Indie Rock & Stuff

Maciek

skład:
Radek Łukasiewicz - gitary, śpiew
Janek Piętka - śpiew
Grzegorz Śluz - perkusja
Filip Zawada - basy
Barbara Wrońska - różnego rodzaju instrumenty klawiszowe, śpiew

Data założenia: sierpień 1999
Miejsce działania: zespół gra i tworzy w podwarszawskiej miejscowości Ostrówek

płyty
1. Pustki - studio pustki
2. Pustki - 8ohm
3. pustki - do mi no

recenzje: świetne Smile

dla mnie: genialni.
wreszcie, wreszcie inny od Myslovitz świetny, polski zespół. Teksty i muzyka. Miodzio.

(chyba nie było o nich wątku, dawno mnie nie było...)[/b]

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

Dla mnie najlepszy nowy polski zespół nie licząc Lenny Valentino, które jak wiadomo było projektem jednorazowym:)

girlinhawaii

w tej chwili są bezkonkurencyjni.

mrtchn

twilite kid · fun blame monster Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 1594 Przeczytał: 0 tematów

Reaktywacji na jeden koncert chyba nie liczymy, nie?
No chyba, że wiadomo Ci o jakichś planach na drugi album, ja w sumie dawno nie sprawdzałem

czołgaj się

To jest taki zespół na "od czasu do czasu". Można posłuchać, trzymam gdzieś te ich dwie pierwsze płyty, ale jakoś nie używam.

Klaudina

Dla mnie jeden z najlepszych polskich zespołów. Wink

denis · Gość

nowa płyta jest rewelacyjna

Maciek

Właśnie.
Więc czołgaj się, mogłbyś poznać tą trzecią, do mi no, zanim stwierdzisz, że jest to zespół "na od czasu do czasu"

czołgaj się

Słuchaj, to i tak zależy od upodobań, a nie od tego, czy poznam, czy nie poznam trzecią płytę.

Maciek

Niby tak. Ale zawsze warto. Chociażby po to, by utwierdzić się w swym przekonaniu, prawdaż ? Smile

a co do trzeciej płyty, to jest inna np. z tego powodu, że skład pustek się zmienił od pierwszej cd.

Everythings

do mi no słuchałam, ale jakoś mnie nie ujeli.
czasami lubie posłuchac.

matinee

Denerwuje mnie piosenka, ktora ostatnio czesto leci w radio.

girlinhawaii

tchu mi brak?
jak to? jest cudowna. przepiekna. sama czuje sie jak podmiot liryczny.

w ogole o polecam pustki koncertowo. widzialam ich rok temu na koncercie. a neidawno bylam na sztuce w tr "cokolwiek sie zdarzy..." w ktorej graja na zywo.

matinee

Nieee, Tchu mi brak jest jak najbardziej ok.
Inna piosenka, taka denerwujaca, caly czas powtarzaja ten sam wers, dziz.