Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
- Killamangiro
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 739 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:34, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
fakt. teksty mają interesujące. he he. |
|
Powrót do góry |
|
|
Empress the man who would be king
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Heartland
|
Wysłany: Wto 17:35, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
nie bardzo ich trawie. mam jakis taki... uraz? nie wiem po prostu nie.
Arienette, Conor jest mój. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arienette what a waster
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 283 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pewnego mrocznego katowickiewgo osiedla ;)
|
Wysłany: Wto 18:04, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ale trzeba im przyznać, że są oryginalni. głos Mietalla jest przede wszystkim oryginalny, ta maniera...
ale texty rzeczywiście potrafią być bełkotliwe i bez pointy. nienawidzę jak text nie ma na końcu jakiejś klamry, zdania, które potem mogłabym wypisywać na piórnikach, plecakach i opisach na gg. |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Wto 20:15, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
no właśnie ten wokal mi się nie podoba. drażni. denerwuje. takie niewiadomo co.
a teksty... wiecie. ja mimo wszystko porównam do myslovitz... rojek ma bardzo niegramatyczne teksty... ale jak np. śpiewam 'Margaret' na ulicy to ludzie do mnie krzyczą, że jestem jakaś pieprznięta i chora psychicznie.
to jest ujmujące. a teksty Negatywu nawet na swój ujmujący z założenia sposób wcale takie nie są.
gramatyka gramatyką. the strokes było porównywane tekstami do myslovitz. faktycznie. casablancas też ma głębo gdzieś czasami gramatykę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lady amoureuse de Paname
Dołączył: 02 Paź 2005 Posty: 14176 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Paname
|
Wysłany: Wto 22:48, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Gramatyka nie jest najważniejsza. Autor ma prawo być z nią na bakier, licentia poetica. Ale teksty Negatywu to... dopowiedzcie sobie sami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arienette what a waster
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 283 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pewnego mrocznego katowickiewgo osiedla ;)
|
Wysłany: Śro 7:18, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
mnie się tak czy owak podobają. tak samo jak wokal i zdania nie zmienię. a co do porównań do Myslovitz, to sam Mietall mówi, że tego nie znosi. bo Myslovitz to troche inna muzyka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Empress the man who would be king
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Heartland
|
Wysłany: Śro 15:08, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
owszem inna. lepsza.
"don't take it personal it's just buissnes." |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Śro 15:56, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
lepsza.
ale ja widzę podobieństwo...
gramatyka nie jest ważna, wiem, ale chodzi mi o sens, o jego brak. jak nie ma sensu, to muzyka jest jeszcze lepsza. ale negatyw mnie nie przekonuje po prostu.
ale ja wiem, że to kwestia gustu, bo istnieje wiele osób, które uwielbiają ten zespół. i nie popełniają najmniejszego błędu. bo potrafiły dotrzeć do negatywu. ja tego nie umiem i niezbyt fajnie mi z tym. ale mam the strokes :P |
|
Powrót do góry |
|
|
Empress the man who would be king
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Heartland
|
Wysłany: Śro 17:23, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z panią wyżej.
a ja mam Colour of Fire. I Bright Eyes. No i Placebo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arienette what a waster
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 283 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z pewnego mrocznego katowickiewgo osiedla ;)
|
Wysłany: Śro 18:43, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam Negatyw, CoF, BE, Myslovitz i wiele wiele innych |
|
Powrót do góry |
|
|
Cassi Strokes' favorite girl
Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 5712 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W.
|
Wysłany: Śro 19:29, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
hej, a nie czujecie się FAJNI, wiedząc, że słuchacie FAJNEJ muzyki? :D
ja jestem w pewnym sensie dumna z tego, że ktoś nie wie, o czym ja mówię. albo śpiewam. tak. to drugie występuje znacznie częściej. jak mówie, to chyba tylko o the strokes :D no, ale bardzo się ciesze, że jak na młody wiek, już mam dobry gust muzyczny :D |
|
Powrót do góry |
|
|
Charlotte bigger than the sound.
Dołączył: 13 Lis 2005 Posty: 2005 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:34, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ojej, snobujesz się na strokesów? ciekawe jak długo będą jeszcze tak mało znani w Polsce, bo ostatnio wszędzie ich widzę
tak, czuję się fajna wiedząc, że słucham fajnej muzyki
ale chyba nikt nie powie o sobie samym, że ma zły gust muzyczny, nie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Empress the man who would be king
Dołączył: 27 Gru 2005 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Heartland
|
Wysłany: Śro 19:54, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
tak, wczesniej tez sie nad tym zastanawiałam
czuję sie dumna z tego. a co.
uwielbiam miny ludzi kiedy na pytanie czego słucham odpowiadam "rock". jeszcze lepiej jak mówię "Colour of Fire albo Bright Eyes".
Kocham łazic i spiewac Bright Eyes, Colour of fire.... nikt nie wie co mi odbiło. a mi nic nie odbiło po prostu ciesze sie ze kocham te zespoły.
o. |
|
Powrót do góry |
|
|
mrtchn quadratisch. praktisch. gut.
Dołączył: 04 Paź 2005 Posty: 5697 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:55, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja sie snobuje na kazdy zespol, ktorego slucham, a zwlaszcza na te, ktorych wiadomo, ze nikt u mnie w szkole nie bedzie znal (czyli np. na The Killers sie nie da). |
|
Powrót do góry |
|
|
Charlotte bigger than the sound.
Dołączył: 13 Lis 2005 Posty: 2005 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:03, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
jesteśmy próżni |
|
Powrót do góry |
|
|
|