon 11:13, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwsza płyta mi się podobała, druga już zdecydowanie mniej. Teraz COMY nie słucham wogóle,dawniej dość często. Nowa płyta ma chyba być niedługo ale nie zapowiada się bym nawet chiał raz przesłuchać. Coma idź do doma |
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose the man who would be king
Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 1284 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:31, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Latia napisał: | czołgaj się napisał: | woodstock jest tandetny i spocony. a 2tm23 to tymoteusz a nie tymon. już się przestraszyłem, że tymański grał na woodstocku. |
to w takim razie mój błąd.
chodziło mi o tymoteusza. |
Tymański też grał w ubiegłym roku, ale o jakiejś beznadziejnie jasnej porze. |
|
Powrót do góry |
|
|
tomano użydkownik
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 2618 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zza krzaka
|
Wysłany: Śro 5:31, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
godfather napisał: | ja kiedys bronilem comy ale z 2 plyta przepadli. choc kawalkow z 1 czasem da sie w rozsadnych ilosciach posluchac, choc nie pamietam, kiedy ostatnio sobie tak z wlasnej woli ich sluchalem. |
Miałem tak w liceum. Dla mnie w ogóle przepadli jak przestałem się podniecać wielkim patosem i "esofloresowatością" tak tekstów Rocuckiego, jak i muzyki. Cały ten klimat jest wybujały i nierealistyczny. Kupy się to nie trzyma. Rogucki ma wokal - racja - i kreśli nim jakieś kosmiczne wizje siły ducha, wielkich upadków i wielkich powstań. Jakaś istna psychomachia niby się wciąż rozgrywa w jego duszy, gdy tymczasem brać studenckich szaraków spija te słowa a oni zbijają w chuj kasy i już mają inne problemy. Nie wiem czemu ale w miarę dorastania doszedłem do momentu gdy ta poetyka wywołuje u mnie odruchy wymiotne. I ta HC muza ciąąągnąca się. Mamo...
sHavo napisał: | U mnie płyta 1 leży i się kurzy, dawno nie słuchałem, choć wtedy kiedy to było, to jakoś to trawiłem. Teraz też bym chyba przeżył. |
Ja sprzedałem za 19zł na allegro, choć porysowana była nawet że... |
|
Powrót do góry |
|
|
gadzina the man who came to stay
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: łdz
|
Wysłany: Śro 19:03, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
za comą to ja nie przepadam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Nasty
Dołączył: 06 Wrz 2010 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:13, 07 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Lubię Comę. Dobrze grają, a na koncertach utrzymują kontakt z publicznością. Teksty czasem rzeczywiście psychodeliczno-depresyjne, ale dobre do słuchania w listopadowy wieczór. Ulubione kawałki : Leszek Żukowski, Listopad, Ostrość na nieskończoność, Spadam, Schizofrenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
|