Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
- Killamangiro
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 739 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:33, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
darmowe koncerty są głupie.
no naprawdę.
już lepiej zapłacić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Nie 19:38, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
i być na koncercie, gdzie na zespole nie jest wywierana presja organizatorów... |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek the man who would be king
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 1388 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:52, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Otóż to.
ale mi się podobało, że było sporo takich innych kawałków, że tak powiem znaczy, nie było Peggy Brown, a np. uświadczyłaś Życie to surfing... no i zagrał kilka z HIE...
też wolę za kasę koncert, bo idą prawdziwi fani. No ale ten był za darmo, więc czemu mam nie iść ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Nie 19:56, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
była Margaret. za co jestem im wdzięczna. Kiedyś tej piosenki nie grali. Ostatnio to robią. Właśnie, ten koncert ogólnie miał być promocją nowej płyty ale nie było Księęęęęęcia. a tak na niego czekałam.
a Kayah była śmieszna. byłeś przy tym momencie zaskoczenia? |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 20:09, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
nie. nie.
w zeszłym roku bachanalia.
myslovitz. 20zl. niefajnie.
w tym roku w lutym.
hey. 30zl.
wyszłam po 5(?) piosenkach, tak sztywno było.
w tym roku bachanialia.
hey. za darmo.
hey-dobrze. publika-źle. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Nie 20:12, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hm. to już chyba problem regionowy
a pani Kayah wczoraj taaak obrażała publiczność warszawską.
Ostatnio zmieniony przez Cassi dnia Nie 20:24, 21 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Latia cold hard bitch
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 7453 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zga/krk
|
Wysłany: Nie 20:20, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
możliwe.
choć wszelkie inne koncerty wypadają najczęściej fantastycznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Nie 20:25, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no to pewnie ta wspomniana sława. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cadio the man who would be king
Dołączył: 22 Kwi 2006 Posty: 1503 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Kielce
|
Wysłany: Nie 21:31, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
1.Mathias, Ty na serio to o George'u Best??
2.Nie ma jednego sredniego kawalka na płycie- jest super. Teksty momentami naiwne, ale w koncu to tylko piosenki. A opener jak z "Good Feeling" Travis:). Świetna sprawa.
3.Tez kiedys bylem na darmowym Myslovitz. Studenciki wychodziły przy "to nie był film". Żenada. |
|
Powrót do góry |
|
|
klaudia sugar, spice and everything nice
Dołączył: 21 Gru 2005 Posty: 1484 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: disco 2000
|
Wysłany: Nie 23:51, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja właśnie wróciłam z takiego darmowego koncertu.
zespół jest genialny.
ale część publiczności miałam, za przeproszeniem, ochotę zajebać. ściana. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Pon 13:29, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mnie tam się z żadnej strony śmierć Georga nie podobała...
wiadomo, że na darmowe koncerty przyjdą też tacy niepotrzebni ludzie. zawsze tak będzie. Ale wystarczy pójść pod scenę. tam już jest fajnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
matinee freethinker
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 8507 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: the poetry society
|
Wysłany: Pon 15:32, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A ja dzis przeczytalam bardzo dobra recenzje ich nowej plyty w Wyborczej. Porownania do Interpol i Radiohead? Niezle. Musze tego posluchac;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Pon 16:20, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hm. tak porównali?
jak dla mnie to to jest po prostu myslovitz.
prawdziwe, dobre Myslovitz. Którzy ani nie są podobni do nikogo, ani nikt nie zdoła być podobnym do nich.
boże, uzależniłam się od Happiness Is Easy. |
|
Powrót do góry |
|
|
clever what a fuckin' waster!
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 408 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:29, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
bo to jest absolutnie genialna płyta .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek the man who would be king
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 1388 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:58, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Owszem jest Poraz kolejny na screenagers średnia recka b.dobrej płyty, no ale się przyzwyczaiłem... za to na cgm było 5/5
O Beście mówiłem serio. Co ci zostaje z życia po twych najlepszych latach, więc po dajmy na to 40 ? Ja na jego miejscu bym się zabił jeszcze, tak przed 50. Byłoby bardziej dandystczynie.
I oczywiście go bardzo podziwiam za to jak grał, i nie tylko...
Bo grać na tak na ciągłym kacu... |
|
Powrót do góry |
|
|
|