|
Indie Rock & Stuff towarzystwo wzajemnej adoracji pod przykrywką forum ambitnej muzyki popularnej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek the man who would be king
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 1388 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 5:21, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
sorry, racja. Nigdy nie byłem na tyle wielkim fanem ckod, by orientować się kto na czym gra i co robi w zespole
bo lubię bardzo jedynie pierwszą płytę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr the man who would be king
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 884 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 6:35, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ta płyta wywołuje u mnie wrażenie takie jakby jakiś koleś wiercił mi wiertarką w głowę ...
niech to będzie komentarz na temat Afterparty na temat której nie chce się wypowiadać by wam nie psuć humoru ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Czw 11:08, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ależ wypowiedz się, wypowiedz Mojego humoru nic dziś nie zepsuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
bogini fin de siècle vanitas swing & chocolate
Dołączył: 10 Lip 2006 Posty: 2559 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zetdewu/wrocław
|
Wysłany: Pią 18:12, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
za pierwszym razem stwierdziłam że to rzadka kupa, przy trzecim razie się zachwyciłam, teraz stwierdzam że ma trzy niezłe kawałki a reszta to ogromny wstyd. no i te teksty! litości |
|
Powrót do góry |
|
|
Tristan bridegroom of the Goddess
Dołączył: 22 Paź 2005 Posty: 2955 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: je n'ai jamais eu d'adresse
|
Wysłany: Pią 21:23, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mogło być fajnie, wyszło tak sobie... tyle mam do powiedzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose the man who would be king
Dołączył: 03 Lut 2006 Posty: 1284 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:35, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
sobotni koncert z '3 [zripowany by johnny]
[link widoczny dla zalogowanych]
Playlista:
1. Mamo, mój komputer jest zepsuty.
2. Ciągle jestem sam.
3. Afterparty.
4. Nagle Zapomnieć Wszystko.
5. Spaliny.
6. Armia Zbawienia.
7. Leżeć.
8. TV Panika.
9. Bezstronny obserwator.
10. Generacja nic.
11. Niewarto.
12. Bal sobowtórów.
13. To nie zdarza się nam.
14. Nielegalny.
15. Butelki z benzyną i kamienie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 1:51, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Z tą płytą to jest tak: nie wiadomo, gdzie kończy się prowokacja, a zaczyna shit. |
|
Powrót do góry |
|
|
godfather son of a gun
Dołączył: 29 Kwi 2006 Posty: 8492 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam wiedziec?
|
Wysłany: Pon 2:54, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
slyszalem tylko jeden caly kawalek i kilka fragmentow innych, wiec nie wiem, czy jestem uprawniony do pisania ale co mi tam.
ckod maja prowokacje za drugie imie. ten zespol moglby nagrac kawalek z nelly furtado i ludzie doszukiwaliby sie gdzies tam schowanej ironii czy czegokolwiek.
i tak jest teraz - ckod nagrali jedno wielkie niewiadomoco i domyslamy sie, ze gdzies tam puszczaja do nas oko, tylko nie wiadomo gdzie i nie wiadomo po co.
inna sprawa, ze oni nawet totalnego gowna nie umieja nagrac, zeby to gowno choc troche fajne nie bylo.
nie wydaje mi sie zeby kulki cala kariere odcinali upony od butelek z benzyna i kamieni, zawsze uwazalem ze ten ich bunt, sprzeciw i artykuly w wyborczej, i generacja nic, to wszystko bylo troche na wyrost, ze - parafrazujac ich samych - nie bylo zadnej rewolucji. ale muzyka jest najwazniejsza, a oni [muzycznie] wszystko, co robia, robia z takim jajem, ze trudno nie dac sie temu na chwile porwac.
uwazam, ze ckod probuja sie z jakims ociaganiem dolaczyc do fali 'tanecznego' [?] rocka, jakiegos trendu, ale robia to tak krzywo, tak naokolo, ze chyba znowu im sie udalo. |
|
Powrót do góry |
|
|
asz. 24 hour party girl
Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 2192 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: katowice.
|
Wysłany: Pon 6:14, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
po wczorajszo-porannym przesluchaniu koncertu z trojki zaczelam sie zastanawiac: isc czy nie isc na koncert. poszlam, nie zaluje. chyba najlepszy koncert CKOD na jakim bylam. utwory z plyty sprawdzaja sie live, krzysiek w dobrej formie, no i publika dopisala BARDZO. |
|
Powrót do góry |
|
|
kill all hippies what a waster
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 237 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 9:47, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
zjem ci chleb napisał: | dawno nie widziałem tak zajebiście fantastycznej okładki!
