Indie Rock & Stuff

Ciumok

Dla mnie bomba, chciałbym mieć takiego ojca.

Świetna płyta, szkoda, że dystrybucja taka jaka jest (30 zł w każdym kiosku - wydawcą jest Agora), ale wydane nawet całkiem ładnie. Dla mnie to jest bardziej Voo Voo niż Tworzywo Sztuczne, ale to nie żaden przytyk. Moje faworyty: "Majty", "Chwilę będzie ciszej", "Wakacje", ale tak właściwie to jest bardzo równy materiał i jutro mógłbym wymienić trzy zupełnie inne, tak samo dobre.

Jedna z fajniejszych pod względem tekstowym płyt jakie ostatnio słuchałem. To dziwne usłyszeć w Fiszu tak zwykłego i pięknego poetę! To całkiem niezłe!

Szarlotka

a ja myślałam, że ten krążek dopiero będzie w kioskach. dobrze, że mi rozjaśniłeś sytuację;]

słyszałam w Trójce jeden kawałek, nie mam pojęcia jaki jest jego tytuł, ale kurcze niezły, niezły!

na tyle,że pewnie skuszę się na płytę. na 200%!

godfather

jesli to jest temat zalozony dla 1 plyty to nieporozumienie troche. jesli nie to

http://www.indierock.fora.pl/polish-radio,10/voo-voo,1258.html

i jeszcze to

http://www.indierock.fora.pl/polish-radio,10/fisz,1278.html

Ciumok

Sranie w banie z tymi Twoimi wątkami, o.

"Męska muzyka". Też cudne.

godfather

Ciumok

Dzisiaj obejrzałem na Infomuzyka.pl teledysk do "Męskiej muzyki". Trochę inna wersja, z bardziej wyeksponowanym pianinem i dodaną trąbką. I to właśnie, połączone ze sposobem nakręcenia samego teledysku bardzo mi się kojarzy z The Good The Bad & The Queen. Ale w wywiadzie dołączonym do płyty, któryś z nich o tej płycie zresztą wspominał.

godfather

albo badmington [dobrze napisalem?] albo sport [jesli dobrze pamietam tytul] troche przeblyskuje the white stripes. poytywnie.

zimno, niezmiennie [jesli znow czegos nie pomylilem, no pijany jestem, no] i pierwszy i drugi kawalek najbardziej. ale cala plyta dobra.

sune_rose

Jak sięgałem po tą płytę to w zasadzie wiedziałem jak będzie brzmieć i faktycznie, ale jestem miło zaskoczony tym, że nie odwalili jakiejś fuszery jak to czasem bywa przy takich komplikacjach, postarali się i nagrali bardzo dobre piosenki.

wiek męski, wiek klęski

Ciumok

Badminton. Tak, cudowny kawałek. Bo to aranżacja Fisza i Emade, Sport tak samo, Majty też. I te ich kawałki są takie żywsze, szybsze, często takie garażowe i czasem lekko wpadają w country. Strasznie fajne.

A teraz tak sobie zauważyłem, że Coś Odjęło Się jest jak The Good The Bad & The Queen jak cholera.

czołgaj się

ja jej nie kupię na wiarę. muszę najpierw posłuchać, boję się tych synów.

bartoś

Nie ma się czego bać ,zaskakują pozytywnie.

sune_rose

Empress

byłby ktoś tak dobry i podzielił się ze mną tą płytą?
potrzebuję jej, naprawdę Wink

dziz

bardziej mi to przypomina voo voo niz fisz& emade ale tak czy siak idealnie sie dograli Smile

sHavo

Podobno jest koncert w Poznaniu, koleżanka idzie to zda relację.