Indie Rock & Stuff

godfather

mozliwe, ze ten temat w ogole nie trafi do was, ale sprobowac warto.
syn pana waglewskiego, nie nazwalbym jego muzyki czystym hip hopem, poniewaz ma swoj inydiwdualny sposob gledzenia, a na plytach czesto [plyta fru!] korzysta z zywego instrumentarium.
dla mnie bardzo ciekawa muzyka, dobre teksty [sznurowadla, nie bo nie, polepiony, czerwona sukienka...] no, naprawde, lubie fisza.

Szarlotka

ja też lubię Fisza, muszę go odkurzyć.
oryginalny styl i teksty z głębią, właśnie tym mnie ujął.

FF

fisz to rzeczywiscie nie hiphop. stworzyl wlasny styl, ktorego nie da sie nasladowac. no i wg mnie jest najlepszym polskim wykonawca.

Maddie

i dał fajny koncert na Openerze

sHavo

Najlepszy raper w Polsce, bez dwóch zdań. Mówię dlatego, iż OSTRy ma wg mnie trochę gorsze teksty, ale Waglewski już kopie tył.
Widać że staruszek trochę muzycznie wyedukował, a jazzowe wręcz koncerty są na prawdę niesamowite. To jest to czego w polskim hiphopie brakuje- Fisz tworzy w swojej niszy, w której działa praktycznie sam, bo nikt nie probuje go nawet naśladować. Za to hiphopowych epigonów ulicznych mamy w tym kraju na pęczki.

bogini

Fisz góruje nad ostrym przede wszystkim tym, że jest zwykłym miłym ziomkiem. nie musi tak jak ostry mieć w kontrakcie do koncertu dwuosobowego pokoju w hotelu w łodzi (w której mieszka). generalnie in plus i szanuje chociaż nie moja piaskownica:)

sHavo

No to już jest inna para kaloszy. No ale w końcu on zna się z Bloc Party Razz

Może uważa, iż tak trzeba Razz

F.Santoro

w pewnym momencie poszedl w strone jakiś wygibasów, jakieś piórka, cięzki słon, to mi totalnie nie odpowiadalo(no moze oprócz f3), ale teraz powraca do swojego normalnego stylu i jest naprawdę spoko

Cadio

Na "F3" jest gorzej niż na "Na wylot" i gorzej niż na "Fru!". Reszty nie znam, wolę Łonę, Ostrego kojarzę tylko kilka kawałków z "Jazz w wolnych chwilach", zajebista sprawa!

F.Santoro

ostrym jaralem sie przez pewien czas, ze najlepszy na wolnym takie tam, a teraz mi się najzwyczajniej znudził

Ciumok

Też wolę Łonę, Ostry za często mówi to samo.

Maciek

Najlepszy polski raper to afrojax z afrokolektywu, drodzy moi Wink

łona też wporzo.

Ciumok

Ja uważam, że on jest zbyt... hmmm... zbyt taki elo, jestem fajny:) [afrojax]

sHavo

Ale jest, na prawdę koleś trzyma poziom Very Happy

Ale na tym kończy się wyliczanka porządnych polskich MC... reszta ssie swój ogon czas cały.

Ciumok

Smutna prawda.

Choć ja jestem oczarowany duetem Sokół i Pono i ich singlem "Uderz w puchara", nieźle zrobiony teledysk, choć stare polskie błędy - zaczęste powtarzanie tych samych sekwencji, beat jakoś ujdzie, ale co do tekstu: trochę innej analizy stanu moralnego społeczeństwa epoki internetu i jaśniejszego motywu przewodniego bym oczekiwał Smile