niestety "bal sobowtórów" (rzeczywiście, jedyny udany tekst) i "bezstronny obserwator" to jedyne dające się słuchać numery na nowej płycie. reszta nie wiem czy bardziej razi bzdurnymi tekstami czy prymitywną muzyką. wywalam do kosza.
zawsze myślałem, że w muzyce o coś chodzi, o cokolwiek - teksty, przekaz, jakieś tam melodie, rytmy czy inne rozwiązania. tymczasem, podczas słuchania "afterparty", rzuca się w uszy wielkie NIC.
z jednej strony zastanawia mnie do kogo skierowana jest ta płyta, z drugiej wróżę jej dużą popularność, zwłaszcza wśród ludzi, którzy nie odróżniają kupy od kwiatka. |
Poczytaj troche Ballarda , potem zapoznaj sie ze zjawiskiem hauntology Derridy i przeczytaj , badz wysluchaj wywiadu z wandachowiczem w ktorym on mowi dlaczego te teksty sa takie a nie inne i dopiero potem powiedz ze sa bzdurne
Ostatnio zmieniony przez kill all hippies dnia Pon 9:50, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zjem ci chleb ~
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 2829 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z chlebaka
|
Wysłany: Pon 9:59, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
są bzdurne. |
|
Powrót do góry |
|
|
accelerator
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 11:00, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
nie są bzdurne, jesteś zbyt mało inteligentny żeby docenić ich wartość.
Cytat: | Poczytaj troche Ballarda , potem zapoznaj sie ze zjawiskiem hauntology Derridy |
takich odniesień pewnie można by znaleźć więcej, wymieniłeś najważniejsze, szkoda że mało kto to dostrzega. swoją drogą chyba nawet jeżeli sie nie zna tych kulturowych odniesień to chyba można zrozumieć przesłanie tekstów przy odrobinie dobrej woli i szarych komórek... chociaż bal sobowtórów jest bardziej czytelny jak sie zna morrisseya |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Pon 11:23, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Całkowicie się zgadzam. Jeśli chodzi o teksty, nie mam nic do zarzucenia, nadal wysoki poziom. |
|
Powrót do góry |
|
|
zjem ci chleb ~
Dołączył: 11 Sty 2008 Posty: 2829 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z chlebaka
|
Wysłany: Pon 12:15, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
jeśli ktoś odniesienia zawarte w tekście bierze za pewny wyznacznik ich jakości to ja przepraszam
ballarda wprawdzie czytałem tylko dwie książki, ale mz nie mają one zbyt wielkiego związku z sensem tekstów ckod. być może wynika to, tak jak twierdzicie, z mojej ignorancji i niewiedzy, dlatego oczekuję, że kill all hippies i accelerator wytłumaczą mi na czym one polegają. chętnie dowiem się na ile sensowne, zasadne i przede wszystkim kontekstowe są odnośniki zawarte w tych głębokich tekstach.
dotychczas powtarzacie to co można przeczytać na forum ckod i w kilku artykułach, ale rozumiem, że sami jesteście obeznani w dziełach ballarda, filozofiach derridy i deleuze'go (którego kill all hippies wyedytował?) i będziecie potrafili wytłumaczyć mi, że dzięki nim teksty ckod mają drugie dno, które nadaje im właściwe znaczenie.
w co szczerze mówiąc wątpię skoro accelerator napisał "nawet jeżeli sie nie zna tych kulturowych odniesień to chyba można zrozumieć przesłanie tekstów przy odrobinie dobrej woli i szarych komórek". bo jeśli jest tak, to j a k i e ś przesłanie rzeczywiście jest, szkoda że miałkie i niebardzo potrzebne.
Ostatnio zmieniony przez zjem ci chleb dnia Pon 12:16, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
accelerator
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 91 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 13:10, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
związek z ballardem bardzo łatwo dostrzec, w jego twórczości przewija się motyw mieszania sie pierwiastka ludzkiego z technicznym(w crash to widać jak na dłoni, symbolika samochodu), problematyka i nawet poetyka jest podobna( obrazowanie w mamo mój komputer jest zepsuty kojarzy mi się opisem kraksy samochodowej w której drobiazgowo ukazano "mieszanie się" ciała z maszyną... albo takie ciągle jestem sam "moja wielka głowa płaska i plazmowa..." przykładów jest wiele). słowa: prędkość ,agresja, przemoc, pożądanie(istotne w twórczości ballarda) są przywołane w jednym z kawałków. elektroniczna agresywna muzyka w takim kontekście tez wydaje się nieprzypadkowa. Nie zmienia to faktu ,ze moim zdaniem bez znajomości twórczości czy filozofii którą inspirowane są teksty można je swobodnie odczytać. Nie mam zamiaru bawić się w "co poeta miał na myśli", jak nie dostrzegasz przesłania, albo wydaje Ci sie "miałkie i niepotrzebne" to trudno. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|