Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SpaceMonkey
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pią 8:36, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Gringo napisał: | czołgaj się napisał: | tanie wino ? dawno nie widziałem, żeby dzieciaki piły tanie wino. |
Dokładnie, te czasy już chyba przeminęły wraz z tym, gdy nastoletnie miłośniczki Nirvany w za dużych swetrach i sztruksach zostały zastąpione przez nastoletnie miłośniczki emo w baletkach, skarpetach w paski i bluzkach w groszki. Tanie wina są już passe
|
Ehm... Nie powiedzialabym... U mnie w mieście bujają się piętnastki, któr same siebie na swoich fotoblogach (cudowny wymysł) określają się jako "jabolowe ofiary"... I doskonale do tego określenia pasują. W ogóle u mnie jest chyba jakieś zagłębie kinderpunków, aż strach z domu wyjść. |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Pią 10:44, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Gringo napisał: | sHavo napisał: | No u nas jeżeli nie grasz szybko ostro i w ogóle to nie istniejesz... |
Bez przesady, zwróć uwagę na to, jakie zespoły są najpopularniejsze w Polsce: Pidżama Porno, Happysad, Kult, Hey, Myslovitz, Coma, jakieś Końce Świata i Akuraty... Żadnego z nich nie określiłbym mianem ostrego, szybkiego zapierdalacza...
Cytat: | albo punk ska reagge albo tam są drzwi |
...tym bardziej, że ani rege, ani ska z natury nie są ostre A z tym punkiem - bez przesady. Dobre zespoły punkowe można obecnie policzyć na palcach, a tych, które osiągnęły jakiś tam poziom popularności, jest jeszcze mniej. |
Mówiąc u nas miałem na myśli moje miasto, nie kraj
I jeśli chodzi o odbiór to rzeczywiście jest tu moda głównie na punk reagge i ska... o ostrym szybkim to myślałem o heavy lub death metalu.
Zresztą a propo wymienionych przez ciebie zespołów... pidżama porno i happysad jak najbardziej się w ową klasyfkację wpasowują.
Chodzi o to że w mniejszych miastach granie ambitniejszych rzeczy mija sie z celem bo znajdziesz może 50 osob którym to odpowiada... gdy grasz reagge jest ich 500 wiec... trza próbować w dużych. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gringo the man who came to stay
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 10:49, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
SpaceMonkey napisał: | W ogóle u mnie jest chyba jakieś zagłębie kinderpunków, aż strach z domu wyjść. |
Widocznie jesteście do tyłu z modą. U mnie kinderpunki się skończyły ze 2 lata temu
sHavo napisał: | Chodzi o to że w mniejszych miastach granie ambitniejszych rzeczy mija sie z celem bo znajdziesz może 50 osob którym to odpowiada... gdy grasz reagge jest ich 500 wiec... trza próbować w dużych. |
Granie tego, co lubisz nigdy nie mija się z celem, bo moim zdaniem o to właśnie w graniu chodzi. A że jest się z jakiegoś muzycznego zadupia, to już inna sprawa |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 16:59, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
SpaceMonkey, ty się kinderpunków nie bój, bo oni tylko wyglądają strasznie. ja bym miał kupę zabawy wychodząc z domu i codziennie widząc takich. |
|
Powrót do góry |
|
|
SpaceMonkey
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pią 21:17, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kupa zabawy też jest. Można podziwiać coraz to nowsze wynalazki sztuki fryzjerskiej. Albo bardzo różne dziwne metalowe przedmioty powpinane w jeszcze dziwniejsze miejsca w skórze..
Najlepsze jest to, że jak ubiorę martensy/ trampki i się nie uczeszę (czyli wiedźmowato z lekka wyglądam) to moje punkowe sąsiadki mówią mi "cześć", a jak ubiorę się całkowicie normalnie, jak reszta skomercjalizowanego społeczeństwa to patrzą na mnie jak na kupkę odchodów.
Uwielbiam je w sumie za to |
|
Powrót do góry |
|
|
Gringo the man who came to stay
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 9:15, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
czołgaj się napisał: | SpaceMonkey, ty się kinderpunków nie bój, bo oni tylko wyglądają strasznie. |
Popłuczyny po Kurcie Cobainie wyglądają strasznie? |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 11:12, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wszystko po Kurcie Cobainie wygląda strasznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gringo the man who came to stay
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 15:03, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Nie zrozumiałem tu słowa "strasznie" - w połączeniu z "nie bój się" brzmiało to, jakby to jakieś przerażające monstra były
Oczywiście zgadzam się z Tobą. |
|
Powrót do góry |
|
|
SpaceMonkey
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 15:14, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Gringo, nie widzialeś, to nie mów. Bo to są trochę jakby monstra. I raczej nie są popłuczynami po Cobainie, tylko stężonym roztworem Włochatego, albo innego tego typu fuj |
|
Powrót do góry |
|
|
Gringo the man who came to stay
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 15:29, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
SpaceMonkey napisał: | Gringo, nie widzialeś, to nie mów. Bo to są trochę jakby monstra. |
Oj widziałem, widziałem. U mnie w mieście sporo tego było jeszcze niedawno. Trochę jakby monstra... W sumie racja.
Ale my tu o muzyce mieli gadać |
|
Powrót do góry |
|
|
czołgaj się zły syn dla matki
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 7370 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 18:54, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
napraaawdę ? |
|
Powrót do góry |
|
|
sHavo Mistrz śniętej riposty
Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 5797 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: chyba ty, tej
|
Wysłany: Pon 12:16, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A nie gadamy? Kinderpunk patrz killerpilze bodajże nie długo w Polsce koncert jest, jadziem? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mss Flowers the man who came to stay
Dołączył: 23 Maj 2007 Posty: 183 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 10:57, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jeśli chodzi o to tanie wino, to w moim miescie jeszcze sporo dzieciaków je pija ... ale nie takich nastoletnich dzieciaków, tylko takich małych dzieciaków z patologicznych rodzin... chociaz rzeczywiscie musze przyznac , że tanie wino tąci myszką , w koncu mamy XXI wiek i otwarty rynek, a co za tym idzie napływ wielu tanich , zagranicznych alkoholi... |
|
Powrót do góry |
|
|
bartoś tajny.szpieg
Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 2108 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: warsaw
|
Wysłany: Wto 21:45, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
czołgaj się napisał: | tanie wino ? dawno nie widziałem, żeby dzieciaki piły tanie wino. ale psucicieli klimatu bywa sporo często. |
czołgaj się napisał: | wot, na przykład hmmm jacyś nawaleni kretyni rzucający do zespołów durne teksty między piosenkami\utworami. jak na ostatniej mojej Ściance. |
tanie wino nie jest złe a rzucanie tekstów do zespołów to nie tylko nawaleni kretyni ale czasem też i ludzie ,którzy wyrażają swoją opinię w sposób oryginalniejszy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mss Flowers the man who came to stay
Dołączył: 23 Maj 2007 Posty: 183 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 15:14, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Raczej wyrażają 'siebie' gdy nie panuja nad swoimi emocjami i są 'odważniejsi' |
|
Powrót do góry |
|
|
|